E.coli wciąż atakuje

Rośnie liczba ofiar śmiertelnych i osób zakażonych występującymi w warzywach bakteriami E. Coli. Nowy szczep E.Coli zabił już 18 osób - 17 w Niemczech i jedną w Szwecji.

Bakterię wykryto w świeżych warzywach, głównie ogórkach sałatkowych.

Austriaccy lekarze potwierdzili zakażenie nowym szczepem bakterii coli u dwóch kolejnych osób. Liczba osób zakażonych wzrosła w tym kraju do pięciu. Zakażenia wykryto w Tyrolu. Zachorował mały chłopiec -Austriak i Niemka, która spędzała urlop w tym regionie. Chorzy przebywali wcześniej w północnych Niemczech. Niemka przyznała, że jadła warzywa w Hamburgu.

Zakażenie nowym szczepem bakterii podejrzewa się u trzech Portugalczyków. Chorzy przebywali w Hamburgu. Mężczyzni przybyli wczoraj z Niemiec do Portugalii. Źle się poczuli i mieli objawy żołądkowe, wskazujące na obecność niebezpiecznej bakterii. Zostali hospitalizowani. 

Ostre zakażanie toksycznym szczepem bakterii potwierdzono u ponad 1500 ludzi w Europie.

Tymczasem rosną straty gospodarcze po fali zatruć bakteriami coli. Hiszpańscy rolnicy domagają się od Unii Europejskiej rekompensaty. Na początku podejrzewano, że przyczyną zatruć są hiszpańskie ogórki, co okazało się nieprawdą.

 

Eksport owoców i warzyw jednak spadł, według szacunków straty hiszpańskich rolników wynoszą tygodniowo dwieście milionów euro. Farmerzy wysypywali warzywa przed jednym z niemieckich konsulatów; to Niemcy sugerowali bowiem, że źródłem zatrucia jest Hiszpania.

Natomiast Rosja wprowadziła zakaz importu świeżych warzyw z Unii Europejskiej, co uderza głównie w producentów z Hiszpanii, Francji, Niemiec i z Polski. - Uważamy, że taki zakaz jest zbyt daleko idący i nieuzasadniony naukowo - mówi rzecznik Komisji Europejskiej Frederic Vincent. Premier Hiszpanii Jose Luis Rodriguez Zapatero zapewnił, że będzie domagał się zadośćuczynienia dla hiszpańskich rolników.

Początkowo sądzono, że przyczyną śmiertelności są bakterie znajdujące się w ogórkach importowanych z Hiszpanii. Kolejne badania wykluczyły takie pochodzenie zakażenia.

 

W Polsce w szpitalach leżą dwie osoby zakażone nowym szczepem wirusa E.coli. Obie przebywały wcześniej w Niemczech. Z kolei u trzech osób, które przyjechały do Stanów Zjednoczonych z Niemiec zachodzi podejrzenie o zakażenie bakterią. O tym, że podejrzenia się potwierdzą, będzie wiadomo po zbadaniu próbek krwi. 

 

Światowa Organizacja Zdrowia potwierdza, że ten szczep bakterii jest zupełnie nieznany. Testy DNA wykazały, że powstał on jako mutacja dwóch różnych odmian i zawiera potencjalnie śmiertelne dla człowieka geny. 

 

(iar)