Google kupiło firmę pracującą nad sztuczną inteligencją
Zakupem jest brytyjska firma DeepMind i z pewnością inwestycja ma związek z niedawnym zatrudnieniem przez Google futurysty Raya Kurzweila. Na technologie AI gigant internetowy wydał 500 mln dolarów.
W zeszłym roku Google inwestowało także w robotykę, kupując Boston Dynamics, jedną z najważniejszych firm robotycznych.
DeepMind pracuje nad rozwojem sztucznej inteligencji typu AGI (artificial general intelligence), która jest w stanie sama się uczyć na podstawie podejmowanych działań i samodzielnie rozwiązywać nowe zadania. Współzałożyciel firmy, Demis Hassabis, ma na koncie kilka publikacji na ten temat.
Ray Kurzweil w 2005 roku twierdził, że maszyna o inteligencji na poziomie ludzkim powinna powstać pomiędzy 2015 i 2045 rokiem. Od pewnego czasu nad AGI pracuje na przykład IBM, który stara się stworzyć elektroniczne odpowiedniki neuronów i synaps.
Nie wiadomo, na jakim stopniu zaawansowania znajduje się DeepMind. Z pewnością spece z Google wiedzieli jednak, w co inwestują 500 milionów dolarów.
Ciekawym efektem ubocznym transakcji była zgoda Google na stworzenie karty etycznej, która będzie regulowała to, w jaki sposób gigant będzie mógł (a w jaki nie) używać wynalazków DeepMind. Czyżbyśmy stali na progu nowego, wspaniałego robotycznego świata?
W zeszłym roku Google inwestowało także w robotykę, kupując Boston Dynamics, jedną z najważniejszych firm robotycznych. Zakup DeepMing to zatem tylko kolejny krok.
DeepMind pracuje nad rozwojem sztucznej inteligencji typu AGI (artificial general intelligence), która jest w stanie sama się uczyć na podstawie podejmowanych działań i samodzielnie rozwiązywać nowe zadania. Współzałożyciel firmy, Demis Hassabis, ma na koncie kilka publikacji na ten temat.
Ray Kurzweil w 2005 roku twierdził, że maszyna o inteligencji na poziomie ludzkim powinna powstać pomiędzy 2015 i 2045 rokiem. Od pewnego czasu nad AGI pracuje na przykład IBM, który stara się stworzyć elektroniczne odpowiedniki neuronów i synaps.
Nie wiadomo, na jakim stopniu zaawansowania znajduje się DeepMind. Z pewnością spece z Google wiedzieli jednak, w co inwestują 500 milionów dolarów.
Ciekawym efektem ubocznym transakcji była zgoda Google na stworzenie karty etycznej, która będzie regulowała to, w jaki sposób gigant będzie mógł (a w jaki nie) używać wynalazków DeepMind. Czyżbyśmy stali na progu nowego, wspaniałego robotycznego świata?
(ew/ExtremeTech)