Polskie Radio

Rozmowa z Pawłem Olszewskim

Ostatnia aktualizacja: 21.06.2011 12:15

Przemysław Szubartowicz: Panie pośle, jest pan w Bydgoszczy, Bydgoszcz odpadła w pierwszej selekcji kandydatów do Europejskiej Stolicy Kultury. Dlaczego?

Paweł Olszewski: Nie ukrywam, że bardzo żałuję, choć ten plan, ten program był bardzo dobry i wiele z tych rzeczy, które były zapisane, kandydując przez moje ukochane miasto do miana Europejskiej Stolicy Kultury, jest obecnie realizowane. No, tak wyszło, widocznie inni byli lepsi.

P.Sz.: Panie pośle, zmieńmy wobec tego temat. O szesnastej dowiemy się, które miasto zwyciężyło, o tym mówiliśmy wcześniej w magazynie. A dzisiaj rozmowy polsko–niemieckie, kanclerz Angela Merkel będzie wspólnie z Donaldem Tuskiem przewodniczyła wspólnemu posiedzeniu rządu, ale chciałbym zapytać, ponieważ mowa jest także o wspólnych celach polsko–niemieckich, a dowiadujemy się dzisiaj, że Covec, ta firma chińska, która miała zbudować w Polsce autostradę, będzie domagała się w trosce o chińskiego podatnika odszkodowania od Polski. Kiedy będą w Polsce takie autostrady jak w Niemczech?

P.O.: Skala budowy, skala inwestycji drogowych, która jest obecnie w Polsce – i mówię to z pełną odpowiedzialnością – takiego placu budowy jak w Polsce nie ma w Europie. Zaszłości wielo-, wieloletnie poprzednich rządów w tym zakresie są niewyobrażalne. Ale to, co udaje się obecnie robić przy problemach, które się obecnie pojawiają, jak to zawsze bywa, przynajmniej często przy dużych procesach inwestycyjnych, pojawiają się problemy i taki problem był na A2 właśnie z tą wspomnianą przez pana chińską firmą.

Ale pragnę zwrócić uwagę, że obecnie buduje się ponad 1000 km dróg ekspresowych oraz ponad 1000 km autostrad. To jest więcej niż suma wszystkich budów podczas wszystkich poprzednich rządów. Więc ten projekt modernizacyjny kraju w tym zakresie jest przeolbrzymi. Oczywiście jeszcze wiele pozostało do zrobienia, ale nie mam tu najmniejszych złudzeń, że również inne kraje europejskie, pomimo faktu, że oczywiście mają tę infrastrukturę gotową i o wiele lepszą, ale patrzą na nas z dość dużym uznaniem.

P.Sz.: No  tak, ale zanim dogonimy Niemcy, a właśnie Niemcy są dawane jako przykład takich świetnych autostrad, gdzie można sobie pojeździć i gdzie naprawdę szybko można się przemieszczać, no to jeszcze czeka nas ta kwestia z Covekiem. Co z tym odszkodowaniem? Jeśli rzeczywiście wystąpi o odszkodowanie od strony polskiej, to co wtedy?

J.O.: Znaczy ja przede wszystkim nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, to raczej strona polska mogłaby oczekiwać odszkodowania i z całą pewnością tak się stanie. To Covec, pragnę przypomnieć, nie chciał realizować tej inwestycji, do której się zobowiązał, wygrywając w przetargu. Więc tego typu zarzuty wydają mi się tylko i wyłącznie taką grą pi-arową na użytek chiński wewnętrzny, natomiast nie ze względów formalnych, bowiem wszyscy zdajemy sobie sprawę, że problem powstał właśnie z winy Covecu. I ja tutaj nie mam najmniejszych wątpliwości. Rząd podjął oczywiście bardzo jednoznaczne i zdecydowane działania, aby nie opóźnić budowy autostrady, ale było to konsekwencją zaniechań po stronie Covecu.

P.Sz.: Panie pośle, na koniec jeszcze jedna sprawa. Nie milkną echa wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego w sprawie Platformy Obywatelskiej, powiedział, że Platforma dąży do zniszczenia opozycji, zagraża podstawom demokracji, broni interesów establishmentu wyłonionego przez Okrągły Stół, załatwia interesy własnego zaplecza i swoich członków. To jest takie otwarcie chyba przedwyborcze Jarosława Kaczyńskiego. Jak pan to komentuje?

J.O.: Znaczy powiem szczerze, ja oglądając tę konwencję, choć trudno nazwać to konwencją, qusi-konwencją, byłem zażenowany. Miała to być rzekomo konwencja programowa, w istocie była to konwencja poświęcona Platformie Obywatelskiej. Widać, że prezes Kaczyński jest całkowicie obok rzeczywistości, jest oderwany od rzeczywistości, nie wie już, jakie są rzeczywiste i realne problemy Polaków, a cały swój programowy wywód skierował w stosunku do Platformy Obywatelskiej, i to w sposób absolutnie kłamliwy, nie mający potwierdzenia w faktach i w rzeczywistości. Ale widać, że jak się nie ma pomysłu na Polskę, jak się nie ma pomysłu, w jaki sposób rządzić i co zaoferować Polakom, to najlepszym takim rozwiązaniem w ich, w przypadku PiS-u jest atakowanie Platformy, ale nie wróżę tutaj sukces. Powiem szczerze, jest to poniżej jakiegokolwiek poziomu, żeby lider opozycji nie umiał na swojej konwencji programowej sformułować bardzo jasnego i czytelnego programu dla państwa.

P.Sz.: I na tym, panie pośle, kończymy. Dziękuję za komentarz. Paweł Olszewski, Platforma Obywatelska.

(J.M.)