Musical "Shrek" to przeniesiona na deski teatralne filmowa historia o zielonym ogrze o wielkim sercu. Inteligentny humor, błyskotliwe tłumaczenie Bartosza Wierzbięty, plejada bajkowych postaci - Shrek, Fiona, Osioł i Kot w Butach, nawiązania do kultury popularnej i wątki obyczajowe – dzięki temu Shrek łączy pokolenia dzieci i dorosłych, rodziców i dziadków, bawiąc, wzruszając i budząc pozytywne emocje.
Reżyserem największego w historii gdyńskiego teatru przedstawienia jest dyrektor sceny Maciej Korwin. Podkreśla, że dekoracje do spektaklu są tak ogromne, że wszystkie inne trzeba było wywieźć z magazynów. W pracowniach trwa praca nad kostiumami.
Przygotowywane są między innymi peruki, buty i stroje. Kostium Shreka jeszcze nie jest gotowy, ponieważ krawcowe czekają na głowę postaci. Ma być ogromna i ważyć kilka kilogramów. Musicalowa wersja przygód zielonego ogra to największa z dotychczasowych produkcji teatru, angażująca najnowocześniejszą technikę teatralną i skomplikowaną charakteryzację. Wiosną rozpoczęła się produkcja silikonowych "ogrowych" masek. Sama charakteryzacja głównych bohaterów będzie trwała kilka godzin. Powstało niemal 200 fantazyjnych kostiumów. Scenę wypełni kilkadziesiąt postaci z bajek, od Pinokia, Piotrusia Pana i Ślepych Myszek, po Szczurołapa z jego świtą tańczących szczurów
"Shrek" zostanie po raz pierwszy pokazany 30 września na dużej scenie. Oficjalną premierę zaplanowano na 8 października. Do roli Shreka przygotowują się: Rafał Ostrowski, Paweł Tucholski, Jacek Wester. Osła zagrają: Kamil Dominiak, Tomasz Więcek, Krzysztof Wojciechowski. W rolę Fiony wcielą się: Agnieszka Babicz, Magdalena Smuk, Marta Wiejak, a Lorda Farquaada zagrają Łukasz Dziedzic, Sebastian Wisłocki, Janusz Żak.
W Teatrze Muzycznym w Gdyni trwają próby do spektaklu, ale jednocześnie rozbudowa instytucji. Dobudowywana część obiektu do końca września będzie w stanie surowym zamkniętym. Nowa część zostanie wybudowana do stycznia. Pierwsza premiera na nowej scenie kameralnej ma się odbyć wiosną przyszłego roku.
(pj)