Kultura

Dojrzałość ma swoją cenę

Ostatnia aktualizacja: 15.04.2008 06:32
Z prostej komedii o nastoletniej ciąży wyszedł kawałek inteligentnego i bezpretensjonalnego kina.

  

„Juno” to film zaskakujący, gdyż z prostej komedii o nastoletniej ciąży otrzymujemy kawałek inteligentnego i bezpretensjonalnego kina, podejmującego dyskusję o dojrzałości i odpowiedzialności.

Problem „niechcianych” ciąż i dylematów w styl „co z tym fantem zrobić”, na stałe wpisał się w medialną przestrzeń. Po nagrodzonym Złotą Palmą filmie „4 miesiące, 3 tygodnie i 2 dni”, opowiadającym o nielegalnie przeprowadzonej aborcji w komunistycznej Rumunii, odbyło się w naszym kraju wiele dyskusji na temat moralnych konsekwencji usunięcia płodu. „Urodzić czy nie urodzić”, przed takim dylematem codziennie staje jakaś młoda dziewczyna, którą szybko dopadają konsekwencje tzw. „chwili zapomnienia”. Bohaterkę filmu Jasona Reitmana – Juno - też dopadły, a fotel na którym posiadła Bleekera, na zawsze pozostanie im obydwojgu w pamięci. Już niedługo szesnastoletnia dziewczyna będzie musiała zmierzyć się nie tylko ze swoim rosnącym brzuszkiem, ale odpowiedzieć na kilka ważnych pytań, dotyczących zarówno uczuć, jak i tożsamości człowieka i jego misji.

''

Jednak odpowiedzi na te nurtujące problemy nie można dostać od ręki. Trzeba do nich dojść samemu, a droga ta potrafi być czasem bardzo pokrętna. Świat bowiem jest zwodniczy i niepewny, a jego dorośli przedstawiciele, wydawałoby się ukształtowani i gotowi pouczać innych, często okazują się być większymi „dziećmi”, niż ci, którzy przychodzą do nich z problemem. Co robi dziewczyna po dowiedzeniu się, że jest w ciąży? Znajduje informację o organizacji, która z radością zajmuje się pomocą takim jak ona. Pod przyjaźnie brzmiącą nazwą kryje się jednak klinika aborcyjna. Nie ma jak pierwsza pomoc... I mogłoby być po sprawie, tyle że… ukryty w brzuszku potomek ma już paznokcie. To właśnie ta świadomość obecności drugiego życia sprawia, że dziewczyna nie idzie za zewem „pozbycia się dowodów zbrodni” i postanawia załatwić to w lepszy sposób. Trudniejszy, ale dający nadzieję. Zdając sobie sprawę, że nie jest gotowa stworzyć dziecku odpowiednie warunki do rozwoju, postanawia znaleźć mu nowy dom. Małżeństwo Loringów, na które Juno natrafia w jednym z ogłoszeń, okazuje się być idealnym kandydatem dla jej maleństwa. Bogaci, uśmiechnięci, sterylnie czyści i na pierwszy rzut oka bardzo się kochający. Życie jednak nie byłoby życiem, gdyby pod tymi pozorami szczęścia nie kryły się rysy, gotowe zniszczyć cały ten pozytywny wizerunek.

''

Juno ma odwagę, jest rezolutna i pozornie o wiele dojrzalsza od swoich rówieśników. Taka stara – malutka, łebska dziewczyna, która sobie w życiu zawsze poradzi. Bleeker to przy niej smarkacz, ze swoją wrodzoną biernością w żaden sposób nie potrafi jej wesprzeć. Jednak historia potoczy się trochę w innym kierunku niż moglibyśmy przewidzieć. Chłopak co prawda nie stanie się z dnia na dzień mężczyzną, jednak dzięki niemu Juno zrozumie, że w całej tej opowieści ona też zasługuje na określenie „dzieciak”. W konkurencji do tego tytułu stają jednak praktycznie wszyscy bohaterowie obrazu Reitmana. Mimo braku filmowego moralizatorstwa, który natychmiast zniszczyłby atmosferę całego filmu, przy okazji problemów Juno, kilka innych osób też otrzyma szansę na zredefiniowanie swojej dojrzałości. W największym stopniu dotyczyć będzie to Vanessy i Marka Lorine, których wizja przyszłego dziecka, podda ich związek ważnej próbie. Mark, były gitarzysta rockowy, zajmuje się obecnie produkowaniem muzyki do reklam. Wizja braku spełnienia się  w tym co się robi, staje w opozycji do roli ojca, która zaczyna wydawać mu się narzuconą przez pragnącą dziecka za wszelką cenę Vanessę. Czy ludzie potrafią przetrwać ze sobą całe życie? Takie pytanie zadaje Juno swojemu ojcu - rozwodnikowi. W dobie powszechności rozwodów i modzie na życie w nieustabilizowanych relacjach, młoda dziewczyna instynktownie czuje, że dla nowego człowieka, potrzebne jest niezwykle pewne gniazdko, wybudowane przez silnie ze sobą związanych ludzi. I mimo że są to sprawy wydawałoby się oczywiste, to jednak rzeczywistość maluje często skrajnie odmienne obrazy.

Petar Petrović 


 

www.narodoweczytanie.polskieradio.pl
Cichociemni
Czytaj także

Piątkowe premiery

Ostatnia aktualizacja: 22.01.2010 09:25
Japoński dramat "Pożegnania", nagrodzony ubiegłorocznym Oscarem w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny, musical "Nine - Dziewięć" z Danielem Day-Lewisem, Penelope Cruz i Nicole Kidman w obsadzie oraz irańska produkcja "Co wiesz o Elly?" od dziś w polskich kinach.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Reportaż „Maturzysta”- Grażyna Wielowieyska

Ostatnia aktualizacja: 13.05.2010 18:15
Historia Sławka, tegorocznego maturzysty, którego trudne życie sprawiło, że egzamin dojrzałości zdaje w wieku 40 lat. Jeżeli zda pomyślnie, od jesieni zamierza studiować.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Trójkowo, filmowo

Ostatnia aktualizacja: 18.10.2008 15:00
Dziś bardzo gorąca jeszcze relacja z premiery filmu "Świadectwo" o papieżu Janie Pawle II, która odbyła się w czwrtek w Watykanie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Trójkowo, filmowo

Ostatnia aktualizacja: 11.10.2009 13:00
Dziś specjalne wydanie "Trójkowo, filmowo" prosto z warszawskiej Kinoteki czyli z 25 Warszawskiego Międzynarodowego Festiwalu Filmowego.
rozwiń zwiń