Marcin Luter urodził się 10 listopada 1483 roku w Eisleben w Niemczech. Jego ojciec chciał, by syn został prawnikiem, z tego też względu Marcin rozpoczął w 1501 roku studia na uniwersytecie w Erfurcie - początkowo na wydziale nauk wyzwolonych, które ukończył w 1505 roku, a następnie na wydziale prawa. Uniwersytet w Erfurcie uchodził wówczas za nowoczesny, rozwijała się na nim tzw. via moderna – nurt filozoficzny, który silnie wpłynął na ukształtowanie koncepcji reformacji.
Wstąpienie do zakonu
17 lipca 1505 roku Marcin Luter wstąpił do zakonu augustianów. Badacze jego życiorysu podają różne przyczyny podjęcia przez niego takiej decyzji. Sam Luter twierdził, że ślubował to Bogu podczas burzy, która go przeraziła. Niemiecki prawnik Dietrich Emme w książce "Marcina Lutra droga do klasztoru" twierdzi natomiast, że Marcin Luter wstąpił do klasztoru, by uniknąć procesu po zabiciu swego przyjaciela w pojedynku.
4 kwietnia 1507 roku Marcin Luter przyjął święcenia kapłańskie w katedrze w Erfurcie, zaś rok później został przeniesiony do klasztoru w Wittenberdze, gdzie objął stanowisko wykładowcy filozofii na tamtejszym uniwersytecie.
Pobyt w Rzymie
W październiku 1510 roku Luter wyjechał do Rzymu. Jak pisze John M. Todd w książce "Marcin Luter. Studium biograficzne", "wrócił stamtąd zdruzgotany zastanym obrazem, tj. papieża prowadzącego wojny, bezceremonialnego stylu bycia księży, bluźnierczego żonglowania sakramentami, czy wreszcie praktyki odprawiania w pośpiechu siedmiu mszy świętych przy jednym ołtarzu".
W tym czasie Luter objął profesurę biblistyki na uniwersytecie w Wittenberdze. Prowadził wykłady, głównie na temat psalmów, listów do Rzymian i Galatów, uczył się także języka greckiego i hebrajskiego, co okazało się przydatne w późniejszych jego pracach nad tłumaczeniem Biblii.
Wewnętrzne niepokoje
- Na jego zmianę wpływa bardzo osobista lektura Pisma Świętego, a także jego przeżycia. On cierpi na pelagianizm. Ma poczucie (…), że jego uczynki mają go zbawić. Cały czas jednak czuje, że nie jest w stanie osiągnąć zbawienia własnymi siłami – podkreślał publicysta Tomasz Terlikowski w audycji Agnieszki Kamińskiej "Nos Kleopatry" w Polskim Radiu w 2017 roku.
Terlikowski twierdzi, że fundamentalnym tekstem dla Lutra był komentarz do Listu św. Pawła do Rzymian.
- On go kilkakrotnie wykładał. W tym liście widzimy ten element głównej przemiany, gdzie Luter mówi - to nie nasze uczynki, nie to, co uzbieramy, nie umartwienia (…) są tym, co nas zbawia. Tym, co nas zbawia, jest wiara – mówił publicysta.
Spór o odpusty
Powodem pierwszego otwartego sporu Lutra z Kościołem katolickim były odpusty, które zostały wprowadzone przez papieży Juliusza II i Leona X na początku XVI wieku. Dochód z ich sprzedaży był przeznaczony między innymi na budowę nowej bazyliki św. Piotra w Rzymie. Sprzeciw Lutra wzbudzał fakt, że odpust otrzymywało się za pieniądze, co nie miało nic wspólnego z prawdziwą pokutą i żalem za grzechy.
- Odpust apostolski był święty dla Lutra, sposób jego sprzedaży skandaliczny, on protestował przeciwko temu – mówił publicysta Paweł Łepkowski w Polskim Radiu w 2017 roku.
95 tez, które Luter sformułował na temat istoty i skuteczności odpustów, nie znalazło jednak większego odzewu wśród teologów i hierarchów kościelnych. Zanim wysłał je do biskupów niemieckich, miał je przybić 31 października 1517 roku na drzwiach kościoła w Wittenberdze.
"Pozornie zaczepiał tylko odpusty, o czym dysputować było wtenczas wolno, ale w gruncie rzeczy negował już tutaj sakramenty i prymat, a stawiał wiarę jako sam jedyny czynnik i pierwiastek zbawienia. Ale wszystko to jeszcze wypowiedziane było ostrożnie i oględnie, cięcie było krzywe i skryte, bo jeszcze nie był pewien, czy znajdzie poparcie i zwolenników" – pisał w 1883 roku ks. prof. Władysław Chotkowski, historyk Kościoła i rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego, w książce "Marcin Luter: w 400-letnią rocznicę urodzin".
Ksiądz profesor Chotkowski dodał, że śmiałość Lutra rosła w miarę jego popularności, aż zaczął on naprawdę wierzyć, że jest "posłannikiem bożym na zburzenie Kościoła".
"Zasadniczą bowiem tej »ewangelii« nauką było usprawiedliwienie człowieka przez samą wiarę, przy której człowiek ze swej strony nie tylko nic czynić, nic współdziałać nie potrzebuje, ale nawet nie może. Przez samą wiarę zyskuje zasługi Chrystusa Pana, które całą nędzę jego, na wskroś grzesznej duszy okrywają i osłaniają przed sądem bożym" – pisze ks. prof. Chotkowski.
Jego zdaniem "ewangelia" Lutra uwalniała ludzi od praw i przykazań, od kary i odpowiedzialności, głosiła "nową wolność chrześcijanina".
Rozstanie z Kościołem katolickim
W 1518 roku Marcin Luter stanął przed obliczem kardynała Tomasza Kajetana, legata papieża Leona X, który zażądał od niego bezwarunkowego odwołania swoich błędów. Kardynał Kajetan podkreślił, że w żadne dysputy z nim wdawać się nie chce. Luter nic jednak nie chciał odwoływać ze swoich nauk. Mało tego, w czerwcu 1519 roku, podczas zorganizowanej przez legata papieskiego Johanna Ecka dyspucie w Lipsku, Luter zaprzeczył twierdzeniu, że prymat papieża jest uzasadniony w Piśmie Świętym.
15 czerwca 1520 roku papież Leon X wydał bullę "Exsurge Domine" przeciwko Lutrowi. Jego pisma miały być spalone, a on sam i jego zwolennicy w ciągu dwóch miesięcy mieli pojednać się z papieżem. Ponieważ Marcin Luter nie dostosował się do wytycznych papieża i 10 grudnia 1520 roku w Wittenberdze spalił publicznie papieską bullę, 3 stycznia 1521 roku Leon X ekskomunikował go.
- Nie ulega wątpliwości, że jego postać skojarzona jest z ogromnym dramatem z punktu widzenia chrześcijaństwa, jakim jest rozpad Kościoła i jakim jest głęboki jego podział. Historia Europy wyglądałaby inaczej, gdyby nie Luter – zauważył Tomasz Terlikowski.
13 czerwca 1525 roku Marcin Luter zerwał z zakonnym celibatem, żeniąc się z byłą zakonnicą Katarzyną von Bora. Nie przestał głosić swych nauk i pracować nad Biblią, którą przełożył całą w 1535 roku. W tym czasie powstała także "Postylla domowa" – zbiór 64 kazań wygłoszonych z okazji świąt roku kościelnego przez Lutra.
Jego praca dała podwaliny nauki ewangelickiej. Jej podstawy stanowią hasła: "sola scriptura"– jedynie Pismo, "sola fide" – jedynie wiara, "sola gratia" – jedynie łaska, "solus Christus"– jedynie Chrystus, "solum Verbum" – jedynie Słowo.
- Wydaje się, że on sam siebie uważał jako proroka, to znaczy miał takie poczucie, że Pan Bóg (…) powołał go do prawdziwego odrodzenia chrześcijaństwa. On, jak nikt inny zaczął interpretować Pismo Święte przez osobiste doświadczenie – zauważył w Polskim Radiu Tomasz Terlikowski.
Publicysta dodał, że Luter traktował również siebie jako tego, który przywraca chrześcijaństwu jego pierwotny kształt.
- Takie było jego pragnienie, ale w bardzo wielu kwestiach zmienia to chrześcijaństwo w duchu, który z pierwotnym chrześcijaństwem niewiele miał wspólnego. (…) Był – jak dzisiaj byśmy powiedzieli - biblistą czy teologiem moralnym, który zaczął się zajmować Pismem Świętym, ale nie miał bardzo wielu narzędzi, które ma współczesna biblistyka – podkreślił Tomasz Terlikowski.
39:28 00eb67a2.mp3 Marcin Luter – rewolucjonista czy reformator? Audycja Agnieszki Kamińskiej z cyklu "Nos Kleopatry" z udziałem publicystów: Tomasza Terlikowskiego i Paweł Łepkowskiego. (PR, 27.10. 2017)
Marcin Luter zmarł 18 lutego 1546 roku w Eisleben.
pcz/im
Przy pisaniu tekstu korzystano z :
W. Chotkowski, "Marcin Luter: w 400-letnią rocznicę urodzin", Kraków 1883