W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele 40 krajów, którzy podejmują refleksję nad tym, jak wspólnie zbudować lepszy po pandemiczny świat, który byłby bardziej ludzki, braterski i sprawiedliwy dla każdego, niezależnie na wyznawaną przez niego religię. Hasłem dwudniowego spotkania, które zakończy papieskie orędzie na rzecz pokoju są słowa: „Narody-bracia, ziemia przyszłości. Religie i kultury w dialogu”.
Uczestniczący w spotkaniu ekumeniczny patriarcha Bartłomiej I przypomniał, że „wcześniejszy świat, który pamiętamy sprzed pandemii, już nie istnieje i w naszych rękach spoczywa możliwość zbudowania dla wszystkich nowego początku”, który uzna, że na równych prawach wszyscy należymy do tej samej rodziny ludzkiej. Patriarcha wskazał, że wzajemne poznanie, zrozumienie i szacunek są koniecznymi pilastrami do budowania świata przyszłości. Z kolei prymas wspólnoty anglikańskiej, abp Justin Welby, podkreślił, że trwający kryzys sanitarny nieodwołalnie obalił bożki naszych czasów – zdrowie, naukę i dobrobyt, czy jakiekolwiek inne przekonanie o własnej samowystarczalności i wszechmocy. „Mimo wszystko jesteśmy błogosławionym pokoleniem, ponieważ wciąż mamy możliwość zbudowania bardziej sprawiedliwego i lepszego świata” – wskazał abp Welby. W rzymskim spotkaniu uczestniczyli również przedstawiciele wielkiego imama Al-Azhar, którzy przypomnieli o opatrznościowym znaczeniu deklaracji o międzyludzkim braterstwie.