Realizatorzy projektu digitalizacji, czyli Zamek Królewski na Wawelu i Małopolski Instytut Kultury (MIK), chcieliby w najbliższych latach zdigitalizować całą kolekcję Zygmunta Augusta – obecnie liczy ona 136 arrasów.
Pierwsze zdigitalizowane tkaniny reprezentują przegląd wszystkich grup tematycznych – są wśród nich arrasy biblijne, np. „Dzieje Noego”, „Budowa wieży Babel”; tkaniny ukazujące krajobrazy, zwierzęta, rośliny; groteski; arrasy herbowe; naddrzwiowe, nadokienne, pokrycia krzeseł. Spora część z nich jest na co dzień niedostępna dla zwiedzających.
Magdalena Ozga, kierownik Działu Tkanin Zamku Królewskiego na Wawelu, zwróciła uwagę, że arrasy Zygmunta Augusta są jedną z najważniejszych kolekcji nie tylko w zbiorach Zamku Królewskiego na Wawelu, ale też w Europie.
Obiekty są niezwykle delikatne – całkowicie zniszczyć je mogą woda, ogień, a światło nieodwracalnie niszczy barwniki arrasów. - Ważna jest ochrona tkanin przed światłem, a zwłaszcza przed promieniowaniem ultrafioletowym. Używamy więc specjalistycznych filtrów i przesłon, by zabezpieczyć je przed działaniem tego niszczącego czynnika, ograniczamy ilość światła w salach, w których są eksponowane i stosujemy specjalne, wyposażone w blokady UV źródła światła – wyjaśniła kierownik Działu Tkanin w Zamku na Wawelu. - Tkaniny nie są czymś, co zostało nam dane na zawsze. W czasie swojej historii wielokrotnie uniknęły cudem zniszczenia – dodała.
Zygmunt August, ostatni z dynastii Jagiellonów, ok. 1548 r. zamówił w Brukseli kolekcję tkanin. Do 1560 r. wszystkie znalazły się na Wawelu. Król wybrał najlepsze wówczas warsztaty tkackie, które wykonywały zamówienia dla wielu europejskich władców. Początkowo kolekcja liczyła 160-170 tkanin. Do naszych czasów dotrwało 136.
Tkaniny wykonane z kosztownych materiałów – wełny, jedwabiu z dużą ilością nici srebrnych i złotych – były pierwotnie wykorzystywane w czasie największych uroczystości na królewskim dworze.
Obiekty wielkoformatowe zeskanowano trójwymiarowo za pomocą skanera geodezyjnego, natomiast obiekty mniejsze – skanera strukturalnego światła białego. Dzięki pracy specjalistów obiekty będzie można oglądać w wersji 3D.
(PAP)