Nauka

Nie ma kontaktu

Ostatnia aktualizacja: 22.02.2010 10:25
Belg wybudzony ze śpiączki po ponad 20 latach nie nawiązuje kontaktu z otoczeniem, jak wcześniej sądzono.

Belg, który po 23 latach śpiączki obudził się i skomunikował ze światem zewnętrznym, tak naprawdę nie nawiązuje kontaktu, stwierdzili naukowcy. Po szczegółowych badaniach okazało się, że zastosowana metoda komunikacji nie zadziałała.

W listopadzie zeszłego roku przypadek Roma Houbena uznano za medyczny cud. Mężczyzna wpadł w śpiączkę w latach 80. po wypadku samochodowym. Gdy częściowo odzyskał świadomość, lekarze zastosowali wobec niego metodę ułatwionej komunikacji - terapeuta podtrzymywał pacjentowi dłoń, tak, by mógł on wciskać guziki na klawiaturze. Wydawało się, że mężczyzna na tyle świadomie steruje swoją ręką, iż faktycznie jest w stanie napisać sensowną wiadomość.

W rozmowie z BBC lekarz prowadzący Steven Laureys ze Szpitala Uniwersyteckiego w Liege przyznał, że komunikacja nie miała jednak miejsca. Wykazały to szczegółowe testy z udziałem Roma Houbena; próby z innymi pacjentami w śpiączce także wskazują, że metoda ułatwionej komunikacji nie jest skuteczna. Doktor Laureys stwierdził jednak, że diagnozowany Belg ma większą świadomość, niż wcześniej uważano.

Zobacz więcej na temat: BBC
Czytaj także

Kontakt z ludźmi w śpiączce: przez obraz mózgu

Ostatnia aktualizacja: 04.02.2010 11:47
Europejscy naukowcy nawiązali kontakt z ludźmi znajdującymi się w stanie wegetatywnym. Umożliwiła to nowa technologia obrazowania pracy mózgu.
rozwiń zwiń