Kultura

Milion książek w podarku

Ostatnia aktualizacja: 07.03.2011 14:27
Osobiste polecenie tytułu to najlepsza reklama literatury - twierdzą brytyjscy księgarze i rozdają tomy na potęgę.
Audio

Wszystko dzieje się w ramach Światowego Wieczoru z Książką. Brytyjscy i irlandzcy wydawcy i pisarze są przekonani, że rozdawanie tomów to doskonała promocja literatury współczesnej. Zorganizowali w wielu miastach spotkania autorskie i czytanie lektur przez artystów (w akcję zaangażowali się m.in. Margaret Artwood i Nick Cave ). Gwoździem programu było rozdanie miliona książek.

Otrzymało je 20 tysięcy ochotników, którzy wytypowali swoje ulubione tytuły i uzasadnili wybór w internetowym formularzu. Organizatorzy wybrali 25 najpoczytniejszych i każdy z owych 20 tysięcy czytelników otrzymał do rozdania 48 egzemplarzy ulubionej książki.

Na liście znalazło się m.in. "Życie Pi" Yanna Martela i trylogia "Mroczne materie" Philipa Pullmana. Co ciekawe, choć niezależni wydawcy obawiali się, że akcja negatywnie wpłynie na zyski ze sprzedaży książek, pisarze z całego świata są nią zachwyceni. Autor i pomysłodawca akcj Mark Haddon uważa, że wydawnictwa nie będą na tym stratne.

- Jestem pewien, że więcej książek się sprzeda po tej akcji, niż rozejdzie za darmo. Myślę, że wszyscy na tym zyskają - powiedział.

Judith Clarke z Narodowego Klubu Umiejętności Czytania podkreśla, że osobiste polecenie tytułu to najlepsza reklama literatury. Judith Clarke ma nadzieję, iż ta akcja zachęcić do czytania ludzi, którym nigdy nie przyszłoby do głowy wydać pieniądze na książkę.

Ciekawe kiedy tego typu akcję udała się przeprowadzić w innych miejscach na świecie, także w Polsce.

Posłuchaj relacji Polskiego Radia z Londynu, kliknij dźwięk "Milion książek" po prawej stronie artykułu.

usc

www.narodoweczytanie.polskieradio.pl
Cichociemni
Czytaj także

Z Lipna na podbój Hollywood

Ostatnia aktualizacja: 24.02.2011 15:22
Do księgarń trafiła biografia jednej z największych postaci w historii kina, a zarazem kochanki Charliego Chaplina i narzeczonej Rudolfa Valentino – Poli Negri.
rozwiń zwiń