Najlepsza partia w kraju
Ślub poprzedzała wieloletnia znajomość króla i jego przyszłej, trzeciej małżonki. Władysław Jagiełło (w serialu wciela się w niego Sebastian Skoczeń) i Elżbieta (w tej roli Karolina Porcari) znali się od wielu lat. Kobieta była córką Ottona z Pilczy, współpracownika Kazimierza Wielkiego, czołowego przedstawiciela panów krakowskich, i chrzestnej matki Jagiełły – Jadwigi z Pilczy, najmajętniejszej i najbardziej wpływowej kobiety swojego czasu.
- Była wtedy najlepszą panienką na wydaniu w kraju. Jej matka owdowiała i wychowywała tylko jedną córkę, która dziedziczyła w ten sposób cały majątek tej linii Toporczyków, jednego z najbogatszych rodów w Polsce – wyjaśniał Kamil Janicki, autor książki "Damy Władysława Jagiełły", w audycji Katarzyny Kobyleckiej z cyklu "Eureka".
15:57 władysław jagiełło i cztery królowe.mp3 Władysław Jagiełło i cztery królowe - audycja Katarzyny Kobyleckiej z cyklu "Eureka". (PR, 15.03.2021)
Nic dziwnego, że na posag i samą pannę – która ponoć była przy tym wyjątkowo urodziwa – ktoś się w końcu połasił.
Sensacyjne porwanie
Tym kimś okazał się Wiseł Czambor, śląski rycerz i tenutariusz (dzierżawca starostwa niegrodowego) kruszwicki. Kobieta została przez niego porwana w 1389 roku, razem z matką i - tutaj nie ma pewności - zmuszona do małżeństwa lub zgwałcona.
- Porwanie było nie tylko niezgodne z prawem, ale też skandaliczne, za taki czyn groziła kara śmierci. Władysław Jagiełło, nie znając jeszcze Elżbiety, wysłał jej i swojej matce chrzestnej na ratunek rycerza z Moraw Jana z Jičina - wskazywała Małgorzata Żaryn w audycji z cyklu "Polki", której współautorką była Magdalena Merta.
Królewski wysłannik, by chronić cześć kobiety (a być może i w nadziei na jej sowity posag), sam wziął z nią ślub. Gdy o wybrankę upomniał się uwolniony z lochu Wiseł, Jan - za zgodą króla - pozbył się rywala w spektakularny sposób. Kraków był świadkiem vendetty rodem z "Ojca chrzestnego". Gdy Wiseł wychodził z publicznej miejskiej łaźni, jego ciało przeszyły bełty wypuszczone przez dwunastu kuszników.
Również to małżeństwo nie trwało długo. Prawdopodobnie około dwóch lat, do śmierci Jana. Dwukrotnie owdowiała dwudziestokilkuletnia Elżbieta dostała się pod kuratelę wuja, jednego z najpotężniejszych ludzi w państwie, Spytka z Melsztyna.
Czytaj także:
Kobieta z przeszłością, mężczyzna po przejściach
- Była nie tylko bogatą jedynaczką, ale też kobietą o niepospolitej urodzie i prawdopodobnie też wdzięku. Wiadomo, że Jagiełło interesował się nią przynajmniej od początku XV stulecia – wskazywał prof. Feliks Kiryk w audycji w audycji Ireny Thune-Sagan z cyklu "Anegdoty i fakty". - Król poznał Elżbietę Granowską, prawdopodobnie kiedy była ona jeszcze młodą panną. A więc jeszcze za życia pierwszej żony Jagiełły, Jadwigi. Sądzę, że to wówczas rozpoczął się romans.
Historyk swoją hipotezę opierał na następstwach ślubu Elżbiety z Wincentym Granowskim (w tej roli Jakub Ulewicz).
- Ślub miał miejsce niewątpliwie za wiedzą Jagiełły. Wincenty Granowski, stosunkowo ubogi kasztelan nakielski, był bliskim współpracownikiem króla i znawcą problematyki krzyżackiej – wyjaśniał prof. Kiryk - Nim Jagiełło poślubił Elżbietę, był częstym gościem w jej dobrach. To właśnie pozwala mi na domysł, że owe spotkania nie były przypadkowe.
28:59 cztery żony jagiełły.mp3 Cztery żony Władysława Jagiełły - audycja Ireny Thune Sagan z cyklu "Anegdoty i fakty". (PR, 10.05.1987)
Historyk podkreśla, że stawia to pod znakiem zapytania to, czy Wincenty był ojcem pięciorga dzieci narodzonych w czasie trwania małżeństwa. Zwłaszcza że Jagiełło - jak wskazywał gość audycji – dobrze uposażył sieroty po śmierci Granowskiego.
Trzeci mąż Elżbiety również zszedł z tego świata w dramatycznych okolicznościach. Został otruty w drugiej połowie 1410 roku, już po bitwie pod Grunwaldem, w której zresztą brał udział. Na liście podejrzanych są Krzyżacy (których Granowski był nieprzejednanym wrogiem) i… sam Jagiełło.
- Żałoba Elżbiety po Wincentym trwała długo, ale w tym czasie spotkania z Jagiełłą nie ustawały. Wiemy nawet, że spotkania te organizował Jan Mężyk z Dąbrowy, rycerz królewski do specjalnych poruczeń – mówił prof. Feliks Kiryk.
Plan Aleksandry?
Inną hipotezę stawia Małgorzata Żaryn w audycji z cyklu "Polki". Jej zdaniem relacja Elżbiety i Jagiełły była wynikiem działań Aleksandry Olgierdówny (w tej roli Agnieszka Wagner), księżnej mazowieckiej.
- Aleksandra była ulubioną krewną Władysława Jagiełły, łączyła ich bliska więź. Być może to ona podsunęła Elżbietę Jagielle. Granowska była już wówczas niemłoda i szanse na spłodzenie potomka były niewielkie. Aleksandra mogła myśleć wówczas o zapewnieniu swojemu synowi zrodzonemu ze związku z Piastem, Siemowitem Mazowieckim, polskiej korony poprzez ożenek z córką Jagiełły - Jadwigą - wyjaśniała.
Małżeństwa tak bliskiego kuzynostwa nie były dobrze widziane, ale zdarzały się.
21:31 Elżbieta Granowska - Polki.mp3 Elżbieta Granowska - audycja Magdaleny Merty i Małgorzaty Żaryn z cyklu "Polki" (PR, 20.08.2022)
Czytaj także:
Skandaliczny ślub
W chwili śmierci Wincentego Jagiełło był żonaty z Anną Cylejską (wciela się w nią Dagmara Bryzek), matką jego jedynego dziecka (przynajmniej z prawego łoża) – córki Jadwigi – i kobietą, w której żyłach płynęła krew Piastów - fakt ten zresztą wzmacniał pozycję samego Jagiełły. W 1413 roku wystarał się o dziedzictwo tronu dla córki. Trzy lata później Anna Cylejska zachorowała i zmarła.
Pozycja Jagiełły - opromienionego zwycięstwem pod Grunwaldem - była wówczas już na tyle mocna, że mógł myśleć o małżeństwie ze swoją - prawdopodobnie - wieloletnią ukochaną. Przygotowania do ślubu przebiegały jednak w tajemnicy. Tuż przed ceremonią król wyjawił swój zamiar panom krakowskim. Ci starali się odwieść władcę od decyzji, argumentując, że władcy nie wypada żenić się z podwładną, a jej zaawansowany jak na owe czasy wiek – miała już bowiem blisko 50 lat – nie dawał nadziei na przedłużenie rodu. Król był jednak nieustępliwy. Ślub odbył się 2 maja 1417 roku w Sanoku. Niespełna pół roku później, 19 listopada 1417 roku, Elżbieta została koronowana na królową Polski. Insygnium na głowę monarchini włożył biskup lwowski Jan Mikołaj, ten sam, który wcześniej udzielił parze ślubu.
Oburzenie ówczesnej opinii publicznej było wielkie. Stanisław Ciołek (w tej roli Daniel Mosior), poeta i sekretarz królewski, napisał nawet paszkwil w formie alegorycznej bajki, w której Władysław przedstawiony jest jako lew, a Elżbieta jako... locha świni. Niezadowolenie budziło nie tylko małżeństwo z kobietą o tak burzliwej przeszłości, ale też fakt, że było ono wątpliwe od strony sakramentalnej.
- Małżeństwo z Elżbietą Granowską było w świetle prawa kościelnego nieważne. Dopiero po fakcie Jagiełło zaczął starać się o dyspensę. Dla ludzi XIV i XV wieku małżeństwo z siostrą chrzestną, jak to wtedy określano, było równoznaczne małżeństwu z siostrą rodzoną. Jagiełło wywalczył taką dyspensę, ale pod warunkiem, że nigdy więcej nie zawrze już kolejnego ślubu – wyjaśniał Kamil Janicki. - Tym samym król wyrzekał się szansy na stworzenie własnej dynastii.
Czytaj także:
Krótkie szczęście
- Było to niezwykłe małżeństwo, bo różniło się diametralnie od tego, co wówczas uważano za małżeństwo polityczne, a takiego oczekiwano od króla. Jagiełło nie żenił się ze względów prestiżowych, nie ze względu na korzystne sojusze, ale po prostu z bliską sobie osobą – mówił gość audycji.
Małżeństwo z Jagiełłą trwało tylko niespełna trzy lata. U progu 1420 roku u Elżbiety zaczęły pojawiać się symptomy gruźlicy. Choroba pokonała królową 12 maja tego samego roku. Jagiełło stracił wówczas prawdopodobnie jedyną kobietę, którą naprawdę kochał.
- Jagiełło był wcześniej skłonny do przelotnych miłostek. Zaprzestał tego dopiero w trzecim małżeństwie, kiedy rzeczywiście był zakochany w swojej żonie - mówił Kamil Janicki. - Elżbieta to jedyna osoba, której Jagiełło wierzył, co zdarzało mu się rzadko, był bowiem człowiekiem skrajnie podejrzliwym.
Po śmierci Elżbiety Jagiełło wycofał się ze złożonej wcześniej przysięgi niezawierania kolejnych małżeństw. W 1422 roku, dobiegając już siedemdziesiątki, wziął ślub z Zofią Holszańską, młodziutką przedstawicielką jednego z książęcych rodów litewsko-ruskich. Dopiero to małżeństwo przyniosło królestwu dziedziców korony.
bm