Kultura

Nekropolia w obiektywie

Ostatnia aktualizacja: 01.11.2010 07:00
Fotografie kamiennych aniołów pochylających się w zadumie nad zdobnymi kunsztowną kaligrafią płytami nagrobnymi znalazły się albumie Krzysztofa Hejke "Cmentarz Bernardyński w Wilnie".

Wydawnictwo jest owocem wielokrotnych podróży autora do tej, nieco zapomnianej, polskiej nekropolii.

-Chyba w pewnym sensie można powiedzieć, że zacząłem się już specjalizować w fotografowaniu polskich kresowych cmentarzy. O ile na początku zajmowałem się tymi bardziej znanymi nekropoliami, to od jakiegoś czasu, zwłaszcza po rozmowach z nieżyjącym już niestety Andrzejem Przewoźnikiem, postanowiłem sportretować również te, mniej uczęszczane - powiedział  Hejke. Jak wyjawił, impulsem do powstania albumu o Cmentarzu Bernardyńskim była przypadająca w tym roku 200. rocznica jego powstania.

- Większość osób odwiedzających Wilno nawet nie ma pojęcia o istnieniu tego cmentarza, a szersze przedstawienie go daje szansę na większe nim zainteresowanie i dłuższe jego przetrwanie. Obserwowanie bowiem i przedstawianie wyglądu takich nekropolii ofiarowuje im szansę na powstrzymanie ich niszczenia, nie tylko wskutek upływu czasu, ale w pewien sposób chroni przed dewastującymi go wandalami - podkreślił fotograf.

-W albumie znalazły się zdjęcia jeszcze sprzed konserwacji niektórych obiektów, obrazujące pewien stan upadku, z którego ten cmentarz zaczął się podnosić dzięki wsparciu Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Fotografiom towarzyszy także historia tej wileńskiej nekropolii spisana przez Witolda Banacha - dodał Hejke.
Przyznał równocześnie, że portretując pomniki nagrobne pragnął nie tylko udokumentować ich stan.

Artysta przyznał, że jednym z jego celów było także pobudzenie zainteresowania nekropolią. -Ludzie zaglądają na ten cmentarz niezwykle rzadko, za to niemal zawsze spotykałem tam małego kotka wygrzewającego się na płytach nagrobnych w promieniach słońca. W obiektywie szczególnie pięknie wyglądały ciekawe okazy kamienia nagrobnego, z pięknie kaligrafowanymi napisami czy porcelanowe tabliczki z podobiznami żyjących tu dawniej Polaków. Starałem się je szczególnie wyeksponować, ponieważ należą do najstarszych eksponatów na cmentarzu - zauważył Hejke.

-Te nagrobki z polskimi nazwiskami, które sportretowałem na przedstawionych w albumie blisko 150 zdjęciach, są jednymi z ostatnich świadectw polskiej obecności na tych terenach, częścią naszego dziedzictwa narodowego. Warto zachować je choćby na fotografii - dodał fotograf.

www.narodoweczytanie.polskieradio.pl
Cichociemni
Czytaj także

Pogrzeb jednego z najpopularniejszych aktorów

Ostatnia aktualizacja: 07.05.2010 07:44
W piątek odbędzie się pogrzeb Wojciecha Siemiona, jednego z najpopularniejszych polskich aktorów filmowych i teatralnych. Zmarł 24 kwietnia w wyniku wypadku samochodowego. Miał 82 lata.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Wojciech Siemion nie żyje. Zmarł po wypadku

Ostatnia aktualizacja: 24.04.2010 15:48
Nie żyje znany aktor Wojciech Siemion. W środę artysta został poważnie ranny w wypadku samochodowym pod Sochaczewem. Zmarł w szpitalu. Miał 82 lata.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Wieczór wspomnień o Wojciechu Siemionie

Ostatnia aktualizacja: 27.04.2010 23:25
Mistrz słowa, wielbiciel poezji Tadeusza Różewicza, kolekcjoner sztuki ludowej, dobry, pogodny człowiek ...
rozwiń zwiń
Czytaj także

Cmentarna sztuka

Ostatnia aktualizacja: 01.11.2010 07:00
Cmentarz to miejsce wiecznego spoczynku. Jednak w każdym państwie to miejsce spoczynku wygląda inaczej.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Cmentarna sztuka

Ostatnia aktualizacja: 01.11.2010 07:00
Cmentarz to miejsce wiecznego spoczynku. Jednak w każdym państwie to miejsce spoczynku wygląda inaczej.
rozwiń zwiń