Za przyjęciem ustawy głosowała posiadająca większość w parlamencie prezydencka partia Sługa Narodu. Przeciwko były m.in. Batkiwszczyna Julii Tymoszenko i Europejska Solidarność byłego prezydenta Petra Poroszenki. Podczas debaty doszło do blokowania mównicy i przepychanek.
Przeciwnicy uwolnienia rynku ziemi obawiają się że grunty rolne wejdą w posiadanie wielkich holdingów i cudzoziemców. Przedstawiciele Sługi Narodu obiecują jednak, że w ostatecznej wersji ustawy znajdzie się zapis o przeprowadzeniu ogólnoukraińskiego referendum z pytaniem o możliwość wykupu gruntów przez zagranicznych inwestorów.
Według sondaży, większość społeczeństwa jest przeciwna takiej możliwości. Ukraińskie władze spodziewają się, że umożliwienie sprzedaży gruntów wpłynie na wzrost gospodarczy. Nowe prawo, po drugim głosowaniu, ma wejść w życie w październiku przyszłego roku.
IAR/dad