Piknik Naukowy: transmisja na żywo >>>
Na miłośników nauki czekało ponad 800 pokazów i 250 stoisk przygotowanych przez instytucje z Polski i zagranicy. Była okazja do rozmowy z naukowcami, studentami i popularyzatorami nauki z różnych zakątków kraju i świata. W ciągu całego dnia przedstawiciel organizatorów zrobił 32 214 kroków (licząc średnio 70 cm na krok, będzie to ok. 22,5 km), a szybkostrzelna kamera umieszczona w jednym ze stanowisk zarejestrowała ponad 150 tys. zdjęć eksperymentów.
Dr Marta Fikus-Kryńska z Centrum Nauki Kopernik mówi, że była podekscytowana przebiegiem Pikniku. - Piękny, ciekawy, ale też bardzo naukowy ten Piknik - mnóstwo takich form, które są przyjazne dla rodzin, dla dzieci, ale także dla dorosłych, którzy niekoniecznie tak bardzo fascynują się nauką - oceniła po pikniku dr Fikus-Kryńska.
TVP/x-news
Dyrektor Centrum Nauki Kopernik, Robert Firmhofer mówił przed piknikiem, że jest to idealna okazja dla młodzieży, by zastanowić się nad swoją edukacyjną przyszłością. - Młody człowiek może się przekonać, czym naprawdę jest biologia, chemia, fizyka czy robotyka - tłumaczył dyrektor CNK. Jak mówią sami odwiedzający, którzy zaraz po rozpoczęciu pikniku, tłumnie ruszyli zwiedzać kolejne stanowiska, to chęć poszerzenia swoich zainteresowań zachęciła ich do uczestnictwa w imprezie.
Mapa stanowisk na Pikniku Naukowym >>>
Robert Firmhofer powiedział, że w zeszłym roku piknik w Warszawie odwiedziło 120 tys. osób, a dwa lata temu - kiedy padł rekord - 150 tys. osób. - To na pewno największe zdarzenie popularyzujące naukę w Europie, które odbywa się na wolnym powietrzu - ocenił. Przyznał, że większa impreza naukowa odbywa się w Genui - przychodzi na nią ok. 200 tys. osób, ale to impreza innego typu - trwa 2 tygodnie i nie odbywa się w plenerze.
Dyrektor Centrum Nauki Kopernik powiedział, że większego niż w Polsce wydarzenia nie ma też w Stanach Zjednoczonych ani w Ameryce Południowej. - Byłem przekonany do niedawna, że największe wydarzenia tego typu odbywają się w Chinach - do momentu, kiedy zaproszono mnie na festiwal nauki w Pekinie (). Okazało się, że jest dużo mniejszy od naszego pikniku. Więc chyba mogę zaryzykować stwierdzenie, że dopóki festiwal nauki w Pekinie nie rozwinie się na miarę Chin, to jesteśmy największą imprezą tego typu na świecie - przyznał.
"Powinniśmy sprawić, żeby ludzie zaczęli się nauką interesować"
Podczas pikniku minister nauki i szkolnictwa wyższego Lena Kolarska-Bobińska powiedziała, że "nauka musi odgrywać coraz większą rolę w społeczeństwie". - Dlatego musimy komunikować się z ludźmi, pokazywać im wyniki badań i o badaniach tych mówić, a z drugiej strony powinniśmy sprawić, żeby ludzie zaczęli się nauką interesować. Zapewniła, że jej ministerstwo wspiera działania upowszechniające naukę i do popularyzacji nauki zachęca. W ministerstwie jest to absolutny priorytet - podkreśliła.
- Jeśli chcemy, żeby dzieciaki były w przyszłości dobrymi naukowcami, jeśli chcemy je przekonać, jaką rolę ma odgrywać nauka, to musimy je do nauki wciągać, żeby nie myślały, że nauka to zamknięta twierdza - wskazała minister.
Robert Firmhofer zaznaczył, że najważniejszym celem dla organizatorów jest teraz to, by "pokazać proces badawczy. Nie osiągnięcie, nie produkt, ale sam proces, kuchnię naukowców. () To bardzo ważne, bo dzięki temu ludzie zaczynają rozumieć pewną logikę: że zmiana w nauce nie jest dowodem słabości, tylko siły () że spór i dyskusja pozwalają zweryfikować hipotezy i osiągnąć zgodę".
Piknik Naukowy - jak poinformował - jest finansowany przez Polskie Radio i Centrum Nauki Kopernik, wspierany finansowo przez miasto st. Warszawę, Stadion Narodowy, resort nauki, a także przez sponsorów.
Większość pokazów odbywała się w namiotach rozstawionych wokół Stadionu Narodowego, ale w tym roku sporą atrakcją była galeria "Światłoprzestrzeń" w budynku Stadionu Narodowego. Tam można było nie tylko wykonać zdjęcie przy użyciu liścia czy popatrzeć, jak rozbłyskują w ciemności glony, ale także obejrzeć korespondencję wymienianą między Albertem Einsteinem i Marią Curie-Skłodowską. Listy przyjechały na piknik z archiwum Alberta Einsteina w Izraelu. Część z nich była prezentowana publicznie po raz pierwszy.
19. Piknik Naukowy, fot. Krzysztof Skłodowski
Na Pikniku można było dowiedzieć się m.in., jak zapalić żarówkę za pomocą ogórka kiszonego, przerobić telefon komórkowy na mikroskop, ulepić lampkę oliwną jak z czasów antycznych, przekonać się, jak zmienić bieg światła wrzaskiem i zobaczyć, jak działał kamień słoneczny Wikingów.
Polskie Radio na Pikniku Naukowym
W poprzednich latach piknik odwiedzało od 120 do 150 tys. osób. Prezes Zarządu Polskiego Radia mówił przed piknikiem, że ma nadzieję, że także w tym roku publiczność dopisze. Andrzej Siezieniewski podkreślał, że Piknik Naukowy popularyzuje wiedzę, co jest jedną z powinności radia. - My to oczywiście robimy na co dzień, natomiast to jest spektakularny pokaz tego co robimy na naszych antenach przez cały rok - mówił prezes Polskiego Radia.
Polskie Radio, które w tym roku obchodzi swoje 90-lecie, przed odwiedzającymi imprezę odsłania swoje kulisy i udowadnia, że mimo sędziwego wieku jest nowoczesne.
00:28 prezes.mp3 Prezes Polskiego Radia Andrzej Siezieniewski o Pikniku Naukowym
Obchody 90. rocznicy istnienia Polskiego Radia >>>
- To wydarzenie jest powielane w wielu krajach europejskich i ma szansę stać się największym popularyzatorskim przedsięwzięciem na świecie. Doceniła nas m.in. Komisja Europejska i Europejska Unia Nadawców - mówi Andrzej Siezieniewski.
Na 11 stanowiskach obecne były wszystkie programy, a także portal PolskieRadio.pl, Informacyjna Agencja Radiowa, Studio Reportażu i Dokumentu, Teatr PR czy Archiwum. Ze Stadionu Narodowego realizowany był program radiowej Jedynki. BYła także okazja do spotkania z dziennikarzami i zobaczenia na żywo radiowych głosów.
Poza naukowymi stanowiskami na pikniku można spotkać wielu znanych dziennikarzy Polskiego Radia, fot. Robert Gardziński
Portal PolskieRadio.pl prezentował swoje serwisy historyczne, gdzie udostępnione są m.in. dramatyczne przemówienia Stefana Starzyńskiego z września 1939 roku, wypowiedzi Marszałka Józefa Piłsudskiego, ministra Józefa Becka, premiera Ignacego Paderewskiego, generałów Sikorskiego, Andersa, Montgomery’ego, de Gaulle’a. Była to doskonała okazja, by posłuchać wspomnień świadków przełomowych wydarzeń, postaci z naszej historii i dowiedzieć się, jak brzmiały głosy Churchilla, Stalina, Roosevelta, Ribbentropa, Bieruta czy Gomułki.
Posłuchać można też pisarzy i poetów: Zofii Nałkowskiej, Jana Brzechwy, Juliana Tuwima, Kazimierza Wierzyńskiego, Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, Witolda Gombrowicza, Leopolda Tyrmanda, Marka Hłasko.
Pełen program Pikniku Naukowego >>>
Piknik Naukowy powstał dzięki inicjatywie i pomysłom prof. Łukasza Turskiego z Centrum Fizyki Teoretycznej PAN oraz pracowników Polskiego Radia: Krystyny Kępskiej-Michalskiej i Roberta Firmhofera (od 2006 r. dyrektora Centrum Nauki Kopernik). Pierwszy Piknik Naukowy (jako Piknik Naukowy Polskiego Radia BIS) odbył się 14 czerwca 1997 r. na Rynku Nowego Miasta. Wzięło w nim udział 17 warszawskich instytucji naukowych i dydaktycznych, które w 13 namiotach prezentowały doświadczenia i pokazy z fizyki, archeologii i medycyny. Piknik odwiedziło wówczas ponad 3 tys. osób.
W 2005 r. piknik został wyróżniony przez Komisję Europejską jako wzorcowy europejski projekt obszaru „Nauka i społeczeństwo”. Impreza była także nominowana do 13. Nagrody Mediów NIPTEL 2007. Piknik stał się inspiracją do wielu inicjatyw popularyzujących naukę, m.in. do powstania w Warszawie Centrum Nauki Kopernik.
Za rok jubileuszowy - 20. Piknik Naukowy Polskiego Radia i Centrum Nauki Kopernik.
IAR,PAP,kh