Czwórka Blog - baner
BLOG - Czwórka - Muzyczny

Youtube kontra branża muzyczna - kolejne starcie

Ostatnia aktualizacja: 12.12.2016 14:15
Czasami lepiej nie chwalić się przychodami z reklam.

W poprzednim tygodniu dyrektor ds. biznesu Youtube Robert Kyncl ogłosił, że miliard dolarów z wpływów reklamowych zostało przekazane na rzecz wytwórni płytowych i muzyków - "to wynik wielu doświadczeń i modeli biznesowych działających wspólnie" - podkreślał Kyncl. Do oświadczenia dyrektora postanowiła ustosunkować się Międzynarodowa Federacja Przemysłu Fonograficznego (International Federation of the Phonographic Industry - IFPI), kontrując Kyncla swoimi danymi podkreślając przy okazji, że nie ma podstaw do nadmiernego optymizmu.

"Google podało bliżej niewyjaśnione sumy, które miały zostać przekazane branży muzycznej. Oświadczenie daje małe powody do świętowania. Jednak z 800 milionami użytkowników konsumujących muzykę przy ich pomocy okazuje się, że na jednego użytkownika przypada nieco ponad jeden dolar w ciągu roku".

Okazuje się że należący do Google gigant w kwestii wypłacania pieniędzy artystom i ich wytwórniom wypada blado w porównaniu z serwisami streamingowymi, np. w poprzednim roku Spotify na te opłaty przeznaczyło 2 miliardy dolarów, co w przeliczeniu na użytkowników daje 18$ na użytkownika. IFPI dodaje, że Youtube "nie ceni odpowiednio pracy artystów i producentów".

Przedstawiciele Youtube odsyłają do ponownej lektury oświadczenia Kyncla, który tłumaczy, że dzięki przesunięciu pieniędzy z klasycznych mediów do internetu branża muzyczna zyska jeszcze więcej: "Żeby to osiągnąć, zarówno Youtube jak i branża muszą wykonać jeszcze trochę pracy, ale cieszymy się z postępu"

Wcześniej w tym roku grupa artystów wśród których znaleźli się m.in. Paul McCartney, Taylor Swift i Vince Staples podpisali się pod apelem o zmianę obowiązującego od 1998 Digital Millennium Copyright Act (DMCA), która ubezpiecza wytwórnie i artystów przed użytkownikami wrzucającymi treści chronione prawami autorskimi.