W środę 23 września Słońce przejdzie przez punkt Wagi, nastąpi równonoc jesienna i tym samym rozpocznie się astronomiczna jesień, która potrwa aż do momentu przesilenia zimowego, czyli do 22 grudnia.
W momencie równonocy promienie słoneczne padają na równik ziemski pod kątem 90 stopni, później na półkuli północnej dni są coraz krótsze, a noce coraz dłuższe, a na półkuli południowej odwrotnie.
Co ciekawe, punkt Wagi, wyznaczający moment rozpoczęcia astronomicznej jesieni, obecnie wcale nie znajduje się w gwiazdozbiorze Wagi. Był na jego obszarze na niebie około 2 tysiące lat temu, ale przemieszcza się, ponieważ zachodzi zjawisko precesji. Obecnie punkt Wagi jest w gwiazdozbiorze Panny.
Precesja to zmiana kierunku osi obrotu Ziemi. Oś obrotu naszej planety jakby kreśli na niebie okrąg, a pokonanie pełnego okręgu zajmuje jej 26 tysięcy lat. Na naszą planetę oddziałują grawitacyjnie Słońce i Księżyc, próbując „wyprostować” oś obrotu, czyli ustawić prostopadle do płaszczyzny orbity. Włąśnie dlatego m.in. Gwiazda Polarna nie zawsze będzie znajdować się na północnym biegunie nieba. Np. za 11 tysięcy lat rolę „gwiazdy biegunowej”, przydatnej do określania kierunku północy, będzie pełnić Wega.
Już na samym początku astronomicznej jesieni, bowiem 28 września, będzie okazja zobaczyć całkowite zaćmienie Księżyca. W Polsce będzie ono widoczne w początkowej fazie, przy zachodzie Księżyca.
Na jesiennym niebie w tym roku będzie można zobaczyć kilka jasnych planet. Będą widoczne na niebie porannym, przy czym wraz z upływem czasu będą wschodzić coraz wcześniej. Planetami tymi są Wenus, Jowisz oraz Mars. Nastąpią także widowiskowe zbliżenia do siebie tych planet oraz Księżyca i planet, zwane przez astronomów koniunkcjami.
Ambitniejsi obserwatorzy nieba mogą spróbować wypatrzeć nad ranem także Merkurego, najlepszy okres do tego będzie w połowie października. Posiadacze teleskopów mogą natomiast podjąć próbę obserwacji Urana oraz Neptuna, które będą widoczne praktycznie przez całą noc.
29 października nastąpi zakrycie Aldebarana przez Księżyc, jedno z serii tegorocznych zakryć tej gwiazdy przez naturalnego satelitę Ziemi. Zjawisko warto oglądać przez lornetkę.
Jesienią można także zobaczyć na niebie spadające gwiazdy z rojów meteorów takich, jak Drakonidy (maksimum około 9 października), Orionidy (maksimum 21 października), Leonidy (maksimum 18 listopada), a przede wszystkim Geminidy z maksimum 14 grudnia, które są uznawane za najobfitszy rój meteorów nieba północnego.
ew/PAP-Nauka w Polsce)