Standardowa wizyta Mikołaja trwa około 20- 30 minut. Mikołaj przychodzi, wręcza prezenty, rozmawia z dziećmi, a jak zechcemy i zapłacimy to nawet zatańczy w kółku z dziećmi.
To, co dziś jest kwestią pieniędzy kiedyś było kwestią umiejętności. Mikołaj do wynajęcia to dosyć nowy fach. Kiedyś w tę rolę wcieli się nauczyciele, rodzice, sąsiad albo wujek.
Najważniejsze było to, aby nie dać się zdemaskować. Co nie było łatwą sztuką.
Mikołów "domowej roboty" wspominają między innymi dziennikarka Małgorzata Niezabitowska i aktor Jarosław Boberek.
Aby dowiedzieć się jak kiedyś wyglądał święty Mikołaj, wystarczy kliknąć "Jak rozpoznać Mikołaja" w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.