Nauka

Wielkanocne spotkania na niebie

Ostatnia aktualizacja: 26.03.2013 12:20
W Wielki Czwartek i Wielki Piątek Księżyc spotka się na sferze niebieskiej ze Spiką i Saturnem.
Wielkanocne spotkania na niebie
Foto: Vinish K Saini/Wikimedia Commons/cc
Wielkanocne spotkania na niebie 
W Wielki Czwartek i Wielki Piątek Księżyc spotka się na sferze niebieskiej ze Spiką i Saturnem.
- Przez dwa wieczory, w najbliższy czwartek i piątek, będziemy mogli podziwiać spotkanie Księżyca tuż po pełni z dwoma jasnymi obiektami. Pierwszej nocy Srebrny Glob zbliży się do Spiki, najjaśniejszej gwiazdy z konstelacji Panny, a kolejnej do Saturna - mówi  dr hab. Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie.
 
Księżyc i Spica najbliżej siebie znajdą się 28 marca o godz. 15.48 naszego czasu. - Problem w tym, że o tej porze w Polsce znajdują się jeszcze pod horyzontem. Na ich obserwacje będziemy musieli więc poczekać do okolic godziny 22, kiedy to oba ciała znajdziemy niespełna 20 stopni nad południowo-wschodnim horyzontem. O tej porze będzie je dzielił dystans 3,5 stopnia - zaznacza naukowiec.
 
Około doby później dojdzie do kolejnej koniunkcji. - Księżyc i Saturn najbliżej siebie znajdą się o godzinie 19.13, ale ten czas jest także zbyt wczesny do obserwacji. W tym przypadku musimy poczekać do okolic godziny 23, kiedy to Srebrny Glob i planeta z pierścieniami będą świecić około 15 stopni nad południowo-wschodnim horyzontem. Dystans je dzielący w tym momencie wyniesie 4,5 stopnia - zapowiedział dr Olech.
 
Choć oba zjawiska będą doskonale widoczne gołym okiem to - zdaniem astronoma- do ich obserwacji warto użyć lornetki. - Instrumenty klasy 7x50, 10x50 czy 8x56 mają na tyle duże pole widzenia, że pozwolą podziwiać każde z tych spotkań w pełnej krasie - zapewnił.

- Przez dwa wieczory, w najbliższy czwartek i piątek, będziemy mogli podziwiać spotkanie Księżyca tuż po pełni z dwoma jasnymi obiektami. Pierwszej nocy Srebrny Glob zbliży się do Spiki, najjaśniejszej gwiazdy z konstelacji Panny, a kolejnej do Saturna - mówi dr hab. Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie.

Księżyc i Spica najbliżej siebie znajdą się 28 marca o godz. 15.48 naszego czasu. - Problem w tym, że o tej porze w Polsce znajdują się jeszcze pod horyzontem. Na ich obserwacje będziemy musieli więc poczekać do okolic godziny 22, kiedy to oba ciała znajdziemy niespełna 20 stopni nad południowo-wschodnim horyzontem. O tej porze będzie je dzielił dystans 3,5 stopnia - zaznacza naukowiec. 

Około doby później dojdzie do kolejnej koniunkcji. - Księżyc i Saturn najbliżej siebie znajdą się o godzinie 19.13, ale ten czas jest także zbyt wczesny do obserwacji. W tym przypadku musimy poczekać do okolic godziny 23, kiedy to Srebrny Glob i planeta z pierścieniami będą świecić około 15 stopni nad południowo-wschodnim horyzontem. Dystans je dzielący w tym momencie wyniesie 4,5 stopnia - zapowiedział dr Olech. 

Choć oba zjawiska będą doskonale widoczne gołym okiem to, zdaniem astronoma, do ich obserwacji warto użyć lornetki. - Instrumenty klasy 7x50, 10x50 czy 8x56 mają na tyle duże pole widzenia, że pozwolą podziwiać każde z tych spotkań w pełnej krasie - zapewnił.

(ew/PAP-Nauka w Polsce)

Zobacz więcej na temat: astronomia
Czytaj także

Za miesiąc NASA ma wolne. Koniunkcja Marsa ze Słońcem

Ostatnia aktualizacja: 22.03.2013 02:00
Nasza gwiazda znajdzie się pomiędzy Ziemią i Czerwoną Planetę, uniemożliwiając komunikację z urządzeniami na tej ostatniej.
rozwiń zwiń