Grupa krwi
Osoby, posiadające grupę krwi A, B lub AB, są bardziej narażone na choroby serca niż osoby z najczęściej występującą grupą 0 - wynika z badań naukowców ze Stanów Zjednoczonych. Przy grupie AB ryzyko zwiększa się o 20 procent.
Badaniem objęto około 90.000 kobiet i mężczyzn w dwóch badaniach obserwacyjnych na przeciągu 20 lat. Łącznie 4 070 osób zapadło na choroby serca. Naukowcy wzięli pod uwagę także takie czynniki, jak wiek, dieta, picie alkoholu oraz wywiad rodzinny w kierunku zawału serca.
Ryzyko wystąpienia choroby przy grupie A wyniosło 8 procent, 11 procent przy B i aż 20 procent przy AB.
"Ci, którzy wiedzą o podwyższonym ryzyku, mogą być bardziej zmotywowani do zmian, by obniżyć ich szanse zachorowania na choroby serca" - powiedział doktor Lu Qi, główny autor badania z Harvard School of Public Health w Bostonie.
Badanie nie obejmowało, w jakie sposób grupa krwi wpływa na choroby, jednak zauważono, że może ona wpływać na poziom cholesterolu i ryzyko zakrzepów.
Bez względu na rodzaj krwi, doktor Qi zaznaczył, że każdy powinien zwracać uwagę na czynniki ryzyka: palenie tytoniu, wagę, wysoki poziom cholesterolu, wysokie ciśnienie krwi oraz siedzący tryb życia. Mają one większy wpływ na choroby, niż grupa krwi.
Według Amerykańskiego Czerwonego Krzyża grupa 0 to najczęstsza grupa krwi, a następne według popularności to A, B i AB. Krew typu 0 ma 45 procent białych, 51 procent czarnoskórych, 57 procent Latynosów i 40 procent Azjatów. Grupę A posiada 40 procent białych, 26 procent czarnych, 31 procent Latynosów i 28 procent Azjatów. Typ B ma 11 procent białych, 19 procent czarnoskórych, 10 procent Latynosów i 25 procent Azjatów, zaś grupę AB: 4 procent białych i czarnych, 2 procent Latynosów i 7 procent Azjatów
Osoby, posiadające grupę krwi A, B lub AB, są bardziej narażone na choroby serca niż osoby z najczęściej występującą grupą 0. Ryzyko jest różne. Przy grupie A jest o 8 proc. większe, przy B - 11 proc., a przy AB ryzyko zwiększa się aż o 20 procent.
Badaniem objęto około 90 tys. kobiet i mężczyzn w dwóch badaniach obserwacyjnych na przeciągu 20 lat. Łącznie 4 070 osób spośród badanych zapadło na choroby serca. Naukowcy wzięli pod uwagę także takie czynniki, jak wiek, dieta, picie alkoholu oraz wywiad rodzinny w kierunku zawału serca. Badanie nie obejmowało, w jakie sposób grupa krwi wpływa na choroby, jednak zauważono, że może ona wpływać na poziom cholesterolu i ryzyko zakrzepów.
Po co naukowcom takie "wróżenie" z fusów? Chodzi o zapobieganie. - Ci, którzy wiedzą o podwyższonym ryzyku, mogą być bardziej zmotywowani do zmian, by obniżyć ich szanse zachorowania na choroby serca - powiedział doktor Lu Qi, główny autor badania z Harvard School of Public Health w Bostonie.
Według Amerykańskiego Czerwonego Krzyża krew typu 0 ma 45 procent białych, 51 procent czarnoskórych, 57 procent Latynosów i 40 procent Azjatów. Grupę A posiada 40 procent białych, 26 procent czarnych, 31 procent Latynosów i 28 procent Azjatów. Typ B ma 11 procent białych, 19 procent czarnoskórych, 10 procent Latynosów i 25 procent Azjatów, zaś grupę AB: 4 procent białych i czarnych, 2 procent Latynosów i 7 procent Azjatów.
(ew/pap)