Kultura

Pora na dobranoc

Ostatnia aktualizacja: 02.05.2011 10:06
Wielu z nas niechętnie wraca wspomnieniami do szarych czasów PRL-u. Jednak istnieją pewne jego aspekty, które chętnie przywołują w pamięci nawet jego zagorzali przeciwnicy – mianowicie dobranocki.

Filmom dla najmłodszych, tzw. wieczorynkom, swoją najnowszą wystawę poświęciło Muzeum Górnośląskie w Bytomiu. W piątek o 17.30 Anna Grabińska – Szczęśniak otworzy wystawę "Jestem sobie mały miś… Bohaterowie dobranocek PRL-u".

Ekspozycja może okazać się ciekawą podróżą dla starszych - w świat dzieciństwa, dla młodszych - w świat animacji rodziców i dziadków. To doskonała okazja, by pokazać dzieciom dawne czasy. Czarno-białe telewizory były kiedyś rarytasem. Mój dziadek wspominał jak przed pierwszym odbiornikiem w bloku na Dobranockę zbierała się cała grupa małych sąsiadów. Usadzano ich w 4 rzędach przed telewizorem – na podłodze, na małych dziecięcych taboretach, na dużych krzesłach, a ostatni rząd dzieci siedział na desce do prasowania – aby wszyscy dobrze widzieli. Muzeum Górnośląskie pokaże, co tak przyciągało dzieci do szklanego ekranu.

O stary lampowy odbiornik marki Ametyst zadbali organizatorzy wystawy. Odwiedzającym muzeum pokażą "Reksia". Odkryją również "życie" bohaterów dobranocek poza emisją, gadżety reklamowe produkowane w epoce PRL-u, zabawki, gry, puzzle, komiksy, przeźrocza, znaczki, kartki pocztowe, przedmioty codziennego użytku (budzik z Bolkiem i Lolkiem, noże z Wilkiem i Zającem, zegar z Reksiem), a także niezwykle rzadkie egzemplarze opakowań po gumach z Bolkiem i Lolkiem, naklejki z Pszczółką Mają, mydełko i olejek "Jacek i Agatka" czy "Gąska Balbinka".

Oryginalny Miś Uszatek, Łoś z "Colargola" i Pingwin Pik Pok również zagoszczą na wystawie. Wyjątkowym eksponatem jest metalowa konstrukcja Misia Uszatka, projekt scenografii i lalek z serii "Miś Uszatek", a także oryginalne folie z kadrami z "Reksia", "Bolka i Lolka", "Porwania Baltazara Gąbki" czy "Podróży z zaczarowanym ołówkiem". To szansa by odkyć czar dawnej animacji.

W salach ekspozycji zaaranżowano pracownię, wzorowaną na Studiu Filmów Rysunkowych w Bielsku-Białej, w którym powstała legenda polskiej animacji "Bolek i Lolek". Dzieci zobaczą jak pracochłonne było tworzenie zaledwie  10 - minutowej kreskówki, w czasach, gdy nikt nie słyszał jeszcze o komputerach.

Na wystawie zgromadzono około 300 eksponatów wypożyczonych ze zbiorów: Muzeum Dobranocek PRL-u w Rzeszowie ze zbiorów Wojciecha Jamy, Muzeum Zabawek i Zabawy w Kielcach, Studia Filmów Rysunkowych w Bielsku-Białej, Muzeum Bajki Se-ma-for w Łodzi - będącego częścią Fundacji Filmowej Se-ma-for, Muzeum Lalek w Pilźnie, Muzeum w Tarnowskich Górach i od osób prywatnych, kolekcjonera Wojciecha Jamy.

Wystawa potrwa do 13 lipca, a w jej harmonogramie znalazło się wiele atrakcji dla najmłodszych.

(pj)

www.narodoweczytanie.polskieradio.pl
Cichociemni
Czytaj także

Trójka zaprasza do świata Bolka i Lolka

Ostatnia aktualizacja: 24.07.2010 16:00
Właśnie mija 35 lat od premiery serialu "Bolek i Lolek". Z tej okazji przypominamy jak dawni pracownicy Studia Filmów Rysunkowych w Bielsku-Białej wspominają powstawanie kultowe bajki.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Bolek i Lolek będą mieli pomnik

Ostatnia aktualizacja: 20.01.2011 09:00
Władze Bielska-Białej mogą już pracować nad pomnikiem kreskówkowych bohaterów.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Obrazki z dzieciństwa

Ostatnia aktualizacja: 17.02.2011 11:29
Na tych ilustracjach wychowało się kilka pokoleń młodych czytelników. Obrazki Jerzego Srokowskiego zdobią historie o Królu Maciusiu I czy Piotrusiu Panie.
rozwiń zwiń