Dekada gierkowska, która - w założeniu - miała stanowić kontrast dla siermiężnych, ksenofobicznych i pełnych wyrzeczeń czasów rządów Władysława Gomułki, charakteryzowała się odmiennym podejściem do kwestii gospodarczych i społecznych.
Dzięki "otwartości" i tworzeniu pozorów normalizacji, ekipie Gierka udało się uzyskać wiele zagranicznych kredytów, które były przeznaczane na, często nieudane i nieprzemyślane, inwestycje lub na zakup dóbr konsumpcyjnych, których zwiększona dostępność miała przekonać obywateli o właściwej linii partii i geniuszu "ojców narodu".
Dług Polski wynosił w 1975 roku 8,4 miliardów dolarów - na początku rządów Gierka kwota zobowiązań zagranicznych była minimalna.
Krótkowzroczna i nieudolnie prowadzona polityka szybko doprowadziła do załamania się gospodarki. Obciążenia z tym związane miały spaść na społeczeństwo. Zapowiedziano drastyczne podwyżki, co stało się bezpośrednią przyczyną wypadków z czerwca 1976 roku.
Wypadki czerwcowe sprawiły, że grupa osób, których część skupiona była w środowisku protestującym przeciwko zmianom w konstytucji PRL na przełomie lat 1975 i 1976, które zakładały umocnienie pozycji PZPR w państwie i wpisanie do ustawy zasadniczej "wieczystego" sojusz i przyjaźni ze Związkiem Radzieckim, wystosowała w czerwcu 1976 roku list otwarty - deklarację solidarności z robotnikami. Widniały pod nim podpisy Jacka Kuronia, Jana Józefa Lipskiego, Adama Michnika, Anieli Steinsbergowej, Jana Olszewskiego, prof. Edwarda Lipińskiego, Ludwika Cohna i ks. Jana Ziei. Jego treść została przekazana zachodnim mediom.
Następnym krokiem było powołanie do życia 23 września 1976 Komitetu Obrony Robotników, który miał pod jednym szyldem prowadzić działania na rzecz represjonowanych. Tego dnia ogłoszono "Apel do społeczeństwa i władz PRL", w którym domagano się:
- przyjęcia do pracy wszystkich zwolnionych
- amnestii dla skazanych i więzionych za udział w strajkach
- ujawnienia rozmiarów zastosowanych represji
- ukarania osób winnych łamania prawa
Pod apelem podpisało się 14 osób - założycieli Komitetu Obrony Robotników: Jerzy Andrzejewski, Stanisław Barańczak, Ludwik Cohn, Jacek Kuroń, Edward Lipiński, Jan Józef Lipski, Antoni Macierewicz, Piotr Naimski, Antoni Pajdak, Józef Rybicki, Aniela Steinsbergowa, Adam Szczypiorski, ksiądz Jan Zieja, Wojciech Ziembiński. Jerzy Andrzejewski przekazał apel Marszałkowi Sejmu PRL informując jednocześnie władze o zawiązaniu KOR.
Organem prasowym Komitetu był "Biuletyn Informacyjny", którego nazwa nawiązywała wprost do konspiracyjnego tygodnika, ukazującego się w okupowanej Polsce w czasie II wojny światowej. Informacje o działaniach komitetu ukazywały się również regularnie na antenie Radia Wolna Europa.
Komitet zapewniał pomoc prawną osądzonym w procesach po wydarzeniach czerwcowych, zapewniał wsparcie rodzinom i prowadził niezależną politykę informacyjną, mającą na celu ujawnienie łamania przez władze komunistyczne praw człowieka. Odwoływano się do postanowień zawartych w Akcie Końcowym Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, przyjętym przez PRL w 1975 roku.
Wszystkie działania Komitetu były jawne, a lista członków ukazała się w "Biuletynie Informacyjnym". Znalazło się na niej 37 nazwisk: Jerzy Andrzejewski, Stanisław Barańczak, Konrad Bieliński, Seweryn Blumsztajn, Bogdan Borusewicz, Andrzej Celiński, Mirosław Chojecki, Ludwik Cohn, Jerzy Ficowski, ksiądz Zbigniew Kamiński, Stefan Kaczorowski, Wiesław Piotr Kęcik, Jan Kielanowski, Leszek Kołakowski, Anka Kowalska, Jacek Kuroń, Edward Lipiński, Jan Józef Lipski, Jan Lityński, Antoni Macierewicz, Adam Michnik, Halina Mikołajska, Ewa Milewicz, Emil Morgiewicz, Piotr Naimski, Jerzy Nowacki, Wojciech Onyszkiewicz, Antoni Pajdak, Zbigniew Romaszewski, Józef Rybicki, Aniela Steinsbergowa, Adam Szczypiorski, Józef Śreniowski, Maria Wosiek, Henryk Wujec, Wacław Zawadzki, ksiądz Jan Zieja.
Jednym z efektów działania Komitetu Obrony Robotników była amnestia ogłoszona w lutym 1977 roku.
W lipcu 1977 roku nastąpił kontratak władz komunistycznych – rozpoczęły się represje i aresztowania, a najtragiczniejszym wydarzeniem była tajemnicza śmierć krakowskiego studenta Stanisława Pyjasa. Podejrzewano, że przyczyniła się do niej bezpieka. Wyniki oficjalnego śledztwa wskazywały na nieszczęśliwy wypadek. Przyczyn śmierci nie ustalono do tej pory. Obecnie trwa śledztwo prowadzone przez IPN. Śmierć Pyjasa była przyczyną zorganizowania szeregu akcji protestacyjnych i powołania do życia Studenckiego Komitetu Solidarności. Działacze KOR jawnie wspierali akcje studentów, czego efektem było aresztowanie Macierewicza, Kuronia, Michnika i kilkudziesięciu innych działaczy opozycyjnych. Protesty, głodówki i nacisk państw zachodnich doprowadziły do ogłoszenia w lipcu 1977 roku kolejnej amnestii, która objęła uwięzionych w czerwcu '76 robotników i wszystkich korowców.
Niebagatelne znaczenie dla działalności środowisk opozycyjnych, w tym KOR, miał tzw. Uniwersytet Latający, stanowiący forum wymiany myśli i dyskusji środowisk akademickich. W prywatnych domach organizowano wykłady z zakresu nauk społecznych i humanistycznych. Ich uczestnicy byli niejednokrotnie celem ataków bojówek organizowanych przez Socjalistyczny Związek Studentów Polskich i Zwiazek Socjalistycznej Młodzieży Polskiej.
Niezwykle istotna była działalność wydawnicza, w której najważniejszą rolę odegrała Niezależna Oficyna Wydawnicza "NOWA", powstała latem 1977 roku z inicjatywy studentów Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Janusza Krupskiego, Piotra Jagielińskiego i Wita Wojtowicza, do których dołączył czynnie działający w KOR Mirosław Chojecki. Do 1989 roku "NOWA" wydała ok. 300 tytułów, z których większość nie miała szans na przebicie się przez sito cenzury, oraz kilka czasopism, w tym literacki "Zapis", czy polityczna "Krytyka", które odegrały znaczną rolę w tworzeniu opozycji demokratycznej.
29 września 1977 odbyło się zebranie KOR-u, na którym przyjęto tekst "Deklaracji Ruchu Demokratycznego" oraz podjęto uchwałę o przekształceniu Komitetu Obrony Robotników w Komitet Samoobrony Społecznej KOR. Uchwały nie poparli trzej członkowie KOR, którzy działali już w Ruchu Obrony Praw Człowieka i Obywatela. W swojej deklaracji Komitet położył większy nacisk na kwestie praw człowieka. Przy dużym udziale jego działaczy w 1980 roku doszło do kolejnych protestów społecznych, których efektem było powstanie NSZZ "Solidarność".
Oficjalne rozwiązanie KSS KOR nastąpiło na I Krajowym Zjeździe Delegatów NSZZ "Solidarność" 23 września 1981.