Bez szans czyli o sprawach beznadziejnych
W lipcu hasłem przewodnim w "Nocnych Cz@tach" jest "szansa". A co jeśli wszystko wskazuje, że sprawa, na której nam zależy jest bez szans na sukces? Czy lepiej podejmować się spraw, które są przewidywalne, czy ryzyko porażki powinno nas odstraszać, czy motywować? Czy nadzieja nawet w sprawach skazanych na porażkę jest cechą charakterystyczną chrześcijan?