Po wypadku samochodowym sześć lat temu Ian Burkhart stracił władzę w kończynach. Impulsy wysyłane z mózgu nie docierały do rąk i nóg. Teraz naukowcy wszczepili mu specjalny czip do mózgu. Komputer odczytuje płynące z mózgu sygnały i za pomocą zewnętrznych kabli elektrycznie stymuluje poszczególne mięśnie.
- Jeśli ciągle myślę o tym, żeby otworzyć dłoń, to naukowcy widzą, które części mojego mózgu się uaktywniają i wiedzą, że chodzi mi właśnie o otwarcie dłoni - tłumaczy pacjent tygodnikowi „Nature”.
Pacjent moe chwycić butelkę, nalać z niej płyn do szklanki i zamieszczać go łyżeczką. Potrafi też grać na elektronicznej gitarze dla dzieci i przeciągnąć kartę kredytową przez czytnik.
(IAR)