Rio 2016
Do finału A awans uzyskiwały trzy najlepsze osady. Polacy stoczyli niezwykle dramatyczną walkę z Włochami o trzecią lokatę i wyprzedzili ich praktycznie na finiszu o zaledwie o 0,22 sekundy. Piąte miejsce zajęła Dania, szósta była Austria. Zwycięzcy James Thompson, John Smith uzyskali czas 6.38,01 i wyprzedzili Norwegów Kristoffera Bruna i Are Strandliego o 0,64 s. Polacy do triumfatorów stracili 2,22. O medale Mikołajczewski i Jankowski powalczą w piątek.
Wcześniej awansu do najlepszej szóstki nie udało się wywalczyć dwóm kobiecym osadom - dwójce bez sterniczki (Anna i Maria Wierzbowskie) i dwójce podwójnej wagi lekkiej (Weronika Deresz, Martyna Mikołajczak). Obie załogi zajęły piąte lokaty w półfinałach i popłyną w finale B.
Weronika Deresz i Martyna Mikołajczak zajęły piąte miejsce w swoim półfinale. Wyścig wygrała osada RPA przed Nową Zelandią i Chinami. Trzy najlepsze załogi awansowały do finału A. Reprezentantki Republiki Południowej Afryki Kirsten Mccann, Ursula Grobler uzyskały czas 7.19,09 i wyprzedziły Nowozelandki Sophie Mackenzie, Julię Edward o 0,18 sekundy. Trzecie na mecie Chinki straciły do zwyciężczyń 1,85.
Polki popisały się niezłym finiszem, ale nie poprawiły swojej lokaty i uzyskały czas o blisko trzy sekundy gorszy od RPA. Wyprzedziły je Rumunki, a szósta była Japonia. Finał B, czyli rywalizację o miejsca 7-12 zaplanowano na piątek.
Skład polskiej osady zmienił się krótko przed wylotem do Brazylii. Z powodu zakrzepicy Joanna Dorociak musiała zrezygnować ze startu, a zastąpiła ją Mikołajczak, piąta zawodniczka ostatnich mistrzostw Europy w jedynce.
W czwartek na torze regatowym zaprezentują się jeszcze cztery polskie załogi. O medale walczyć będą czwórki podwójne mężczyzn i kobiet oraz kobieca dwójka podwójna. Natomiast w repasażu popłynie męska ósemka.
ps