IPN odnalazł nieznane dotąd dokumenty dotyczące represji stalinowskich w Polsce, m.in. akta Wydziału Więziennictwa byłego Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Warszawie. IPN odnalazł też kilka tysięcy teczek osobowych funkcjonariuszy więziennictwa z lat 1944-1954.
Archiwiści IPN natrafili na dokumentację w grudniu podczas przeglądu akt przechowywanych w Areszcie Śledczym Warszawa-Mokotów. Dokumentacja ta, należąca do Okręgowego Zarządu Zakładów Karnych, jest obecnie analizowana przez pracowników pionu archiwalnego IPN. To uznane dotąd za zaginione archiwum Wydziału Więziennictwa byłego Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego (WUBP) w Warszawie zawierające zbiór teczek z dokumentami wytworzonymi w latach 1945-1955.
- Udało się także odnaleźć kompletne archiwum kilku tysięcy teczek osobowych funkcjonariuszy Departamentu Więziennictwa Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego i podległych mu jednostek z terenu centralnej Polski, pełniących służbę w latach 1944-1954 - poinformował kierownik Sekcji Gromadzenia w Biurze Udostępniania i Archiwizacji Dokumentów IPN Marcin Maruszak, której pracownicy dokonali omawianego odkrycia.
Kilka tysięcy teczek
Zbiór teczek osobowych zawiera nieznane dotąd Instytutowi Pamięci Narodowej dokumenty personalne funkcjonariuszy UB pełniących różne funkcje w aparacie więziennictwa w okresie największych represji okresu stalinowskiego w Polsce. Informacje zawarte w odnalezionej przez IPN dokumentacji, dotyczące przebiegu służby esbeków, mogą stać się podstawą do zastosowania przepisów obniżających ich przywileje emerytalne, a także wszczęcia śledztw przez prokuraturę IPN.
Z kilku tysięcy odnalezionych teczek ponad 1000 już przejęto do archiwum IPN, jednakże największa i najprawdopodobniej najcenniejsza ich część, przechowywana w jednym z magazynów na terenie Aresztu Śledczego Warszawa-Mokotów, wciąż czeka na formalne przekazanie jej do zasobu archiwalnego Instytutu.
Protokoły, zarządzenia, listy
Odnaleziony zbiór akt administracyjnych Wydziału Więziennictwa WUBP to 91 teczek zawierających m.in.: zarządzenia i instrukcje Departamentu Więziennictwa WUBP, protokoły z odpraw naczelników jednostek więziennych i ich zastępców, sprawozdania Sekcji Polityczno-Wychowawczej Wydziału Więziennictwa. Ponadto dokumentacja zawiera protokoły z inspekcji jednostek więziennictwa, sprawozdania z przeprowadzonych kontroli jednostek więziennych, a także protokoły zdawczo-odbiorcze Wydziału Więziennictwa oraz poszczególnych więzień: Warszawa II (Gęsiówka), Warszawa III (ul. Ratuszowa), Pułtusk, Płock, Grodzisk, Ostrołęka, Siedlce, Grójec.
Prawdopodobnie jest to kompletny zestaw materiałów sprawozdawczych jednej z najważniejszych komórek MBP odpowiedzialnej za realizację polityki penitencjarnej w stalinowskiej Polsce. Odnaleziona dokumentacja może być istotna dla projektów badawczych IPN dotyczących m.in. miejsc pochówków ofiar represji stalinowskich oraz historii więziennictwa i funkcjonowania aparatu represji w okresie stalinowskim.
"Gęsiówka" i NKWD
Wydziałowi Więziennictwa WUBP w Warszawie podlegało m.in. Centralne Więzienie-Ośrodek Pracy w Warszawie, zwane potocznie "Gęsiówką" od nazwy ul. Gęsiej, przy której się znajdowało. Od stycznia do maja 1945 roku "Gęsiówka" była więzieniem i obozem pracy nadzorowanym przez NKWD. Na jej terenie w bardzo ciężkich warunkach przetrzymywano m.in. żołnierzy Armii Krajowej i członków podziemia niepodległościowego. Wcześniej, od maja 1943 roku, mieścił się tam niemiecki obóz koncentracyjny KL Warschau.
Wśród odnalezionych przez IPN dokumentów zachowały się kompletne listy osobowe zarówno osadzonych jak i personelu więziennego "Gęsiówki" z lat 1953-1955 i innych jednostek oraz całość sprawozdań miesięcznych z pracy polityczno-wychowawczej jednostek więziennych na terenie Mazowsza.
Zdaniem historyka dr. Bogusława Kopki, w latach 1945-1949 "Gęsiówka" była jednym z największych jenieckich obozów w Europie". "W 1949 roku, kiedy większość jeńców zwolniono, utworzono tam Centralne Więzienie - Ośrodek Pracy w Warszawie, inaczej Centralne Więzienie Warszawa II Gęsiówka. Odbywali w nim karę zarówno 'wrogowie klasowi' skazani wyrokami Komisji Specjalnej do Walki z Nadużyciami i Szkodnictwem Gospodarczym, jak i kryminaliści. W 1956 roku komunistyczny obóz zlikwidowano. W obozie tym poniosło śmierć ok. 1,8 tys. osób. Nie wiemy dokładnie, gdzie zostały pochowane, być może na jednym z podwórzy Gęsiówki" - pisze Kopka w książce "Konzentrationslager Warschau. Historia i następstwa".
W latach 60. ubiegłego stulecia ostatecznie rozebrano wypalony budynek "Gęsiówki". Dziś w tym miejscu znajduje się park - miejsce wypoczynku dla mieszkańców pobliskich osiedli Muranowa.
(pd)