W Warszawie na konferencji „Lean in STEM” ekspertki i eksperci ze świata nauki i biznesu debatują co zrobić, żeby zwiększyć zainteresowanie kobiet przedmiotami ścisłymi.
Zdaniem dr Bianki Siwińskiej z Fundacji Edukacyjnej Perspektywy dziewczynom trzeba w atrakcyjny sposób pokazać nauki ścisłe. - Trzeba pokazywać im wzorce kobiet, które zajmują się nauką, technologią, programują, są kompetentne jeśli chodzi o obszar STEM - mówi ekspertka. I dodaje, że z badania przeprowadzonego przez Fundację Edukacyjną Perspektywy wynika, że 95 proc. dziewczyn nigdy nie słyszało o kobiecie inżynierze, albo naukowcu, pomijając Marię Curie-Skłodowską.
Jak mówi rektor AGH w Krakowie prof. Tadeusz Słomka 35 proc. studentów jego uczelni to dziewczyny, a 37 proc. to doktorantki. Jego zdaniem problemy, które blokują karierę paniom wynikają z roli społecznej kobiety. Profesor zaznacza, że jeśli oboje rodzice zajmują się dziećmi i domem, to panie mają więcej czasu na realizowanie się. Rozmówca IAR dodaje, że rolą państwa jest stworzenie lepszych możliwości. Chodzi o żłobki, przedszkola i opiekę nad dziećmi.
Przykładem dobrego podejścia do edukacji w zakresie innowacji i technologii oraz zachęcania dziewczyn do zainteresowania się naukami ścisłymi mogą być Stany Zjednoczone. Andrea Jones z NASA wyjaśnia, że włączanie kobiet w naukę i technologie odbywa się w NASA na różnych poziomach.
W programach i misjach agencji kosmicznej mogą brać udział dziewczyny nie tylko ze Stanów Zjednoczonych, ale i z całego świata. Niektóre z nich są specjalnie stworzone dla dziewczyn. - Inne są zaprojektowanych dla wszystkich, gdziekolwiek są - dla rodzin, dla dziewczyn i chłopców, ale np. ze szczególnym uwzględnieniem potrzeb dziewczyn, tak by je zachęcić i zmotywować - mówi Andrea Jones.
Eksperci zgromadzeni na konferencji podkreślają, że wiedza STEM (Science, Technology, Engineering, Mathematics) jest potrzebna nie tylko do budowania kariery, ale także do rozwiązywania problemów codziennego życia w świecie nowych technologii.
(IAR)
