Lubię jak na mnie patrzysz
Mistyka codzienności to już dość wytarte hasło, często ocierające się o banał. Być może żadne inne słowo nie robi tyle zamieszania, ile „mistyka”. Jest w nim zawarta cała tęsknota, szczere pragnienia bliższego przebywania z Bogiem, ale także potrzeba bycia wyjątkowym. Rozmowa z o. Andrzejem Zającem - dyrektorem franciszkańskiego wydawnictwa Bratni Zew - autorem książki "Lubię jak na mnie patrzysz".