Historia

Edward Linde-Lubaszenko. Naznaczony przez datę urodzin

Ostatnia aktualizacja: 23.08.2023 05:33
84 lata temu, 23 sierpnia 1939 roku, jak sam mówi w dniu podpisania paktu Ribbentrop-Mołotow, urodził się w Białymstoku znany dzisiaj aktor Edward Linde-Lubaszenko. Jest ojcem innego aktora i reżysera - Olafa Lubaszenki, a także córki aktorki - Beaty.
Edward Linde-Lubaszenko
Edward Linde-LubaszenkoFoto: Marcin Dlawichowski / Forum

Choć młodość spędził w powojennym Wrocławiu, zawodowo związał się z Krakowem, gdzie występował na deskach scenicznych Starego Teatru im. Heleny Modrzejewskiej przez prawie 30 lat, od 1973 do 2001 roku, a później jeszcze przez trzy lata w przemianowanym Narodowym Starym Teatrze im. Heleny Modrzejewskiej. Dość powiedzieć, że tych teatralnych ról ma w swoim dorobku ponad 120.

Aktor sam tak mówi w wywiadzie udzielonym Krzysztofowi Lubczyńskiemu na łamach "Temi": "A w ogóle to urodziłem się w dniu podpisania paktu Ribbentrop-Mołotow. I to chyba wiele wyjaśnia w sensie metafizycznym". W tym samym wywiadzie przyznaje się do biegłego mówienia w językach rosyjskim i niemiecki - jedno z uwagi na udawane ojcostwo Rosjanina, a drugie z okazji wychowywania się w powojennym Wrocławiu, mieszkając u "Niemki, frau Hoffman", z której synami biegał po podwórku i kopał piłkę, w której zresztą do dzisiaj jest zakochany. Jak sam mówi: "z frau Hoffman i jej dziećmi mówiliśmy po niemiecku. Trwało to kilka lat, aż do ich wyjazdu do Niemiec. Po polsku zacząłem mówić w polskiej już szkole".

Marzena Juraczko na łamach "TeleTygodnia" tak opisuje te wojenne, dziecięce losy aktora: "Jego ojcem był Lucjan Linde, Niemiec ze szwedzkimi korzeniami. To były czasy, gdy w stolicy Podlasia mieszkało dużo obywateli narodowości niemieckiej. Kiedy po 17 września w mieście pojawiły się wojska radzieckie, jego ojciec podjął decyzję o ucieczce. Żona i malutki syn zostali sami. Do mieszkania, które zajmowali, zakwaterowano rosyjskiego oficera, Mikołaja Lubaszenko. Szybko stał się częścią rodziny. Dwa lata później, w 1941 rok Hitler zaatakował Związek Radziecki. Trzeba było uciekać".

W dalszej części relacjonuje posilając się jego wypowiedziami: "Pociąg jechał do Archangielska. Wsiadła do niego również matka z malutkim dzieckiem i kartką, na której było napisane: »Lidia i Edward Lubaszenko«. - W ten sposób po raz pierwszy stałem się Edwardem Lubaszenko - mówi aktor. Następne lata były straszne. Bieda, głód, choroby i niepewność jutra. - Podstawowym artykułem żywnościowym były obierki z ziemniaków smażone na płycie i zupa z pokrzywy - wspomina pan Edward. Z czasem los przywiódł rodzinę z powrotem na Zachód"

Edward Lubaszenko, jeszcze jako młody chłopak tak się nazywał, po ukończeniu liceum zdał na studia medyczne i to właśnie w ich trakcie poznał prawdę o swoim ojcu Julianie Linde. Jak pisze Juraczko: "Będąc jeszcze na studiach, poznał prawdę o swoim ojcu. Pewnego dnia dostał od niego list, który zaczynał się od słów: »Jestem pańskim ojcem«. To był szok! Okazało się, że Julian Linde mieszka w Polanicy-Zdroju i pracuje w tamtejszej hucie szkła. Spotkali się, chociaż trudno było nadrobić stracony czas. Ojciec pomagał mu finansowo, ale emocjonalnie nigdy nie nawiązali silnej więzi. W 1991 roku aktor postanowił jednak dodać do nazwiska Lubaszenko człon Linde".

Od dawna zafascynowany sceną przerwał studiowanie medycyny i podejmuje pracę w amatorskim teatrze we Wrocławiu, by w 1963 roku zdać eksternistyczny egzamin aktorski. W późniejszych latach również ukończył Wydział Reżyserii Dramatu Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie.

My jednak pamiętamy go z licznych ról filmowych... bagatela! było ich ponad 80 - tych z dużego ekranu i tych telewizyjnych, głównie z tak popularnych seriali. Te kinowe to przede wszystkim „Ktokolwiek wie …”, „Oko proroka”, „Piłkarski poker”, „Psy”, „Pamiętnik znaleziony w garbie” czy „Róża”. W telewizyjnych serialach zadebiutował zaś w roli oficera Wehrmachtu w „Stawce większej niż życie”... by później zagrać choćby w „Drodze” czy po mistrzowsku w serialu „Układ krążenia” jako doktor Roman Bognar. Tych seriali było ponad dwadzieścia. Nie zapominamy również o tych z głośników Teatru Polskiego Radia, a było ich ponad 40.

PP

Zobacz więcej na temat: HISTORIA aktor