Historia

Michał Kajka – "obserwator spod Ełku"

Ostatnia aktualizacja: 22.09.2015 05:30
22 września 1940 roku zmarł Michał Kajka, mazurski poeta i działacz ludowy.
Pomnik Michała Kajki, Ełk, fot. Ath29, źr. Wikimedia CommonsCC
Pomnik Michała Kajki, Ełk, fot. Ath29, źr. Wikimedia Commons/CC

Kajka pochodził z chłopskiej rodziny. Choć jego rodzice nie byli majętni, starali się zapewnić mu edukację w zakresie swoich możliwości: najpierw u nauczycieli prywatnych, później w szkole ludowej. Po ukończeniu tejże, najął się jako parobek u bogatszego chłopa.

Urodzonemu 27 września 1858 poecie ciężka praca fizyczna nie przeszkadzała w dalszym zdobywaniu wiedzy na własną rękę. Wkrótce zaczął pisać wiersze i publikować w "Mazurze" (od 1884 roku), "Gazecie Ludowej" i "Mazurskim Przeglądzie Ludu". Zarobione pieniądze pozwalały mu na kupno gospodarstwa w Ogródku pod Ełkiem, dokąd w 1935 roku zawitał Melchior Wańkowicz, co później reportażysta opisał w "Na tropach Smętka".

Kajka angażował się na rzecz społeczności polskiej na Warmii i Mazurach. Był działaczem plebiscytowym i współzałożycielem Mazurskiej Partii Ludowej.  Opiekował się także biblioteką w Ogródku, dbając o rozwój polskich czytelnictwa i piśmiennictwa wśród chłopów. To zaangażowanie w sprawy lokalne spowodowało, że poeta znajdował się pod ścisłą obserwacją niemieckich władz.

Posłuchaj wierszy Michała Kajki.

Zobacz więcej na temat: HISTORIA Mazury poezja
Czytaj także

Papusza. "Pierwsza na świecie cygańska poetka, która zapisała swoje wiersze"

Ostatnia aktualizacja: 08.02.2024 05:40
- Zapłaciła za to olbrzymią cenę, jak każdy kto wyprzedza swój naród. Cyganie nie są narodem księgi, nie mają zapisanej swojej historii. Dar pisania nie był dla nich zaletą, wręcz odwrotnie. Zawsze groziło, że wyuczony Cygan zostanie sędzią i będzie własnych braci sądził – mówił na antenie Polskiego Radia Krzysztof Krauze, reżyser filmu o Papuszy. Dzisiaj przypada 37. rocznica jej śmierci.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Józef Czechowicz. "Oczekiwanie rychłej śmierci"

Ostatnia aktualizacja: 15.03.2024 05:36
Od 1939 roku pracował w dziale literackim Polskiego Radia, dla którego napisał wiele słuchowisk. Wybuch wojny zmusił go do wyjazdu do Lublina. – Twórczość tego poety całkowicie pokrywała się z życiem – komentował Artur Sandauer. – Cała jego twórczość była niczym innym, jak oczekiwaniem rychłej śmierci.
rozwiń zwiń