Lot samolotem do USA wydłuży się

Podróże samolotem z Europy do Ameryki Północnej mogą się znacznie wydłużyć. Zdaniem brytyjskich naukowców, zaskakującą przyczyną takiej zmiany może być... ocieplenie klimatu.

Lotnisko w Szymanach zaczyna pracować

Foto: Glow Images/East News

Obecnie lot z Londynu do Nowego Jorku trwa około ośmiu godzin. W drugą stronę- godzinę krócej. Jest tak dlatego, że piloci wykorzystują silny wiatr wiejący na dużych wysokościach z zachodu na wschód. To tak zwany prąd strumieniowy. Lecąc z Europy do Ameryki leci się pod wiatr, dlatego podróż trwa dłużej.

Naukowcy z Uniwersytetu Reading wyliczyli, że jeśli w atmosferze podwoi się ilość dwutlenku węgla, to prąd strumieniowy przyspieszy o 15 procent. Lot do USA będzie więc dłuższy i droższy. Oczywiście w drugą stronę będzie szybciej i taniej, ale- według naukowców- całościowy efekt będzie negatywny: podróż w obie strony będzie trwała "znacznie dłużej" niż obecnie.

Na razie jednak - mimo postępującego globalnego ocieplenia - zmiany w prędkości prądu strumieniowego nie zostały udowodnione.

Badania naukowców z Uniwersytetu Reading publikuje pismo "Environmental Research Letters".

(IAR)