Kobiety częściej rywalizują
Rywalizacja w miejscu pracy częściej dotyczy kobiet niż mężczyzn. Najbardziej zazdroszczą one koleżankom atrakcyjności, wpływów i dominacji. W przypadku obu płci zazdrość wzbudzają natomiast kompetencje społeczne innych osób - twierdzą naukowcy, których wnioski ukazały się w piśmie "Revista de Psicología Social".
Rywalizacja w obrębie jednej płci ewolucyjnie podyktowana jest pragnieniem uzyskania i utrzymania dostępu do płci przeciwnej - mówi Rosario Zurriaga z Uniwersytetu Walencji, która wraz z naukowcami z Hiszpanii, Holandii i Argentyny badała różnice pomiędzy podejściem męskim i kobiecym.
Swoje wnioski badacze opierają na analizie kwestionariuszy rozdystrybuowanych pomiędzy 57 kobiet i 57 mężczyzn w ich miejscach pracy. Uczestnicy mieli średnio 36 lat i przepracowali w danej firmie 11 lat.
Najwięcej badanych osób pracowało w szkolnictwie (30 proc.), w sektorze administracji (około 26 proc.) oraz w sektorze usług ( 21 proc.).
Naukowcy podzielili odczuwane przez uczestników emocje na zazdrość charakteryzowaną jako poczucie zagrożenia lub straty związanej z obecnością rywala lub rywalki, oraz zawiść, definiowaną tu jako reakcja na sukces odniesiony przez inną osobę, jej umiejętności i cechy, które są przez nas pożądane.
"Celem naszych badań było wyjaśnienie roli emocji, jaką w miejscu pracy odgrywają takie emocje jak zazdrość i zawiść. Te uczucia nie były dotychczas analizowane w kontekście zawodowym, choć mogą powodować stres, konflikty i negatywnie wpłynąć na zatrudnione osoby" - zauważa Zurriaga.
W przypadku obu płci zazdrość wzbudzają natomiast kompetencje społeczne innych osób - twierdzą naukowcy, których wnioski ukazały się w piśmie "Revista de Psicología Social".
Rywalizacja w obrębie jednej płci ewolucyjnie podyktowana jest pragnieniem uzyskania i utrzymania dostępu do płci przeciwnej - mówi Rosario Zurriaga z Uniwersytetu Walencji, która wraz z naukowcami z Hiszpanii, Holandii i Argentyny badała różnice pomiędzy podejściem męskim i kobiecym.
Swoje wnioski badacze opierają na analizie kwestionariuszy rozdystrybuowanych pomiędzy 57 kobiet i 57 mężczyzn w ich miejscach pracy. Uczestnicy mieli średnio 36 lat i przepracowali w danej firmie 11 lat.
Najwięcej badanych osób pracowało w szkolnictwie (30 proc.), w sektorze administracji (około 26 proc.) oraz w sektorze usług (21 proc.).
Naukowcy podzielili odczuwane przez uczestników emocje na zazdrość charakteryzowaną jako poczucie zagrożenia lub straty związanej z obecnością rywala lub rywalki, oraz zawiść, definiowaną tu jako reakcja na sukces odniesiony przez inną osobę, jej umiejętności i cechy, które są przez nas pożądane.
- Celem naszych badań było wyjaśnienie roli emocji, jaką w miejscu pracy odgrywają takie emocje jak zazdrość i zawiść. Te uczucia nie były dotychczas analizowane w kontekście zawodowym, choć mogą powodować stres, konflikty i negatywnie wpłynąć na zatrudnione osoby - zauważa Zurriaga.
(ew)