Modelki AI. Rewolucja czy poważny problem?

Ostatnia aktualizacja: 17.12.2024 19:14
Coraz częściej w internecie możemy się zetknąć z ładnymi zdjęciami modelek, które... nie istnieją. Czy żywe modelki mają się czego bać? Czy sztuczna inteligencja rozpoczęła rewolucję, która zmieni świat mody?
Coraz częściej spotykamy sięz modelkami i influencerkami stworzonymi przez AI
Coraz częściej spotykamy się z modelkami i influencerkami stworzonymi przez AI Foto: Shutterstock

Czytając komentarze pod zdjęciami modelek AI w internecie, można zobaczyć, jak wiele osób daje się nabrać, że są to prawdziwi ludzie. Powstają już całe kampanie modowe promowane jedynie zdjęciami wygenerowanymi przez sztuczną inteligencję. Z takimi rozwiązaniami możemy się już spotkać również w polskiej branży fashion. 


Posłuchaj
19:11 CZWORKA Popołudniówa 2024_12_17-14-14-04.mp3 O co chodzi z tą dezinformacją? Modeli AI (Popołudniówa/Czwórka)

 

- Mam nadzieję, że mnie to ominie. Chciałabym być dawno po modelingu, zanim technologia na dobre wyprze nas z pracy, chociaż z mojego doświadczenia wynika, że AI może zastąpić wszystkie modelki w ciągu najbliższych 10-15 lat - mówi Sasza Łobodańska, modelka, która w zawodzie pracuje od pięciu lat.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Miquela (@lilmiquela)

AI w branży fashion

Sasza miała okazję współpracować z marką specjalizującą się w AI. - Skanowali moje ciało i twarz, żeby stworzyć cyfrowy model, który miałby takie same wymiary, wzrost, kolor włosów i oczu jak ja. Widzieli to jako przyszłość e-commerce, gdzie każdy może wgrać swój cyfrowy model i przymierzyć ubrania online - opowiada modelka. - Przeraża mnie, że te cyfrowe postacie wyglądają tak realistycznie, że czasem nie mam pojęcia, czy patrzę na prawdziwą osobę, czy komputerowy obrazek - dodaje.

Kontrowersja dzisiaj, norma jutro

Czy wygenerowane modelki to przyszłość branży? - Marki wykorzystujące AI chcą być postrzegane jako innowacyjne i technologicznie zaawansowane. Z drugiej strony, nie wszystkie się tym chwalą, bo to wciąż wywołuje skrajne emocje u odbiorców - wyjaśnia Anna Zborowska, ekspertka od grafik i wideo. - Myślę, że za pięć lat nikt nie zwróci uwagi, jeśli marka powie, że korzysta z modeli AI. Dzisiaj to wciąż kontrowersyjne, ale kiedyś będzie jak chleb powszedni - przewiduje ekspertka.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Lily Rain (@lilyrain)

Zarobki cyfrowych influencerek

Wirtualne postacie, takie jak Lil Miquela czy Lily Rain, udowadniają, że AI to nie tylko gadżet. - Lil Miquela w 2018 roku trafiła na listę 25 najbardziej wpływowych osób internetu według Time Magazine - mówi Mateusz Demski. - Takie "osobowości" zarabiają od 3 do 10 tysięcy euro miesięcznie, promując np. odżywki dla sportowców. Jednak nie każdy widzi w tym zagrożenie. - Jeśli modelka wnosi swoją markę osobistą, rozpoznawalność i lojalne grono fanów, to AI jej nie zastąpi - przekonuje Anna Zborowska.

Nieosiągalna perfekcja

Wirtualne modelki przywołują dyskusje na temat nieosiągalnych standardów piękna. - Patrzysz na idealne obrazki AI i myślisz: czemu ja tak nie wyglądam? - mówi Sasza Łobodańska. - To gładkie cery, perfekcyjne włosy, idealne proporcje. Tacy ludzie po prostu nie istnieją!

 Zobacz też:

Ten perfekcjonizm rodzi kolejne problemy, zwłaszcza dla młodych dziewczyn. - Mówimy o tym, że Instagram psuje psychikę, bo pokazuje nierealne standardy piękna. A co dopiero AI, które tworzy jeszcze bardziej wyidealizowane wizerunki? - zauważa modelka.

***

Na cykl "O co chodzi z tą dezinformacją?" od poniedziałku (9.11) codziennie o 14.00 w "Popołudniówie" zaprasza Mateusz Demski

gV

Czytaj także

AI Act. Sztuczna inteligencja i europejskie wartości

Ostatnia aktualizacja: 28.05.2024 12:11
Unia Europejska przyjęła pierwsze na świecie przepisy dotyczące sztucznej inteligencji – AI Act. Unijne rozporządzenie klasyfikuje AI pod kątem potencjalnego ryzyka dla użytkowników. Jak wpłyną te przepisy na nas, czego nie będziemy mogli robić w sieci przy użyciu sztucznej inteligencji?
rozwiń zwiń