Wystawa ilustruje drogę, jaką przeszli Egipcjanie od wielu bogów starożytności do monoteizmu w trzech różnych postaciach.
Na wystawie znalazł się najstarszy kompletny Nowy Testament z klasztoru św. Katarzyny na Synaju, fragmenty odkrytego w Kairze zbioru hebrajskich dokumentów sprzed tysiąca lat i jedna z najwcześniejszych kopii Koranu.
Są też przedmioty ilustrujące przenikanie się kultur i religii - rzymski generał z ptasią głowa Horusa i bogini Izis z małym Horuskiem na rękach; pogańska bogini Nike na wczesnochrześcijańskich zasłonach i islamska moneta z postacią kalifa Abd al-Malika, zanim ten sam kalif zakazał bicia monet z wizerunkiem człowieka.
Wystawa to dzieło odchodzącego dyrektora British Museum, Neila MacGregora, który ma niebywałe wyczucie historii zawartej w przedmiotach. Kilka lat temu zilustrował albumem i serią audycji radiowych historię świata w 100 obiektach. Tu prezentuje nimi przejście od politeizmu, do monoteizmu. Ale rzecz dzieje się w Egipcie, gdzie nic nie ginie, a pradawne tradycje trwają w nowych formach, jak koptyjski język chrześcijaństwa, którym przedtem czczono bogów w Egipcie faraonów.
(IAR)