Nauka

Ofiara z ludzi na Islandii

Ostatnia aktualizacja: 13.12.2011 19:06
Archeolodzy odkryli na Islandii pozostałości pochówku sprzed ponad 1000 lat, wskazujące na wykorzystanie ludzkich ciał jako darów ofiarnych – informuje serwis internetowy Iceland Review.
Ofiara z ludzi na Islandii 
Archeolodzy odkryli na Islandii pozostałości pochówku sprzed ponad 1000 lat, wskazujące na wykorzystanie ludzkich ciał jako darów ofiarnych – informuje serwis internetowy Iceland Review.  
 
Odkrycia ludzkich i zwierzęcych szczątków umieszczonych w ziemnym murze dokonano podczas prac wykopaliskowych, prowadzonych na stanowisku archeologicznym w Pegjandadalur, położonym w okręgu Sudur-Pingeyjasysla w północno-wschodniej części Islandii.
Archeolodzy badali mur w kształcie litery L, ułożony z darni ponad 1000 lat temu, kiedy odkryli w jamie wewnątrz muru ludzką czaszkę, kość szczękową kota, a także kości innych zwierząt, w tym owiec – złożone w jednym miejscu.
Tuż przy jamie naukowcy odnaleźli nienaruszone miejsce pochówku nowonarodzonego dziecka.
Zdaniem badaczy, znalezisko jest unikalne i zadziwiające ze względu na kombinację kości odnalezionych w jednym miejscu. Eksperci wykluczają możliwość, że w jamie składano zwykłe odpady, gdyż na Islandii nigdy nie praktykowano kanibalizmu ani nie jedzono kotów.
Jak poinformowała archeolog Lilia Palsdottir, odnalezione pozostałości mogą świadczyć o przeprowadzeniu jakiegoś rytuału z wykorzystaniem ludzkiej ofiary, ale nie można tego jednoznacznie potwierdzić.
Umieszczanie ludzkich szczątków w murach i ścianach było znane w historii, na przykład w przypadku Rzymian, którzy często w murach nowo wybudowanych domów umieszczali w ofierze szczątki noworodków.
Według Palsdottir, znalezisko mogło być związane z jednym z pogańskich rytualnych obrzędów, praktykowanych na Islandii przed przyjęciem chrześcijaństwa w ok. 999-1000 roku, o których niewiele wiadomo.

Odkrycia ludzkich i zwierzęcych szczątków umieszczonych w ziemnym murze dokonano podczas prac wykopaliskowych, prowadzonych na stanowisku archeologicznym w Pegjandadalur, położonym w okręgu Sudur-Pingeyjasysla w północno-wschodniej części Islandii.

Archeolodzy badali mur w kształcie litery L, ułożony z darni ponad 1000 lat temu, kiedy odkryli w jamie wewnątrz muru ludzką czaszkę, kość szczękową kota, a także kości innych zwierząt, w tym owiec – złożone w jednym miejscu.

Tuż przy jamie naukowcy odnaleźli nienaruszone miejsce pochówku nowonarodzonego dziecka.

Zdaniem badaczy, znalezisko jest unikalne i zadziwiające ze względu na kombinację kości odnalezionych w jednym miejscu. Eksperci wykluczają możliwość, że w jamie składano zwykłe odpady, gdyż na Islandii nigdy nie praktykowano kanibalizmu ani nie jedzono kotów.

Jak poinformowała archeolog Lilia Palsdottir, odnalezione pozostałości mogą świadczyć o przeprowadzeniu jakiegoś rytuału z wykorzystaniem ludzkiej ofiary, ale nie można tego jednoznacznie potwierdzić.

Umieszczanie ludzkich szczątków w murach i ścianach było znane w historii, na przykład w przypadku Rzymian, którzy często w murach nowo wybudowanych domów umieszczali w ofierze szczątki noworodków.

Według Palsdottir, znalezisko mogło być związane z jednym z pogańskich rytualnych obrzędów, praktykowanych na Islandii przed przyjęciem chrześcijaństwa w ok. 999-1000 roku, o których niewiele wiadomo.

(ew/pap)

Czytaj także

Wikingowie - synowie północy

Ostatnia aktualizacja: 15.03.2010 22:05
Fenomem ekspansji skandynawskich wojowników w świetle najnowszych badań historycznych
rozwiń zwiń
Czytaj także

Indianka – pramatka Islandczyków

Ostatnia aktualizacja: 19.11.2010 17:00
Kto pierwszy przywiózł Indianina do Europy? Hiszpanie chętnie oddadzą pierwszeństwo... Wikingom.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Znaczący wkład Polaków w powstanie Danii

Ostatnia aktualizacja: 27.06.2011 19:10
"Wikingowie Sinozębego byli polskimi najemnymi żołnierzami" - to tytuł artykułu duńskiego dziennika "Jyllands - Posten", który można przeczytać w wydaniu internetowym.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Anglia: Odkryli srebrny skarb Wikingów

Ostatnia aktualizacja: 07.11.2011 16:20
W północnej Anglii poszukiwacz-amator odnalazł srebrny skarb Wikingów z X wieku – poinformował serwis internetowy Daily Mail. To kolejne odkrycie dokonane przez detektorystę amatora.
rozwiń zwiń