Kultura

Czarna komedia prowokująca umysł

Ostatnia aktualizacja: 14.11.2009 07:00
Na dużym ekranie gości już najnowszy film Borysa Lankosza „Rewers”. Zwycięzca wielu nagród, m.in. Złotych Lwów na tegorocznym Festiwalu Filmów Fabularnych w Gdyni, a także polski kandydat do Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny.

Film, który zachwycił festiwalową publiczność i olśnił krytyków, powstał w ciągu zaledwie 28 dni. Jeszcze na dzień przed pierwszym pokazem, który odbył się na festiwalu w Gdyni, Borys Lankosz nanosił ostatnie poprawki. Niemal w ostatniej chwili przywiózł produkcję na festiwal. Film został wrzucony na czytnik, a potem był już tylko aplauz publiczności i nagrody. Reżyser powtórzył kilkakrotnie, że nie spodziewał się, tak pozytywnego przyjęcia produkcji. - Ucieszyły mnie też liczne nagrody, zwłaszcza publiczności, dziennikarzy czy nagroda festiwali zagranicznych dzięki której, "Rewers" pokazywany będzie na piętnastu festiwalach - przyznaje Borys Lankosz.

 
 
 
Borys Lankosz umiejscowił akcję "Rewersu" we wczesnych latach pięćdziesiątych oraz współcześnie. Trzydziestoletnia Sabina (Agata Buzek) jest redaktorką w dziale poezji dużego wydawnictwa. Dzieli mieszkanie z matką (Krystyna Janda) i babką (Anna Polony). Obie, w trosce o przyszłość Sabiny, postanawiają znaleźć odpowiedniego dla niej kandydata na męża. Żaden z potencjalnych wybranków, nie wzbudza jednak zainteresowania "szarej myszki". Pewnego dnia zjawia się tajemniczy Bronisław (Marcin Dorociński). Jego obecność rozpoczyna serię zaskakujących zdarzeń…
Borys Lankosz wyjaśnia, że chciał, by ten film był opowieścią o kobietach. - Pomysł na umieszczenie akcji w czasach stalinizmu pojawił się później - wyjaśnia reżyser i dodaje, że "Rewers" to także prowokująca umysł czarna komedia, która ma szansę (choćby i na chwilę) zniwelować istniejącą tak wyraźnie w naszej kulturze inklinację do „pomnikowego” odczytywania historii. - Rewers daje też coś, co wytrawni widzowie kochają najbardziej – prawdziwą zabawę kinem - dodaje Borys Lankosz.
 
 

Umieszczenie akcji filmu w latach pięćdziesiątych wymagało od Lankosza gruntownego i rzetelnego przygotowania. Jak podkreśla, wiele godzin spędziła w archiwach, przeczytał "Dziennik 1954" Tyrmanda, kroniki filmowe. - Natrafiłem na wiele niesamowitych tekstów. Wstrząsający był dla mnie też materiał, pokazujący śmierć Stalina i to, jak to wydarzenie zostało odebrane. Te ujęcia są w "Rewersie"- mówi Borys Lankosz.
 

Oprócz nietypowej fabuły, oryginalny jest także sposób realizacji filmu.

Przewrotna i pełna ironii opowieść o trzech kobietach, stała się filmowym spotkaniem trzech charyzmatycznych, obdarzonych niezwykłą osobowością aktorek – Agaty Buzek, Krystyny Jandy oraz Anny Polony. Kobiece indywidualności pod okiem reżysera Borysa Lankosza stworzyły brawurowy tercet, który uwodzi widza od pierwszej sceny. - Propozycja zagrania matki w filmie "Rewers" była kusząca nie tylko ze względu na scenariusz, temat, gatunek filmu, reżysera, o którym mogłabym mówić wiele dobrego, operatora filmu – wspaniałego artystę, z którym od jakiegoś czasu chciałam się spotkać, ale także, a może przede wszystkim, ze względu na najbliższe partnerki w filmie Panią Annę Polony, której aktorstwo podziwiam od lat i Agatę Buzek, aktorkę, którą obserwuję kilka sezonów z wielkim zainteresowaniem i której rolę w moim przedstawieniu „Trzy siostry” cenię wyjątkowo – wspomina Krystyna Janda.

Na ekranie pojawia się także Marcin Dorociński. - Wbrew pozorom starałem się, żeby mój bohater był pozytywną postacią- przyznaje aktor. 
 
 


 
13 listopada Polskie Radio wydało płytę z muzyką Włodka Pawlika do filmu Borysa Lankosza. Jej autor otrzymał nagrodę indywidualną za muzykę do tego filmu na tegorocznym 34. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.  Na płycie znajduje się różnorodna muzyka, utrzymana w konwencji lat 50. i 60. – klasyka, jazz i rock. Kompozytor utrzymał autonomię muzyki. Jak określił: „Jest to penetracja własnej, muzycznej wyobraźni, podporządkowanej idei artystycznej filmu”. Muzyka nie jest tu  wiernym odzwierciedleniem miejsca i czasu akcji filmu. Zdaniem kompozytora: "Jest jednym ze środków, uwalniających fabułę z gorsetu socrealistycznej rzeczywistości". 

 

 

 

www.narodoweczytanie.polskieradio.pl
Cichociemni
Czytaj także

Nagroda za wybitną indywidualność

Ostatnia aktualizacja: 08.12.2009 13:00
Aktor Eryk Lubos, odtwórca roli boksera w dramacie "Moja krew" w reżyserii Marcina Wrony, został tegorocznym laureatem Nagrody im. Zbyszka Cybulskiego, przyznawanej młodym polskim aktorom, którzy wyróżniają się wybitną indywidualnością.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Rewers" nie będzie walczył o Oscara

Ostatnia aktualizacja: 21.01.2010 09:16
„Rewers” Borysa Lankosza nie znalazł się na skróconej liście kandydatów do Oscara dla najlepszego filmu nieanglojęzycznego.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Tatarak" we Francji

Ostatnia aktualizacja: 18.02.2010 08:48
Na ekrany francuskich film wszedł film Andrzeja Wajdy „Tatarak". Dzieło polskiego reżysera jest bardzo pozytywnie oceniane przez tamtejszych krytyków.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Bunt, miłość, przyjaźń

Ostatnia aktualizacja: 18.01.2010 08:02
Ważną premierą tego roku jest najnowszy film Jacka Borcucha - "Wszystko, co kocham". -To opowieść o przyjaźni, młodzieńczym buncie w czasie stanu wojennego, dojrzewaniu do dorosłości, pierwszej miłości.
rozwiń zwiń