Radiowe Centrum Kultury Ludowej

Wszystko, co chcielibyśmy wiedzieć o mazurkach, ale boimy się zapytać

Ostatnia aktualizacja: 12.10.2021 21:00
Czym różni się mazurek od oberka? Dlaczego mazurki się śpiewa? Jak je wykonywać, by były dobre? Tym razem w audycji "Chopin na ludowo" rozbrzmiewały wyłącznie nagrania muzyków ludowych i folkowych, a także ich opowieści o różnych rodzajach mazurków. Adam Tarnowski, Piotr Bińkowski oraz Marian Lipiec z Domaniowa podzielili się wiedzą o tajnikach grania mazurków, zwracając uwagę, jak ważne w zrozumieniu ludowych melodii są śpiew i taniec.
Audio
  • Wszystko, co chcielibyśmy wiedzieć o mazurkach, ale boimy się zapytać (Radio Chopin/Chopin na ludwo)
Adam Tarnowski, Piotr Bińkowski i Marian Lipiec, czyli kapela Piotra Bińkowskiego z Domaniowa.
Adam Tarnowski, Piotr Bińkowski i Marian Lipiec, czyli kapela Piotra Bińkowskiego z Domaniowa.Foto: Kuba Borysiak

Choć Kacper Malisz wraz z rodziną pochodzą z Męciny Małej w Beskidzie Niskim, w jego kompozycjach można usłyszeć wyraźne inspiracje muzyką Polski Centralnej. Janusz Prusinowski Kompania wraz z Marią Siwiec zagrali muzykę radomską. Region radomski jest swoistą kolebką mazurków polskich. A przyśpiewki pani Marii są idealnym przykładem melodyjności mazurków, której nauczyć można się właśnie dzięki śpiewaniu ich. O tym, jak istotny jest śpiew w zrozumieniu mazurków mówił także Adam Tarnowski z Domaniowa…

- Niektóry jest taki oberek, że jak się go nie pociągnie z tej frazy, to on nie ma smaku. Jego trzeba tak pociągnąć, jak i śpiewają, jak i grają. Jak się go tak podciągnie, to on takiego smaku nabiera! Potem drugą zwrotkę się kończy inaczej, trzecią inaczej. Ale to jest właśnie muzyka! Muzyka, która jest nigdy nie zdobyta!

Adam Tarnowski, ze słynnej Kapeli Braci Tarnowskich na tegorocznym kazimierskim festiwalu grał z kapelą Piotra Bińkowskiego. Ci doświadczeni muzycy zdradzali Magdalenie Tejchmie sekrety grania mazurków.

- Do ciągłych mazurów nie powinno się dodawać ozdobników. Powinno się go tak wyłożyć, jak się śpiewa. Wtedy jest muzyka płynna. I każdy powie: „O, ale grają”! Ludzki śpiew! Jak się go podrobi, to nawet ten, co śpiewa zaczyna się zastanawiać, co on tu myli – dodawał Tarnowski – Jak się gra wolno i wyraźnie, to aż miło posłuchać.

- Trzeba wyczuć to tempo. Są oberki techniczne, które dobrze zagrać szybko. Ale właśnie te mazury, te śpiewane, tak ja to czuję i tak mówią ci, którzy czują tę muzykę, że to nie wyścigi – mówił Piotr Bińkowski – Powolutku. I my tak robimy, jak czujemy.

Jak zauważył Adam Tarnowski, mazurki (jak i inne utwory tradycyjne) mają praktyczne zastosowanie – to utwory do tańca. Zagrane za szybko potrafią zmęczyć tancerza i muzykanta. Co więcej, nie pozwalają słuchaczowi rozsmakować się w dźwiękach. Powstaje tu także sprzężenie zwrotne, jak mówią muzycy, jeśli tancerze są dobrzy, można grać pod nich – „zagrać tak, jak on tańcuje”.

- Ja zerknąłem raz na takiego, co nie umiał tańczyć i wyskoczyłem z rytmu, jak z orbity! – mówił Marian Lipiec, bębnista

Słuchaliśmy m.in.: Kapeli Maliszów, Kapeli Diabubu, Janusz Prusinowski Kompania, Fanfara Avantura, Trio WoWaKin czy Kapeli ze Wsi Warszawa.

***

Tytuł audycji: Chopin na ludowo 

Prowadził: Kuba Borysiak

Data emisji: 12.10.2021

Godzina emisji: 20.00