Co starożytni wiedzieli o otaczającym ich świecie?
Przez trzy lata - od 1921 do 1924 roku - wędrował z Grenlandii, przez północne wybrzeża kontynentu amerykańskiego, aż po Alaskę i Czukotkę. Podczas podróży odwiedzał społeczności inuickie, spisywał ich mity i wierzenia oraz zbierał eksponaty etnograficzne do Muzeum Narodowego w Kopenhadze.
Dzięki tej ekspedycji Rasmussen zyskał status bohatera narodowego, a jego relacja z wyprawy "Across Arctic America", wydana drukiem w 1927 roku, stała się bogatym źródłem informacji dla kolejnych pokoleń badaczy inuickich kultur.
Do tej pory książka ta nie była jednak dostępna w języku polskim. Jej przetłumaczenia podjęła się dr Agata Lubowicka, skandynawistka z Uniwersytetu Gdańskiego, która tłumaczy, dlaczego obecnie nie jest używane określenie Eskimosi, ale Inuici.
21:33 2021_01_28 19_07_19_PR1_eureka.mp3 Wielka wyprawa Knuda Rasmussena po ziemiach Inuitów (Eureka/Jedynka)
Fale tsunami i erozja brzegów mogą zniszczyć Arktykę
Knud Rasmussen urodził się na Grenlandii, która podlegała Danii i był pół-Grenlandczykiem z domu pastora. Po zdanej bardzo słabo maturze nie wiedział co ze sobą zrobić, bo nie nadawał się na studia. Myślał nawet o karierze śpiewaka operowego. Skończył jako dziennikarz i to był wstęp do jego późniejszej kariery, bo mógł podróżować. Pierwsza podróż wiodła do Laponii, a następnie na Grenlandię, gdzie założył nawet faktorię, która była bazą do kolejnych wypraw zwanych tule. W sumie w latach 1912-1933, czyli do czasu swojej przedwczesnej śmierci poprowadził siedem wypraw.
Wyprawa śladami Inuitów
Rasmussen pisał relacje i książki ze swoich wypraw, a najbardziej popularną była piąta wyprawa, ta sprzed 100 lat. Już przy pierwszej wyprawie zainteresowało go pochodzenie Inuitów. - Chciał ustalić, jakimi drogami przywędrowali przodkowie Grenlandczyków i gdzie można zlokalizować źródło ich kultury - mówi dr Agata Lubowicka. Zwraca uwagę, że podróżnikowi marzyła się wyprawa "w drugą stronę", czyli śladami przodków mieszkańców wyspy, tylko w odwrotnym kierunku, aby odwiedzić kolejne społeczności inuickie aż do Cieśniny Beringa i na Półwysep Czukocki, czyli do Azji. I to zadanie udało mu się zrealizować.
Nie był pierwszym Europejczykiem na tych terenach. - Ale Knud Rasmussen pokazał, że wszystkich Inuitów zamieszkujących Grenlandię, arktyczną część Kanady i północną Alaskę łączy ta sama kultura - wyjaśnia skandynawistka. Jednocześnie towarzyszący mu Inuici uświadomili sobie, że mają na zachodzie pobratymców, którzy mówią podobnym językiem, mają podobne wierzenia i legendy.
Świat, który odszedł
Rasmussen z wyprawy przywiózł ok. 20 tysięcy eksponatów, takich jak stroje, amulety, czy przedmioty codziennego użytku, a także relacje z rozmów z ludźmi. - Zawsze starał się rozmawiać z szamanami, jako najbardziej doświadczonymi - mówi gość Programu 1 Polskiego Radia. Opowiada, z jakimi ludami podróżnik miał styczność. Przetłumaczona przez nią książka pokazuje świat, jaki odszedł, a odchodził już, kiedy Rasmussen prowadził wyprawę. - Dlatego tak się spieszył, bo chciał go jeszcze zarejestrować i zapisać dla potomnych - podkreśla.
Czytaj także:
***
Tytuł audycji: Eureka
Prowadzi: Katarzyna Kobylecka
Gość: dr Agata Lubowicka (skandynawistka z Uniwersytetu Gdańskiego, tłumaczka książki "Across Arctic America")
Data emisji: 29.01.2021 r.
Data emisji: 19.07
ag