Jest ona godna podziwu:
1. ze względu na swe nadzwyczajne położenie i okoliczności powstania,
2. z powodu unikatowego systemu zarządzania państwem i długiego czasu jego niezmiennego funkcjonowania,
3. z racji znacznej liczby jej mieszkańców,
4. ze względu na posiadanie rozległych posiadłości,
5. z powodu mocnej i rozpowszechnionej wiary w Boga,
6. z powodu bogactw w skarbcach się znajdujących,
7. ze względu na posiadanie licznych przywilejów i uprawnień.
O Wenecji – bo to ją tak charakteryzował pod koniec XV w. Feliks Faber – dominikanin z Ulm – Hanna Maria Giza rozmawiała z profesor Danutą Quirini-Popławską i Agnieszką Masternak.
Rozmowa dotyczyła historii miasta (od założenia we wczesnym średniowieczu), jego mieszkańców (swoistość wenecjan), jego specyficznej, bogatej i różnorodnej kultury (będącej rezultatem połączenia wpływów Bizancjum i Zachodu). Znawczynie Wenecji próbowały wyjaśnić, na czym polega fenomen tego miasta, mówiły (odpowiadając na pytania tak prowadzącej, jak i telefonujących słuchaczy) o różnych aspektach z nim związanych: o sposobie budowania domów na wodzie,
o niby-kradzieży relikwii św. Marka (i uczynieniu go patronem, zamiast św. Teodora),
o wędrowaniu ciasnymi uliczkami Wenecji i o jej oryginalnej komunikacji miejskiej
o znaczeniu weneckiego herbu, o wpływie na rozwój miasta IV Krucjaty czy też o dyplomacji weneckich dożów.
(jp)