- Jedną z form tradycji, która najlepiej się przyjmuje, jest podłaźnictwo. Obyczaj ten wiąże się z dawną tradycją góralską, ale i możliwością zalecania się młodych chłopaków do dziewcząt. Młodzi bardzo chętnie z tego korzystają - opowiadała w Dwójce Anna Trebunia-Wyrostek.
- Nasz tata, Władysław Trebunia-Tutka, uczył nas starych obrzedów góralskich, szopki, kolędowania. Myślę, że święta to bardzo dobry czas dla takich tradycji: wszyscy w Polsce próbują szukać zwyczajów zarówno lokalnych, jak i ogólnopolskich, a my jako Górale mamy rzeczywiście wiele do pokazania - tłumaczył Krzysztof Trebunia-Tutka.
- Cieszymy się, że kolędowanie wraca do łask. To piękny zwyczaj winszownia i składania życzeń, nie powinien zaginąć - dodała Anna Trebunia-Wyrostek.
***
Trebunie-Tutki to grupa będąca ambasadorem Podhala i polskiej kultury na festiwalach w całej Europie, Azji i Ameryce Północnej, m.in. Wystawach Światowych EXPO w Portugalii i Japonii. W ostatnich latach zespół koncertował m.in. w wielu krajach europejskich, Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Azerbejdżanie, Chinach, USA, Indiach i w Armenii. Jego rozpoznawalny w Europie styl ukształtowały z jednej strony muzyczne tradycje rodzinne i zamiłowanie do góralszczyzny, z drugiej nowatorstwo i awangardowe podejście do swojego dziedzictwa.
Która kolęda jest symbolem Podhala? Gdzie według wierzeń Górali przyszło na świat Dzieciątko Jezus? Skąd rodzina Trebuniów-Tutków czerpie inspiracje? Między innymi o tym opowiadali w audycji Piotra Kędziorka jego goście.
***
Tytuł audycji: Poranek Dwójki
Rozmawiał: Piotr Kędziorek
Goście: Krzysztof Trebunia-Tutka i Anna Trebunia-Wyrostek
Data emisji: 5.01.2019
Godzina emisji: 9.20
at