Wielki Post, w którym odbywa się Festiwal Gorzkie Żale, to najważniejszy punkt wyjścia do prowadzenia naszych rozważań. Koniec karnawału, posypanie głowy popiołem, czterdziestodniowy post, rozważania Męki Pańskiej, rekolekcje duchowe, pokuta i przygotowanie do Wielkiej Nocy. Dumki i nokturny zamiast polek i mazurków. To trudny czas dla wszystkich: wierzących i niewierzących, wątpiących i poszukujących. Trudny dla tych, którzy zadają sobie pytania serio, pytania ostateczne, pytania graniczne. Trudny, bo wszyscy oni, prędzej czy później, zmierzą się z Tajemnicą Krzyża. Wszyscy oni, wszyscy my. Do tej wspólnoty ludzi pytających kierujemy festiwalowe propozycje.
W tym roku skupiamy się przede wszystkim na tematyce związanej z Wielką Sobotą, w czasie której obie te kategorie zostały podważone, unieważnione, wstrzymane. To ten tajemniczy dzień w Triduum Paschalnym, w którym właściwie nic się nie dzieje, w którym świat się zatrzymał, jeszcze pod wrażeniem wydarzeń Dnia Poprzedniego, już w niepewnym oczekiwaniu na to, co się wydarzy Dnia Następnego. To właśnie ten moment, o którym w Składzie Apostolskim padają słowa „zstąpił do piekieł”. Teologowie spierają się, po co właściwie Chrystus zszedł do podziemi, ile czasu tam przebywał, co tam robił. Spór nie jest oczywiście rozstrzygnięty, bo być nie może, ale jedno nie ulega wątpliwości: czeluście piekielne interesowały ludzkość od zawsze. Pod ziemię schodzili już bohaterowie antycznych mitów: Herakles, Orfeusz, Odyseusz, Tezeusz, Eneasz, Gilgamesz…
Kiedy myśleć o zejściu do piekieł, nie sposób nie przywołać Boskiej komedii Dantego. Wnikliwa lektura tej wielkiej księgi dostarcza argumentów za umieszczeniem jej w centrum tegorocznych festiwalowych poszukiwań. Również tu czas i miejsce ulegają zawieszeniu. Nieprzypadkowo akcja poematu rozpoczyna się w Nocy z Wielkiego Czwartku na Wielki Piątek AD 1300 roku i trwa równy tydzień. W tym wyjątkowym momencie Dante, „w połowie życia”, znika ze świata rzeczywistego i udaje się w zaświaty, wraca zaś odmieniony. Podobny chwyt wykorzystał C. S. Lewis, wybitny dantolog, w swoich Opowieściach z Narnii, o czym fascynująco opowie dr Igor Kraszewski w czasie jednego z festiwalowych spotkań. Jakże genialną intuicję wykazał Norwid, pisząc o Boskiej komedii jako o Odysei, która jest wędrówką zadaną każdemu człowiekowi...
Goście: Zofia Orłowska i Adrian Sieńkowski z Centrum Jana Pawła II
W czasie audycji także magazyn "Kulturalna Polska". Zapraszają: Renata Bielawska i Paweł Iliński.