Historia

Karol Marcinkowski. Jego "Bazar" był pierwszym polskim inkubatorem przedsiębiorczości

Ostatnia aktualizacja: 23.06.2024 05:55
Jego życie skupia jak w soczewce losy polskie pierwszej połowy XIX wieku – mężczyzna przeszedł drogę od romantycznego konspiratora, przez powstańca i emigranta, po pozytywistycznego kapitalistę. W tej ostatniej roli zapisał się jako patron rodzimej przedsiębiorczości. 23 czerwca 1800 roku, przyszedł na świat Karol Marcinkowski, wielkopolski lekarz i społecznik, współtwórca Hotelu "Bazar".
Karol Marcinkowski na tle Bazaru Poznańskiego.
Karol Marcinkowski na tle Bazaru Poznańskiego.Foto: Polona.pl (dp)/NAC (dp)

Marcinkowski pochodził z rodziny o mocnej tradycji przedsiębiorczości. Jego ojciec zaczynał jako skromny szewc, z czasem dorobił się prowadząc inne interesy (m.in. warzelnię piwa) i zakupił nawet kawałek ziemi poza Poznaniem. Niestety, przedsiębiorczość nie szła w  parze ze szczęściem, rodzinny majątek rozpadł się, a ojciec Karola wkrótce potem osierocił jego i czwórkę rodzeństwa.

Mimo przeciwności losu, Marcinkowski zdołał ukończyć studia medyczne w Berlinie. W czasie studiów działał w konspiracyjnej organizacji studenckiej "Polonia", która za wzorce stawiała swoim członkom twórców Konstytucji 3 maja i Tadeusza Kościuszkę. Gdy "spisek" żaków został wykryty, część z nich – w tym Marcinkowski – została wtrącona do twierdzy. Po  odbyciu kary młodzieniec powrócił do Poznania.

Powstaniec

– Bardzo szybko dał się poznać jako wybitny lekarz-społecznik. Kilkakrotnie podczas swojej pracy lekarskiej Marcinkowski organizował walkę z epidemiami cholery, które nawiedzały wówczas miasto – wyjaśniał dr Janusz Osica w audycji Andrzeja Sowy z cyklu "Kronika niezwykłych Polaków".

Na wieść o wybuchu Powstania Listopadowego Marcinkowski wyruszył do Warszawy, by wziąć udział w zrywie. Zaciągnął się do kawalerii. Początkowo walczył z bronią w ręku, by w marcu 1831 roku rozpocząć służbę medyczną w sztabie. Za udział w bitwie o Olszynkę Grochowską został odznaczony 16 marca 1831 roku Krzyżem Złotym Orderu Virtuti Militari. W końcu trafił do korpusu gen. Antoniego Giełguda, w szeregu którego walczył na Litwie.

Klęska zrywu zmusiła jednostkę, w której służył Marcinkowski do przekroczenia pruskiej granicy. Tutaj przez krótki czas lekarz zajmował się zwalczaniem epidemii cholery w Kłajpedzie.

Emigrant

Zagrożony aresztowaniem, musiał wyemigrować na Zachód. Początkowo osiadł na Wyspach Brytyjskich, znanych wówczas z najlepszych szkół medycznych na świecie. Tam Marcinkowski uzupełniał wykształcenie. Później przeniósł się do Francji, najważniejszego ośrodka polskiej emigracji popowstaniowej, gdzie związał się ze środowiskiem politycznym księcia Adama Jerzego Czartoryskiego.

Po powrocie do Poznania Marcinkowskiego dosięgły popowstaniowe represje. Za udział w zrywie został skazany na dziewięć miesięcy więzienia w twierdzy w Świdnicy, a następnie – na przymusową służbę wojskową.

"Bazar"

Po zakończeniu służby, Marcinkowski otworzył praktykę lekarską w Poznaniu. Klęska Powstania Listopadowego nie ugasiła patriotyzmu Marcinkowskiego. Mężczyzna należał do grupy światłych obywateli, którzy dostrzegli, że europejska koniunktura polityczna nie sprzyja zbrojnej walce o niepodległość, a prawdziwym zagrożeniem dla Polaków jest utrata ducha narodowego. Głos Marcinkowskiego – człowieka, który na własne oczy widział rozwój klasy średniej w Europie Zachodniej – wybrzmiał  w chórze tych, którzy uważali, że dbałość o dobrobyt naznaczonego dotąd nierównościami społeczeństwa polskiego jest gwarantem jego przetrwania. W tym duchu razem z kilkoma wielkopolskimi ziemianami i mieszczanami podjął decyzję o powołaniu do życia nowej instytucji.

 W czerwcu 1838 roku w mieszkaniu Marcinkowskiego uchwalono powołanie do życia spółki hotelowej "Bazar" – wyjaśniał dr Janusz Osica. – Hotel zbudowano w roku 1841. Był on nie tylko hotelem, ale też siedzibą wielu polskich organizacji narodowych, kulturalnych i społecznych, szerzących postęp na terenie Wielkopolski i zaangażowanych w obronę narodu przed germanizacją.


Posłuchaj
07:49 karol marcinkowski - lekarz, twórca poznańskiego bazaru_.mp3 Audycja Andrzeja Sowy z cyklu "Kronika niezwykłych Polaków" poświęcona postaci Karola Marcinkowskiego. (PR, 30.07.2002)

 

Dziś nazwalibyśmy "Bazar" – najsłynniejsze dziecko Marcinkowskiego  inkubatorem przedsiębiorczości. Akcjonariusze "Bazaru", w imię rozwoju polskiej przedsiębiorczości, dobrowolnie rezygnowali z części przychodów. Swoje biznesy prowadzili tu zarówno przedstawiciele starej arystokracji ziemskiej, jak i parweniusze. Spektrum branż, które na swoją siedzibę wybrały poznański hotel była imponująca: od warzelni piwa po redakcje poznańskich gazet.

 O znaczeniu "Bazaru" najlepiej świadczy fakt, że to tutaj swoją karierę rozpoczynał Hipolit Cegielski, którego mały sklepik z narzędziami rolniczymi rozrósł się z czasem do rozmiarów fabryki – konstatował prof. Jarosław Czubaty w audycji Andrzeja Sowy z cyklu "Kronika polska".


Posłuchaj
06:43 powstanie poznańskiego bazaru.mp3 Audycja Andrzeja Sowy z cyklu "Kronika Polska" poświęcona dziejom poznańskiego "Bazaru". (PR, 26.07.2001)

 

Praca ponad siły

Współkierownictwo Spółki Akcyjnej "Bazar", do którego doszły obowiązki członka rady miasta, nie skłoniły Marcinkowskiego do zawieszenia prowadzenia praktyki lekarskiej. Cieszył się szacunkiem zarówno bogaczy, jak i biedaków. Tych pierwszych zjednał sobie fachowością – był już doświadczonym lekarzem, pobyt na zachodzie Europy wykorzystał do zdobycia wiedzy i umiejętności. Z kolei poznańska biedota ceniła go za to, że nie brał od najuboższych pieniędzy za wizyty, a niekiedy dawał pieniądze na leki i jedzenie.

Marcinkowski zgotował sobie iście Judymowy los. Praca ponad siły (dyżur rozpoczynał o piątej rano, kończył w późnych godzinach wieczornych) nadwyrężyła jego zdrowie. Padł ofiarną gruźlicy. Choroba pokonała go 6 listopada 1846. Jego pogrzeb przerodził się w wielką manifestację.

 Masowo uczestniczyła w nim poznańska biedota. Nie tylko polska, ale także niemiecka i żydowska  wyjaśniał dr Janusz Osica.

bm

Czytaj także

Ludwik Gąsiorowski. Lekarz nazywany ojcem polskiej medycyny

Ostatnia aktualizacja: 09.12.2023 05:35
Nie jest przesadą zdanie doktora Koehlera o Ludwiku Gąsiorowskim, iż był on jedną z najwybitniejszych postaci swoich czasów w Wielkopolsce. Nie jest również przesadnym stwierdzenie profesora Skobla, że Gąsiorowski może służyć za wzór lekarza.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Hipolit Cegielski - wizjoner i prekursor pracy społecznie użytecznej

Ostatnia aktualizacja: 25.09.2018 17:15
Hipolit Cegielski był dobrze zapowiadającym się nauczycielem języka polskiego, a także greki i łaciny. Był gruntownie wykształcony. Uzyskał doktorat z filozofii i prawo nauczania w szkole. Dość nieoczekiwanie stał się przedsiębiorcą.
rozwiń zwiń