Redakcja Programów Katolickich

Czy w czasach epidemii można mówić o kryzysie wiary?

Ostatnia aktualizacja: 10.05.2020 06:00
Czy nasza wiara chwilowo zamarła wraz z częściowym zamknięciem kościołów? A może pojawiły się wątpliwości w istnienie Boga – bo Bóg jest dobry? Minęły już dwa miesiące, od kiedy zostaliśmy odizolowani od świata zewnętrznego z powodu pandemii koronawirusa. Teraz do niego powoli wracamy. Odmienieni? Przygnębieni? Czy raczej dużo w nas radości i nadziei?
Audio
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneFoto: shutterstock.com/De Visu

Lęk przed chorobą, przed samotnością, przed utratą pracy- takie obawy nagromadziły się w wielu z nas, dla części to już nie są tylko prognozy-ale brutalna rzeczywistość. Badania pokazują, że 26% z nas czuje, że czasami  stan zdenerwowania tą sytuacją jest bliski paniki. Jak sobie poradzić z  rzeczywistością, czy szukać wyjaśnienia, rozliczać się, robić spowiedź życia, czy iść twardo do przodu?

Goście:

psycholog Joanna Piekarska z poradni Pracownia Dialogu w Warszawie i

ks. Grzegorz Kudlak, psychoterapeuta, pracownik UW

 


Posłuchaj
02:27 [ PR1]PR1 (mp3) 10 maj 2020 06_15_36.mp3 kochane życie
 

11:37 [ PR1]PR1 (mp3) 10 maj 2020 08_21_20.mp3 ważne sprawy

10:56 [ PR1]PR1 (mp3) 10 maj 2020 08_42_11.mp3 magazyn z życia kościoła

 

Wojtyłowie dla nas - przykład na obecne czasy

Refleksje słuchaczy


Dziś to słynne i powszechne powiedzenie, że jeśli w rodzinie Pan Bóg jest na pierwszym miejscu Wszystko jest na swoim miejscu. Oni skromni pobożni ludzie wpoili te cechy swoim dzieciom, że Zaufanie powierzenie się Bogu daje siłę na dźwiganie krzyża niełatwej codzienności im wtedy i nam teraz.

Pani Regina

Zarówno Papież i Jego Rodzice mogą nas nauczyć wiary do końca i stać przy niej do końca być jej wiernym. A w drugim człowieku trzeba zobaczyć człowieka, a nie wroga.

Pani Justyna

Powinni być wzorem i zawierzeniem dla współczesnych rodzin. Powinnyśmy mieć przekonanie, iż małżeństwo jest świętością i jednością z Panem Bogiem, jest sakramentem na równi z kapłaństwem. To w rodzinie kształtowane jest przyszłe pokolenie.

Pani Magdalena kochająca żona i spełniona mama 4 dzieci

Myślę, że państwo Wojtyłowie nie budowali swojego szczęścia, swojej rodziny na sobie, ale na Panu Bogu, co tez pozwoliło im przyjąć w pełni to, co radosne i to, co trudne i bolesne.

Pani Ewa

Nastąpiła dewaluacja człowieczeństwa, ufam Bogu, wiec nie mam lęku. Boję się o bliskich, którzy nie maja w sobie siły, ale ja im pomogę. Mnie Bóg bardzo pomaga. Bóg jest z Wami.

Pani Anna

W czasie pandemii nie należy się lekach trzeba być mężnym wierzyć w siłę Boga dużo się modlić w rodzinie czego przykładem są Wojtyłowie. Zdać się na Pana i Maryję nie wątpić w nich, prosić żeby ludzie się nawrócili. Bez łaski Boga nigdzie się nie dojdzie. Ważna jest wiara i modlitwa

Pani Janina

Myśląc o rodzicach JP2, widzę przede wszystkim dobra twarz i cieple spojrzenie Emilii, o której od razu myślę, ze chętnie bym się z nią zapoznała, gdybyśmy żyły w jednych czasach (teraz bardzo chętnie z Nią "porozmawiam", jako z błogosławioną, a daj Boże potem świętą) Ale to postać ojca papieża - nawet jeśli teraz nie do końca dokładnie pamiętam jak wyglądał - była dla mnie swego czasu pociecha w trudnej sytuacji. Myślałam, jak wiele przyszło mu przeżyć - śmierć młodej żony, dwojga dzieci, to wszystko niejedno mogłoby złamać. Wzrusza też oddanie dla późniejszego papieża, dla którego zostawił Wadowice i przeniósł się do Krakowa, a to też rewolucja w życiu dorosłego człowieka, w tamtych mniej mobilnych czasach. Rzeczywiście rodzice JP2 mogą być naszymi towarzyszami w codzienności, bo znane było im pewnie większość z naszych ludzkich problemów, a nie zatracili przez to ufności w Boga i miłości do drugiego człowieka. Wzór rodziców, wzór małżonków, ale też pewnie wzór wszystkich żyjących w świeckim świecie - wzór dobrych sąsiadów, znajomych, obywateli...

Pani Agata

Witam. Zawsze zastanawiało mnie, skąd Jan Paweł II czerpał siły do swej pracy i działalności. Odpowiedz wydaje się prosta, to z domu rodzinnego wyniósł siłę do pracy i miłość do ludzi. Wszak to rodzice są pierwszymi nauczycielami dziecka i to, co w nim zaszczepia pozostaje na zawsze.

Pani Małgorzata

Mądrość świętego Karola Wojtyły to kontemplacja przymiotów - refleksja-modlitwa - tchnienie - JAHWE - JERUSALEM

Górnik

Ojciec Karola Wojtyły spędzał wiele czasu na żarliwej modlitwie. A modlitwa jest bardzo pomocna, zwłaszcza w trudnych czasach, a taki czas właśnie mamy w czasach pandemii i koronawirusa. O dobroczynnym wpływie modlitwy mogłem przekonać się wielokrotnie w życiu, szczególnie po śmierci moich Rodziców. Obecnie w tych ciężkich czasach modle się znacznie częściej niż zwykle, co znacznie wzmacnia mnie na duchu i pozwala bardziej optymistycznie spojrzeć w przyszłość. Dzięki Polskiemu Radiu i Telewizji Polskiej mogę teraz codziennie uczestniczyć w Mszach świętych! Bardzo pomocne w tym trudnym czasie jest też czytanie książek moich ulubionych pisarzy, zwłaszcza Józefa Ignacego Kraszewskiego i Henryka Sienkiewicza. To wszystko pomaga przezwyciężyć duchowo ten czas pandemii i nie pozwala na załamania i obawy, bo jeśli Bóg jest z nami, jesteśmy blisko Niego, to wszelkie obawy znikają!

Pan Antoni

W rodzinie Państwa Wojtyłów na pierwszym miejscu postawiono Boga. Żadne problemy nie załamały tej głębokiej Ich wiary. Która daje sile. Jak kiedyś tak i dzisiaj.

Pani Irena

Ten trudny czas uczy nas posłuszeństwa, (…) Dom - rodzice, rodzeństwo, babcie, dziadkowie… - to miejsce kształtowania postaw, charakteru... CZYN I SŁOWA.

Pani Wanda 

Samotni we dwoje… Tak już od ćwierćwiecza.  Teraz trudniej, bo mąż niepełnosprawny i chory. Ale jednak pełni nadziei!

Pani Anna

Do państwa wyślemy książkę MILENY KINDZIUK - "Emilia i Karol Wojtyłowie. Rodzice św. Jana Pawła II"

Okładka książki Emilia i Karol Wojtyłowie rodzice św. Jana Pawła ii

   

            

***

Tytuł audycji: „Familijna Jedynka"

Prowadzący: Agnieszka Kozłowska-Łysko

Data emisji: 10.05.2020 r.

Godzina emisji: 06.00