Euro 2016 zmierza do końca fazy grupowej. Pewne awansu do 1/8 finału są już Francja, Włochy i Hiszpania, które zdobyły komplet punktów w dwóch pierwszych meczach turnieju. Kolejne ekipy, jak Szwajcaria, Anglia, Niemcy, Polska i Chorwacja są blisko zapewnienia sobie upragnionego awansu. Wszystko rozstrzygnie się 22 czerwca, gdy rozegrane zostaną ostatnie mecze grupowe Euro 2016 we Francji.
Grupa A
Wydawało się, że problemów z awansem nie będą mieli gospodarze - Francja. I choć "Trójkolorowi" wygrali swoje dwa spotkania to powiedzieć, że ten awans do 1/8 finału przyszedł im łatwo będzie dużym nadużyciem. Podopieczni Didiera Deschampsa w drugiej kolejce znów (wcześniej ledwo pokonali Rumunię w samej końcówce) męczyli się niemiłosiernie z jedną z najniżej notowanych reprezentacji na tym turnieju - Albanią (2:0). Gdyby nie wciąż świetna forma Dimitri Payeta i dwa gole w samej końcówce meczu (świetna zmiana Antoine Griezmanna i magiczny gol wspomnianego Payeta) mielibyśmy jedną z największych sensacji turnieju.
Albania zaskoczyła odważną grą i nieustępliwością. Francja jednak podkręciła tempo i mogła głęboko odetchnąć z ulgą po końcowym gwizdku. Na razie "na papierze" wszystko idzie zgodnie z planem w ekipie gospodarzy, ale czy szczęście dopisze "Trójkolorowym", gdy w kolejnej fazie będą mierzyć się z teoretycznie silniejszymi drużynami? Na razie Francuzi wciąż są typowani przez wielu ekspertów na mistrzów Europy, ale na boisku wciąż nie pokazali w pełni swojego olbrzymiego potencjału.
Francja rzutem na taśmę ogrywa Albanię
Remis w meczu Szwajcarii z Rumunią (1:1) oznacza z kolei, że te dwie ekipy wciąż liczą się w grze o 1/8 finału. Helweci z 4 punktami są na 2. miejscu z trzypunktową przewagą nad swoim rywalem, ale przed sobą mają mecz z Francją, podczas gdy Rumunia zmierzy się z najsłabszą Albanią. Wydaje się jednak, że obie ekipy mają szanse na wyjście z grupy. Jeśli Rumunia zakończy rozgrywki z czterema punktami - pewnie wyjdzie z drugiego lub trzeciego miejsca. Pytanie, czy Szwajcaria będzie w stanie pokonać Francję i zepchnąć gospodarzy na drugie miejsce w grupie? Na tych mistrzostwach widzieliśmy już większe niespodzianki.
Rumuni postawili się Szwajcarom
Grupa B
Na całej długości zawiedli Rosjanie. Mecz ze Słowacją (1:2) zaczęli tragicznie - szczególnie w defensywie. Do przerwy schodzili już z dwubramkową stratą. Kapitalne zawody grał Marek Hamsik - autor gola i asysty w tym meczu. W drugiej połowie Sborna ruszyła do ataku, ale stać ją było tylko na kontaktową bramkę. Rosja zachowała jeszcze szanse na awans, ale będzie musiała wygrać z Walią, która na tym turnieju prezentuje się dużo korzystniej.
Słowacy wciąż w grze po zwycięstwie z Rosją
Wspomniana Walia po zwycięstwie w pierwszej kolejce ze Słowacją mierzyła się w kolejnym meczu z Anglią. Derby Wielkiej Brytanii rozpoczęła od kolejnego kapitalnego gola największej swojej gwiazdy - Garetha Bale'a. Anglicy jednak nie odpuścili do samego końca. Zwycięstwo kadrze Roya Hodgsona uratowali zmiennicy - Jamie Vardy i Daniel Sturridge. Anglia cudem uniknęła kompletnej katastrofy (po remisie z Rosją), a Walia o awans będzie musiała powalczyć w ostatniej kolejce fazy grupowej. Obie drużyny sprawiają jednak dobre wrażenie i niewykluczone, że obie zobaczymy w 1/8 finału.
Szalona końcówka Anglików, Walia w rozpaczy
Grupa C
Reprezentacja Polski na jaką czekałem - napisał mój redakcyjny kolega Paweł Słójkowski po remisie biało-czerwonych z Niemcami (0:0). Wreszcie na wielkiej imprezie zagraliśmy bez kompleksów z wielkim rywalem - aktualnymi mistrzami świata. Powinniśmy nawet ten mecz wygrać, ale po szczegóły odsyłam do komentarza poniżej. Niewątpliwie miła niespodzianka i krok ku niemal pewnemu awansowi z grupy dla kadry Adama Nawałki. Ciężko wyobrazić sobie też brak Niemców w kolejnej fazie.
Na taką reprezentację Polski czekaliśmy latami
Największa sensacja drugiej kolejki fazy grupowej to jednak zwycięstwo spisywanych na straty piłkarzy z Irlandii Północnej z Ukrainą (2:0). Wydawało się, że nasi wschodni sąsiedzi zmiotą ekipę Michaela O'Neilla z powierzchni murawy stadionu w Lyonie. Okazało się jednak, że ani Ukraina nie jest tak mocna, jak każdy się spodziewał, ani Irlandia Północna tak słaba. Wygrana zespołu z Wysp Brytyjskich oznacza, że teoretycznie ma on jeszcze szansę na awans, ale mimo tak niespodziewanej postawy w meczu z Ukrainą ciężko przewidzieć, że ograją Niemców. Niemniej jednak wielkie brawa dla spisywanych na straty debiutantów na tego rodzaju imprezie.
Metamorfoza Irlandii Północnej. Ukraina na kolanach
Grupa D
Wydawało się, że Chorwacja rozniesie inną słowiańską ekipę - Czechy. Chorwaci powoli wyrastali na drużynę, która może nieźle zamieszać na Euro 2016. Ale przerwany mecz przez kiboli, potem katastrofalna końcówka i z łatwego zwycięstwa nagle zrobił się remis 2:2. Czechom należą się brawa za grę do końca, Chorwatom krytyka za brak koncentracji w kluczowym momencie. Jednak nie ma żadnych wątpliwości, że to ekipa z Bałkanów jest dużo silniejsza i nie powinna mieć problemów z awansem do 1/8 finału. Ostatni mecz w grupie Hiszpania - Chorwacja zapowiada się już teraz pasjonująco.
Czesi wyrwali remis w starciu z Chorwacją
Pojedynek o pierwsze miejsce w tej grupie rozstrzygnie się już na pewno między Hiszpanią a wspomnianą Chorwacją. Ekipa Vicente Del Bosque ma już pewny awans do 1/8 finału i wreszcie pokazała poziom na miarę aktualnych mistrzów Europy. W meczu z Turcją wynik 3:0 był najniższym wymiarem kary. Co tylko pokazuje, że awans Turcji na te finały to jedynie wina poszerzenia Euro do 24. drużyn. Zespół Fatiha Terima ani razu jeszcze nie pokazał na tym turnieju, że jest godzien gry na takim poziomie.
Turcy przeżywają kolejny zawód. Hiszpania poza zasięgiem
Grupa E
Włosi zrobili swoje w meczu ze Szwecją i po zwycięstwie 1:0 z 6 punktami są już w 1/8 finału. Nie zagrali może tak dobrze, jak z Belgią, ale swój plan wykonali. Zlatan Ibrahimović nie potrafił przebić się przez defensywę złożoną z piłkarzy Juventusu, Eder w końcówce zdobył zwycięską bramkę dla Italii. Nie było tu może żadnych fajerwerków, magii, cudownych akcji, ale nie tak przecież grają Włosi. Ekipa Antonio Conte przede wszystkim jest do bólu skuteczna - szczególnie w formacji obronnej. I to jest ten ból rywali - w jaki sposób ją rozpracować?
Włosi w 1/8 finału. Zdecydował gol w końcówce meczu
Wreszcie "odpaliła" Belgia. Po pierwszym golu dla "Czerwonych Diabłów" z Irlandią, autorstwa Romelu Lukaku głośne "Uffffffffffff!!!!" fanów tej drużyny słychać było od Brukseli po Bordeuax. Wyraźnie zeszło ciśnienie z ekipy Marca Wilmotsa. I wreszcie po rozum do głowy poszedł sam selekcjoner (tak krytykowany za porażkę z Włochami). Dokonał kluczowych korekt w składzie i ustawieniu - absolutnie koniecznych po meczu z Italią. Belgia wraca więc w wielkim stylu - po pewnym zwycięstwie 3:0 może być znów uważana za jednego z głównych faworytów do tytułu mistrzowskiego.
Belgia nie daje szans Irlandii
Grupa F
Mecz Islandii z Węgrami był okazją na awans z grupy dla obu tych drużyn. Pewny byłby w przypadku zwycięstwa Madziarów, a niemal pewny w przypadku wygranej ekipy ze Skandynawii (po niespodziewanym remisie z Portugalią). Na boisku padł jednak remis 1:1. Bardzo mądrze prowadzona przez Larsa Lagerbacka drużyna skorzystała z podarunku od sędziego (błąd przy decyzji o rzucie karnym) i przez niemal cały mecz prowadziła, ale w końcówce straciła zwycięstwo po golu samobójczym. Obaj debiutanci zaprezentowali się jednak z dobrej strony i czas pokaże, czy w ostatniej kolejce uda im się wywalczyć upragniony awans.
Euro 2016: drugi remis Islandii, Nikolić bohaterem Węgrów
Zarówno Portugalia, jak i Austria zawiodły w pierwszej kolejce fazy grupowej. Zespół Fernando Santosa zaledwie zremisował z debiutującą na mistrzostwach Europy Islandią, a Austria - uważana przez wielu za czarnego konia turnieju - w bardzo słabym stylu przegrała z dużo niżej notowanymi Węgrami. Ten mecz był więc okazją do odkupienia dla obu zespołów. Skończyło się jednak na bezbramkowym remisie, który satysfakcjonuje chyba tylko Austriaków. Zawiódł przede wszystkim Cristiano Ronaldo, który trafił w słupek z rzutu karnego. Sytuacja w grupie jest więc cały czas otwarta, obie ekipy w swoich ostatnich meczach mogą powalczyć o awans.
Portugalia nadal bez wygranej na Euro 2016
Marcin Nowak, PolskieRadio.pl