29 stycznia 1919 roku na konferencji pokojowej w Paryżu Roman Dmowski wygłosił pięciogodzinną mowę, w której przedstawił postulaty polskiej delegacji. Przemowa miała znaczny wpływ na kwestię odrodzenia Polski po I wojnie światowej.
Popis dyplomacji
Paryska konferencja miała ustalić ład w Europie po I wojnie światowej. W debatach udział wzięło 27 państw, ale do największych graczy należały zwycięskie alianckie mocarstwa: Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Francja, Włochy oraz Japonia. Najważniejsze decyzje były podejmowane w ramach tzw. Rady Najwyższej, która skupiała premierów oraz ministrów spraw zagranicznych tychże państw.
To właśnie przed Radą Dziesięciu Roman Dmowski wystąpił 29 stycznia 1919 roku. Jego przemowa wywarła duże wrażenie na słuchaczach.
– Dmowski pokazał wszystkie swoje talenty już podczas pierwszego przemówienia. W czasie pięciu godzin uzasadnił drobiazgowo argumentami historycznymi, ekonomicznymi, geopolitycznymi, militarnymi potrzebę odbudowy dużego i silnego państwa polskiego. To rzeczywiście budziło pewnego rodzaju respekt i jednocześnie irytację. Jak mówią Anglicy, nic tak nie irytuje jak logiczna argumentacja – powiedział prof. Andrzej Nowak w audycji Doroty Truszczak z cyklu "Historia żywa".
41:00 Andrzej Nowak pierwsze trzy miesiące 1919.mp3 Prof. Andrzej Nowak mówi o Polsce w pierwszych trzech miesiącach 1919 roku w audycji Doroty Truszczak z cyklu "Historia żywa". (PR, 13.10.2018)
Roman Dmowski nie spodziewał się, że zabierze głos przed Radą Dziesięciu. Pomimo tego, udało mu się bez problemu zachwycić słuchaczy, bowiem przedstawił koncepcje, które opracowywał przez lata. Dmowski wykazał się zmysłem dyplomatycznym i uwydatnił problemy szczególnie istotne dla państw zachodnich – agresywne zachowanie dopiero co pokonanych Niemiec wobec sąsiadów oraz potrzebę stworzenia w Europie środkowej państw, które byłyby rządzone według zasad demokracji.
– Szedł bez notatek i map. Przemawiał na zmianę po francusku i angielsku. Dopiero w trakcie przerwy doniesiono mu mapy. Był znakomicie przygotowany i potrafił odpowiedzieć na każde pytanie i co jest istotne, wiedział, co należy powiedzieć i jakie zająć stanowisko. W jego wypadku wizja Polski wiązała się z wizją Europy środkowo-wschodniej i tego jak ona ma wyglądać – powiedział prof. Krzysztof Kawalec, autor biografii Romana Dmowskiego, w audycji Katarzyny Kobyleckiej z cyklu "Ludzie niepodległości".
18:09 Kawalec Dmowski koncepcje polityczne.mp3 – Wizja Polski Romana Dmowskiego wiązała się z wizją Europy środkowo-wschodniej – prof. Krzysztof Kawalec, autor biografii Romana Dmowskiego, opowiada o koncepcjach politycznych Romana Dmowskiego w audycji Katarzyny Kobyleckiej z cyklu "Ludzie niepodległości". (PR, 2.04.2017)
Posłuchaj i zobacz rozmowę o Romanie Dmowskim portalu PolskieRadio24.pl z prof. Krzysztofem Kawalcem.
Polska delegacja na konferencji wersalskiej
Przewodniczącym polskiej delegacji był premier Ignacy Jan Paderewski, który cieszył się dużym uznaniem na arenie międzynarodowej dzięki swojemu zaangażowaniu w sprawę polską podczas I wojny światowej, a przede wszystkim - dzięki popularności, którą zdobył w latach kariery pianisty. Był jednak zajęty obowiązkami, które zatrzymały go w Polsce i dołączył do konferencji dopiero w kwietniu. Do tego czasu polskiej delegacji przewodniczył Roman Dmowski.
Polska delegacja na konferencji pokojowej była wspierana przez Francuzów, z kolei Wielka Brytania starała się ograniczać aspiracje niepodległej II Rzeczpospolitej. Brytyjczycy obawiali się osłabienia pozycji Niemiec i zachwiania równowagi sił w Europie, która mogłaby doprowadzić do zbyt dużego wzmocnienia Francji i zagrożenia imperialnej statusowi Zjednoczonego Królestwa.
– Francuzi popierali odbudowę dużej Polski, zwłaszcza od momentu, kiedy okazało się, że biała Rosja przegrywa z bolszewikami. Wtedy Francuzi zaakceptowali Polskę jako zastępczego sojusznika, który będzie szachował Niemcy, głównego przeciwnika Francji – komentował prof. Andrzej Nowak w audycji Polskiego Radia z 2018 roku.
Traktat wersalski został podpisany 28 czerwca 1919 roku. Po stronie polskiej delegacji podpisy złożyli na nim premier Ignacy Jan Paderewski oraz Roman Dmowski. Traktat ostatecznie zagwarantował powrót Polski na mapę polityczną Europy.
Fotografia uczestników konferencji pokojowej w Paryżu. Roman Dmowski stoi piąty od lewej strony, luty-kwiecień 1919/Wikimedia Commons
Postanowienia traktatu wobec Polski
W myśl postanowień konferencji pokojowej Polska odzyskała Wielkopolskę i Pomorze Gdańskie, zagarnięte przez Prusy podczas rozbiorów, jednak na obszarze Śląska, Warmii i Mazur miały odbyć się plebiscyty.
Wschodnia granica została ustalona traktatem pokojowym z bolszewikami, podpisanym w Rydze w 1921 roku po zwycięskiej wojnie polsko-bolszewickiej i była zbliżona do granic postulowanych przez Romana Dmowskiego na konferencji pokojowej w Paryżu. Tzw. linia Dmowskiego zakładała granice wysunięte dalej na wschód średnio o 50-100 kilometrów.
– Dmowski nie miał tylko jednego: dużego i silnego państwa, które by za nim stało. To było ważniejsze od wszelkiej logiki i argumentacji oraz pewnego rodzaju uprzedzenia. Trzeba było przełamać pewną barierę mentalną, przez którą zachodni mężowie stanu patrzyli na Polskę jako na kraj całkowicie od nich zależny, który powinien tylko z wdzięcznością przyjmować to co postanowią silniejsi – powiedział prof. Andrzej Nowak w audycji Doroty Truszczak z cyklu "Historia żywa". – Tylko trwanie Polski i wzrost jej siły mógł to nastawienie zmienić i to doskonale rozumiał Dmowski i Piłsudski, dlatego obaj zabiegali o to, żeby niepodległa Polska była silnym państwem.
sa