3-go maja, Kościół katolicki w Polsce obchodzi uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Nawiązuje ona do ważnych wydarzeń z historii Polski: obrony Jasnej Góry przed Szwedami w 1655 r., ślubów króla Jana Kazimierza - powierzenia królestwa opiece Matki Bożej, a także do uchwalenia Konstytucji 3 Maja. 50 lat temu na Jasnej Górze prymas Wyszyński zawierzył Polskę Matce Bożej.
-Podczas świętowania millennium chrztu Polski, wielkie rzesze ludzi zgromadziły się na wałach jasnogórskich, aby wyrazić swoją wiarę – przypomniał o. Robert Jasiulewicz, rzecznik prasowy Jasnej Góry.
- W tym czasie odbyła się wyjątkowa peregrynacja oryginału obrazu Matki Bożej, który wędrował procesją wzdłuż wałów jasnogórskich. Wokół zgromadzonych było milion osób. Ludzie widząc Maryję, skandowali: „Matko przyjdź do nas, przyjdź do nas”. Wtedy kard. Wyszyński podjął taką myśl, że nie tylko dzieci przychodzą do matki, ale ona też przychodzi do nich i wtedy rozpoczęła się peregrynacja obrazu i wielka nowenna , która przygotowywała do rocznicy chrztu Polski – wspominał o. Stanisław Jarosz, kustosza Obrazu Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny.
Jak dodał o. Robert Jasiulewicz, pytanie, jakie sobie wówczas stawiano brzmiało, czy kilkadziesiąt lat później będzie jeszcze istniał taki entuzjazm wiary w narodzie polskim, jak wtedy.
Odpowiedzią na to pytanie jest wydarzenie z 3-go maja 2016 r. Na Jasnej Górze doszło do kolejnego, historycznego wydarzenia: odnowienia aktu oddania Polski w macierzyńską niewolę miłości Maryi - Matki Kościoła Chrystusowego. Został on podpisany przez biskupów 50 lat temu, 3 maja 1966 roku. Teraz został oficjalnie odnowiony.
- Jesteśmy świadkami wielkiego wydarzenia historycznego, ponieważ tu, w tej bibliotece Episkopat Polski podpisał akt oddania Polski w macierzyńską niewolę Maryi Matki Kościoła za wolność Kościoła Chrystusowego – powiedział rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. dr Paweł Rytel-Andrianik. - Znamy treść tego aktu. Jest trynitarny czyli wskazuje na Trójce Świętą, jednak przede wszystkim jest kopią obrazu Matki jasnogórskiej na piśmie. To jest prośba skierowania nas do Matki Najświętszej, która prowadzi do Jezusa.
Jeszcze pół wieku temu wierni powtarzali słowa: "Pragniemy dziś społem ubezpieczyć Kościół święty na drugie tysiąclecie, a nienaruszony skarb wiary przekazać nadchodzącym pokoleniom młodej Polski. Uczynimy to w niezawodnych dłoniach Matki Najświętszej, których opieki i pomocy doświadczyliśmy przez dzieje (…) Ufamy, że tym aktem głębokiej wiary i ufności wyjednamy Kościołowi świętemu wolność, a Ojczyźnie naszej Twą macierzyńską opiekę na nowe wiary tysiąclecie, Panno chwalebna i błogosławiona - napisali przedstawiciele episkopatu.
- To wielka odwaga, a zarazem akt żywej wiary i głębokiego przekonania że jest wolą Bożą, abyśmy budząc ufność ku Matce Boga i ludzi, ubezpieczali wszystko co dla nas najdroższe, w jej macierzyńskich ramionach w jej słodkiej niewoli – mówił prymas Polski kard. Stefan Wyszyński.
Zdaniem o. Stanisława Jarosza, w tamtym kontekście historycznym, kiedy byliśmy poniekąd więzieni przez władzę, Prymas miał wielką odwagę mówić: oddajcie się w niewolę. - Dziś to wyrażenie ma już zupełnie inny wymiar. Każdy kto przeżył miłość, wie, że jest czymś najcudowniejszym w życiu. Jest ona zniewalająca i każdy chce takiej niewoli – powiedział o. Stanisław Jarosz.
- Jeżeli zastanowić się co jest przeciwieństwem niewoli to byłoby: bycie niczyim, niepotrzebnym. Nic mnie nie zniewala, od nikogo nie jestem zależnym. Czy ktoś by tego chciał? – zastanawiał się rzecznik prasowy Jasnej Góry.
Dziś jeden z fragmentów brzmi: „Pragniemy głosić Ewangelię przez przykład życia zakorzenionego w Chrystusie i przeżywanego w codzienności, przez zaangażowanie w pracę, kulturę, sztukę i naukę, przez wypełnianie obowiązków rodzinnych, społecznych, ekonomicznych i politycznych”.
- To podkreślenie, że wiara jest sposobem życia i nie ogranicza się tylko do rzeczywistości, która jest w murach Kościoła. To jest wyjście ze świątyni i przeżywanie swojej duchowości na codzień – wyjaśnił ks. dr Paweł Rytel-Andrianik
Jak podkreślił arcybiskup Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, wiara jest zespołem prawd, które przyjmujemy naszym doświadczeniem i zgodą sumienia, ale nie jest tylko propozycją medytacyjną czy teoretyczną. - Ma znaczenie, kiedy przekłada się na czyn we wszystkich zakresach naszej ojczyzny – dodał metropolita.
- Prymas Stefan Wyszyński powiedział, że akt oddania Matce Bożej był wyrazem dążenia do ocalenia zmysłu nadprzyrodzonego i wielowiekowej orientacji skierowanej ku Bogu. Słowa są ważne, ale trzeba przejść do czynów – przypomniał ks. Krzysztof Ołdakowski.
Jubileusz 1050-lecia zakładał nie tylko skupienie się na centralnych uroczystościach w Gnieźnie i Poznaniu, ale ponowienie aktu oddania Matce Bożej. Teraz ten sam akt zostanie odczytany 26 sierpnia, we wszystkich parafiach w Polsce.
Na audycję „Familijna Jedynka" w Pierwszym Programie Polskiego Radia zapraszają: Sylwia Sułkowska, Małgorzata Bartas i ks. Krzysztof Ołdakowski
Tytuł audycji: „Familijna Jedynka"
Prowadzili: Sylwia Sułkowska, Małgorzata Bartas i ks. Krzysztof Ołdakowski (Częstochowa)
Data emisji: 03.05.2016 r.
Godzina emisji: 06.00