BEAM: dmuchana dostawka do Stacji Kosmicznej
NASA podpisała umowę z kolejną prywatną firmą. Za 17,8 mln dolarów Bigelow Aerospace wykona dla Agencji dmuchany moduł kosmiczny.
Nowa technologia tworzenia przestrzeni mieszkalnej dla astronautów może w przyszłości przydać się podczas misji opuszczających orbitę okołoziemską.
Bigelow Expandable Activity Module (BEAM) ma powstać do 2015 roku. Wtedy rozpoczną się testy. BEAM poleci w komos rakietą Falcon 9, maszyną innej prywatnej firmy, SpaceX. Robotyczne ramię przyczepi moduł do ISS, a potem zostanie nadmuchany i stworzy dodatkową przestrzeń dla astronautów.
Moduł jest okrągły, waży zaledwie 1360 kg, tworząc pomieszczenie o wymiarach 4 x 3,2 m.
Bigelow Aerospace ma doświadczenie w tworzeniu dmuchanych pomieszczeń. Wykonuje je od 1999 roku. W 2006 i 2007 roku firma przedstawiła prototypy, które miały sprawdzić się w przestrzeni kosmicznej (Genesis 1 i Genesis 2).
Misja zaplanowana na 2015 rok ma być demonstracją możliwości BEAM i testem dla NASA. - Ma to być akustycznie najcichsze miejsce na ISS ze względu na brak metalowych elementów konstrukcji - mówi Michael Gold z Bigelow Aerospace.
Zobaczymy, czy się sprawdzi.
Nowa technologia tworzenia przestrzeni mieszkalnej dla astronautów może w przyszłości przydać się podczas misji opuszczających orbitę okołoziemską.
Bigelow Expandable Activity Module (BEAM) ma powstać do 2015 roku. Wtedy rozpoczną się testy. BEAM poleci w komos rakietą Falcon 9, maszyną innej prywatnej firmy, SpaceX. Robotyczne ramię przyczepi moduł do ISS, a potem zostanie nadmuchany i stworzy dodatkową przestrzeń dla astronautów.
Moduł jest okrągły, waży zaledwie 1360 kg, tworząc pomieszczenie o wymiarach 4 x 3,2 m.
Bigelow Aerospace ma doświadczenie w tworzeniu dmuchanych pomieszczeń. Wykonuje je od 1999 roku. W 2006 i 2007 roku firma przedstawiła prototypy, które miały sprawdzić się w przestrzeni kosmicznej (Genesis 1 i Genesis 2). Obecnie firma pracuje także nad modułem, który ma tworzyć pomieszczenie o przestrzeni 330 m3.
Misja zaplanowana na 2015 rok ma być demonstracją możliwości BEAM i testem dla NASA. - Ma to być akustycznie najcichsze miejsce na ISS ze względu na brak metalowych elementów konstrukcji - mówi Michael Gold z Bigelow Aerospace. Zobaczymy, czy się sprawdzi. Jeśli Agencja będzie zadowolona, Bigelow Aerospace może liczyć na spory kontrakt i długofalową współpracę.
(ew/Discovery.com)