Angielscy lekarze poddali nowatorskim testom 11 osób. U wszystkich wykryto cukrzycę w ciągu ostatnich czterech lat. Wszystkim ograniczono porcje żywnościowe. Badani spożywali tylko dietetyczne napoje i te warzywa, które nie zawierają skrobi. Otrzymywali 600 kilokalorii dziennie. To jedna czwarta tego, ile potrzebuje dorosły mężczyzna.
Po trzech miesiącach u siedmiu badanych cukrzyca zupełnie się cofnęła, bo w wątrobach i trzustkach spadł poziom tłuszczu, co pozwoliło na produkcję normalnych ilości insuliny.
Zdaniem autorów badań restrykcyjna dieta jest kluczowa w leczeniu cukrzycy. Podkreślają oni, że jeśli nagle na świecie zaczęto by racjonować żywność, problem cukrzycy zniknąłby całkowicie.
Badania dotyczyły cukrzycy typu 2, która stanowi ponad 90 procent wszystkich przypadków. Na tę chorobę, według globalnych szacunków, cierpi prawie 3 procent ludzi. Zdaniem ekspertów problem będzie narastał wraz ze wzrostem otyłości i coraz powszechniejszego, siedzącego trybu życia.
(iar)