Ocieplenie oznacza... więcej kolizji satelitów
Naprawdę. W miarę podgrzewania się atmosfery i coraz większej ilości CO2, coraz więcej satelitów będzie schodziło z kursu i zderzało się z niestabilnymi kosmicznymi śmieciami.
Na przestrzeni ostatnich 8 lat koncentracje CO2 w górnych partiach atmosfery wzrosły znacząco z powodu spalania paliw kopalnych. Spowodowały także wzrost temperatur, wynika z badań publikowanych w Nature Geoscience.
Ma to nieoczekiwane skutki uboczne. Zanim wyginą gatunki, stracimy satetlity. Zwiększenie ilości CO2 w atmosferze sprawia, że gęste powietrze na wyskości 90 km i wyżej będzie inaczej oddziaływało na satelity. Staną się mniej stabilne, podobnie zresztą liczne odpadki orbitalne (odrzucone części rakiet startowych itp.)
Od czasów preindustrailnych temperatura zmieniła się o średnio 0,8 stopnia C. Badacze z Naval Research Laboratory w Waszyngtonie, Old Dominion University w Wirginii, University of Waterloo w Ontario i brytyjskiego University of York postanowili przeanalizować dane staelitarne z lat 2004-2012 i sprawdzić, jak zmieniała się ilość CO2 na wyskokości 101 km. Okazało się, że bardzo wzrosła. Ma to nieobliczalne skutki dla naszej orbitalenj aparatury.
W ostatnich latach powstało wiele projektów oczyszczania orbity. Wygląda na to, ze staje się to coraz bardziej pilne.
Na przestrzeni ostatnich 8 lat koncentracje CO2 w górnych partiach atmosfery wzrosły znacząco z powodu spalania paliw kopalnych. Spowodowały także wzrost temperatur, wynika z badań publikowanych w Nature Geoscience.
Ma to nieoczekiwane skutki uboczne. Zanim wyginą gatunki, stracimy satelity. Zwiększenie ilości CO2 w atmosferze sprawia, że gęste powietrze na wysokości 90 km i wyżej będzie inaczej oddziaływało (i już oddziałuje) na satelity. Staną się mniej stabilne, będą schodziły z kursu, podobnie zresztą liczne odpadki orbitalne (odrzucone części rakiet startowych itp.), nad którymi nie mamy kontroli.
Badacze z Naval Research Laboratory w Waszyngtonie, Old Dominion University w Wirginii, University of Waterloo w Ontario i brytyjskiego University of York postanowili przeanalizować dane satelitarne z lat 2004-2012 i sprawdzić, jak zmieniała się ilość CO2 na wysokości 101 km. Okazało się, że bardzo wzrosła. Ma to nieobliczalne skutki dla naszej orbitalnej aparatury.
W ostatnich latach powstało wiele projektów oczyszczania orbity. Wygląda na to, że staje się to coraz bardziej pilne.
(ew/Reuters)