Nauka

Starożytne fortyfikacje ujawniają swoje tajemnice

Ostatnia aktualizacja: 04.03.2008 14:35
Wszyscy słyszeli o Wielkim Murze w Chinach, wielu zna Mur Hadriana czy Mur Antoninusa w Anglii, jednak mało kto słyszał o Wielkim Murze Gorgan.

 

 

Wszyscy słyszeli o Wielkim Murze w Chinach, wielu zna Mur Hadriana czy Mur Antoninusa w Anglii, jednak mało kto słyszał o Wielkim Murze Gorgan w północno-wschodnim Iranie. Niedawne wykopaliska odkrywają pozostałości po tym perskim systemie fortyfikacji.

Mur liczył co najmniej 195 km długości, specjalnie skonstruowany kanał dostarczał wody do fosy, która była umieszczona wzdłuż większej części muru. Dodatkowo broniło go ponad trzydzieści masywnych fortów. Forty te generalnie były większe niż te, które Rzymianie zbudowali przy Murze Hadriana, co więcej, w północnowschodnim Iranie można znaleźć fortyfikacje współczesne murowi z Gorgan, które były około dziesięć razy większe od fortów mu towarzyszących. Mur ciągnął się od wybrzeży Morza Kaspijskiego do Gór Elbruz. Badacze nie są pewni, kto, kiedy i dlaczego wybudował ten system fortyfikacji. Irański zespół archeologów, kierowany przez Jebraela Nokandeha, od 1999 r. próbuje odpowiedzieć na te pytania. W 2005 r. ich wysiłki wsparli archeolodzy brytyjscy.

Żadne źródła pisane nie odnoszą się do muru, w jego pobliżu nie znaleziono także monet, które mogłyby ułatwić jego datowanie. Do tej pory, teorie dotyczące czasu powstania muru, wahały się i to znacznie. Badacze zakładali, że mógł on powstać za czasów Aleksandra Wielkiego w IV w. p.n.e. (mur jest zwany także „Barierą Aleksandra”), ale równie dobrze nawet za panowania perskiego króla Chosrowa I (Chozroesa) w VI w. n.e. Większość badaczy sądziło, że mur zbudowano w II albo I wieku n.e. Cegły, które zostały użyte do budowy muru, były wykonane z gleby lessowej znajdującej się w tym regionie. Wypalano je w kilku tysiącach pieców, których pozostałości znaleziono w pobliżu muru. Pozostałości węgla drzewnego z tych pieców zostały użyte przez archeologów do wydatowania muru metodą radioaktywnego węgla 14C, a same piece przebadano metodą optoluminescencyjną, która pozwala zmierzyć jak dawno temu dany minerał został wystawiony na działanie światła czy ognia. Pobrane próbki z wybranego pieca oraz różnych miejsc muru dowiodły, że cały ten system fortyfikacji został zbudowany w V albo VI w. n.e.

Przyjęta datacja tłumaczy także, dlaczego ten mur powstał. Znajdował się on na północnej granicy jednego z najpotężniejszych imperiów starożytności, Persji Sasanidów. To państwo sięgało od terenów dzisiejszego Iraku i gór Kaukazu na zachodzie po Azję Centralną i części subkontynentu indyjskiego na wschodzie. Królowie perscy toczyli ciągłe wojny z Imperium Rzymskim na swojej zachodniej granicy. Stale zagrożona była również ich północna granica. Górskie przełęcze w Kaukazie i nadmorskie drogi wzdłuż Morza Kaspijskiego były zamknięte przez mury, prawdopodobnie by zapobiec przenikaniu Hunów na południe. Fortyfikacje na wschodzie były wymierzone przeciwko Heftalitom, zwanym także Białymi Hunami. Starożytny pisarz,  Prokopiusz z Cezarei, pisał o wojnach, które Persja toczyła przeciw swoim północnym wrogom. Perski król Peroz (459-484 n.e.), gdy walczył przeciw Białym Hunom, stacjonował w starożytnym Gorgan (współczesne Gonbad-e Kavus, miejsce, które znajduje się tuż przy murze). Ostatecznie król ten zginął w walkach z Heftalitami. Stąd czas Peroza lub jego następców byłby zupełnie odpowiedni, by w obliczu tego zagrożenia zbudować mur, który chroniłby żyzną równinę Gorgan przed północnymi najeźdźcami.

 

 

Archeolodzy zadawali sobie pytania, czy mur Gorgan był systemem fortyfikacji używanym przez wieki, czy też efemerycznym projektem opuszczonym niedługo po jego wykończeniu? W 2006 r. rozpoczęto wykopaliska na terenie fortu nr 4, który miał powierzchnię 5,5 hektara. Odkryto pozostałości murów budynków fortu, które obecnie mają szerokość 1,2 metra i wysokość około 3,3 metra, choć oryginalnie musiały być dużo wyższe. Wewnątrz znaleziono także resztki szkła i metalu sugerujące, że fort tętnił życiem. Był on zamieszkały  co najmniej do pierwszej połowy VII w. n.e. Jego opuszczenie mogło się wiązać z inwazją Arabów, która nastąpiła w okresie po roku 636 n.e. Wygląda więc na to, że fortyfikacje te były w użyciu przez około dwa wieki.


Badacze założyli, że jeśli załoga muru Gorgan była tak duża, jak Muru Hadriana, to musiała liczyć około 30 tysięcy żołnierzy. Szacunki wyliczone na podstawie analizy liczby i rozmiaru budynków fortyfikacji wahają się od 15 do 36 tysięcy, potwierdzając wcześniejsze przypuszczenia. By zbadać, jaki charakter miała armia stacjonująca w głębi lądu, w 2007 r. rozpoczęto badania w Qaleh Kharabeh, fortyfikacjach na planie kwadratu o obszarze połowy kilometra kwadratowego, około 2 kilometrów na południe od muru. Fort w Qaleh Kharabeh zamieszkiwano tylko w najwcześniejszej fazie historii muru. Badacze podejrzewają, że żołnierze najpierw stacjonowali w takich ufortyfikowanych obozach jak Qaleh Kharabeh, by w późniejszym okresie przenieść się do fortów wybudowanych przy murze.

Oczywiście zbudowanie systemu fortyfikacji liczącego ponad 195 km i kilkudziesięciu fortów wymagało olbrzymiego nakładu pracy. To i ilość stacjonujących tam żołnierzy świadczy o żywotności i potędze imperium Sasanidów w okresie od V do VI w. n.e. Jednak okazuje się, że prace te były jeszcze bardziej pracochłonne. Otóż Persowie wybudowali specjalną tamę i system kanałów, który doprowadzał wodę do fosy, która znajdowała się po północnej stronie muru. Woda w ten sposób sprowadzana była także stosowana w procesie produkcji cegieł.

Po zachodniej stronie Morza Kaspijskiego znajdują się inne umocnienia analogiczne do muru Gorgan. Lądowy korytarz między Górami Kaukazu a morzem jest chroniony przez kilka systemów fortyfikacji. Najsłynniejszy jest Mur Derbentu, we współczesnym Dagestanie w Rosji. Dużo bliżej Gorgan znajduje się mur Tammisze, który biegnie od południowo-wschodniego krańca Morza Kaspijskiego do Gór Elbruz. Jako, że morze to podlegało wielu wahaniom stanu wody w ciągu historii, część tych fortyfikacji znajduje się obecnie pod wodą. Mur Derbentu kończy się na obszarze zalanym przez morze, podobnie też mur Gorgan, jednak jedynie mur Tammisze był obiektem badań podwodnych. Badacze liczą, że kontynuacja tych badań przyniesie odkrycie fortu czy portu powiązanego z tym ostatnim systemem fortyfikacji.

Członek zespołu archeologów, Eberhard Sauer ze Szkoły Historii, Studiów Klasycznych i Archeologii na Uniwersytecie w Edynburgu, powiedział: „Nasz projekt kwestionuje tradycyjny, europocentryczny punkt widzenia. W czasie, gdy Zachodnie Imperium Rzymskie upadało, a Wschodnie Imperium Rzymskie było pod wielkim zewnętrznym naciskiem, Perskie Imperium Sasanidów  zaangażowało tysiące ludzi by wybudować i rozmieścić wojsko w budowli o skali większej , niż cokolwiek podobnego na zachodzie. Persowie wydają się dorównywać, a może i przewyższać Rzymian w potędze armii, umiejętnościach organizacyjnych, inżynierii i zarządzaniu wodą”.

Tytus Mikołajczak


[na podstawie Current Archaeology]

Czytaj także

Odkryli grobowce

Ostatnia aktualizacja: 04.03.2010 10:17
Archeolodzy odkopali egipskie grobowce sprzed 4 tysięcy lat. I to tuż koło Kairu.
rozwiń zwiń