Redakcja Polska

Mateusz Morawiecki w "La Stampa" o debacie z Rosją: "Zamienia się oprawcę z ofiarą”

08.05.2020 13:03
Premier Mateusz Morawiecki powiedział włoskiemu dziennikowi „La Stampa”, że Rosja dopuszcza do debaty historycznej tylko tych, którzy zgadzają się przystać na jej narrację. Polska, dodał, nie zaakceptuje sytuacji, w której "zamienia się oprawcę z ofiarą”.
Premier Mateusz Morawiecki
Premier Mateusz MorawieckiKrystian Maj/KPRM

Wywiad ukazał się w przypadającą w piątek 75. rocznicę zakończenia II wojny światowej w Europie. Rozmowę otwiera przypomnienie, że z powodu pandemii Rosja odwołała rocznicowe uroczystości, na które Polska nie została jednak zaproszona. "Może dlatego, że w 80. rocznicę rozpoczęcia wojny, 1 września zeszłego roku, władze Rosji nie zostały zaproszone?"- zapytano szefa rządu.

Odparł: "Wykluczanie Polski z uczestnictwa w obchodach reprezentuje warunek stawiany przez Moskwę, oznaczający tylko jedno: dla udziału w debacie historycznej należy przystać na narrację rosyjską".

"Lecz dla Polski oznaczałoby to zgodę na kłamstwo: nie możemy dopuścić do sytuacji, w której zamienia się oprawcę z ofiarą" - zaznaczył premier.

Armia Czerwona gwarantem komunistycznego reżimu

Na uwagę dziennikarki turyńskiej gazety, że Rosjanie zarzucają stronie polskiej brak szacunku dla pamięci wielu żołnierzy Armii Czerwonej, którzy zginęli w walce z nazistami, premier Morawiecki oświadczył: armia ta "została na ziemiach polskich przez blisko 50 lat, narzucając wprowadzenie reżimu, komunizmu, odrzucanego przez przytłaczającą większość Polaków".

"Działania Armii Czerwonej na naszych ziemiach nie miały na celu przywrócenia nam niepodległości, ale wręcz przeciwnie - powtórne odebranie suwerenności" - podkreślił.

Odnosząc się do kolejnej uwagi o tym, że wiele pomników zostało zdemontowanych, Morawiecki oznajmił, że należy odróżnić demontaż czy przekształcanie w obiekty muzealne "pomników będących symbolem zniewolenia Polski" od szacunku dla miejsc pochówku żołnierzy Armii Czerwonej. Zapewnił, że władze polskie otaczają opieką miejsca pochówku wszystkich poległych, niezależnie od ich narodowości.

"Oczekiwałbym, aby w taki sam sposób okazywano szacunek w Rosji miejscom pochówku Polaków - ofiar radzieckich represji" - dodał.

Bohaterskie czyny Polaków

Morawiecki podkreślił również, że podczas wojny Polacy wsławili się bohaterstwem w walce na wielu frontach. Przypomniał walki o Monte Casino i wkład polskich lotników w bitwie o Anglię.

"Niestety - zauważył - ze względu na uwikłanie się Europy w zimną wojnę i znalezienie się Polski pod wpływem ZSRR, polscy bohaterowie nie doczekali się rehabilitacji".

Niektórzy, zaznaczył, zostali pozbawieni polskiego obywatelstwa. Przywołał także postać rotmistrza Witolda Pileckiego, skazanego na śmierć przez władze komunistyczne.

Los miejsc pamięci

Premier Morawiecki przyznał, że z niepokojem przygląda się losowi miejsc pamięci w innych państwach, m.in. pozostałościom niemieckiego obozu Gusen w Austrii.

"To miejsce kaźni polskiej inteligencji, zagłady polskich i europejskich Żydów, ale również kilku tysięcy obywateli Włoch" - przypomniał.

"Do dzisiaj, mimo cennych inicjatyw lokalnej ludności, nie doczekaliśmy się realnego działania państwa austriackiego. Dlatego podtrzymuję gotowość do podjęcia inicjatywy wykupu tych terenów celem godnego upamiętnienia oraz budowy centrum edukacyjnego" - ogłosił Mateusz Morawiecki.

Propaganda w czasach pandemii

Poproszony został o komentarz do opinii, że Rosja i Chiny wykorzystują słabość Włoch, dotkniętych przez epidemię, aby pod pretekstem przysłania pomocy medycznej prowadzić swoją propagandę polityczną.

"Nie można – oświadczył - naiwnie wierzyć, że wszelkie przejawy pomocy międzynarodowej, zwłaszcza ofiarowywanej przez państwa, dążące do dominacji w świecie jak Rosja czy Chiny, będą wynikały jedynie z altruistycznych pobudek".

W jego ocenie taka pomoc musi być udzielana "bez ingerencji w sprawy wewnętrzne państwa, które z tej pomocy korzysta".

Zdaniem premiera RP trzeba być wyczulonym na to, "aby nikt nie wykorzystał chwili słabości, spowodowanej pandemią i zbliżającym się kryzysem gospodarczym, do rozbicia sojuszy i zagrożenia naszemu bezpieczeństwu".

Kryzys testem dla rządzących Europą

Zapytany o to, czy nie uważa, że wobec kryzysu migracyjnego Polska była mało solidarna z Włochami, odpowiedział, że kryzys ten był "papierkiem lakmusowym odpowiedzialności rządzących Europą".

"Od początku kryzysu podkreślaliśmy konieczność dwutorowych, równoległych działań: należało skierować pomoc humanitarną w najbardziej potrzebujące i zapalne regiony oraz prowadzić działania uszczelniające zewnętrzną granicę UE, tak aby nielegalne jej przekraczanie stało się niemożliwe" - wyjaśnił. Przypomniał, że według danych OECD Polska w ostatnich latach przyjęła największą liczbę imigrantów na świecie, w tym wielu Ukraińców.

Komentując decyzję Komisji Europejskiej o uruchomieniu procedury naruszeniowej w związku z ustawami o sądownictwie, Morawiecki zaznaczył, że rząd podtrzymuje stanowisko, że organizacja sądownictwa należy do suwerennej decyzji państw członkowskich.

"Polska w zgodzie z obowiązującą konstytucją dąży do uczciwości i transparentności władzy sądowniczej. Zdajemy sobie sprawę, że nie wszystkim taka uczciwość jest na rękę, ale z zadowoleniem stwierdzam, że nie jesteśmy w tych działaniach osamotnieni" - powiedział. Premier podkreślił, iż także rząd Słowacji zapowiedział program reform wymiaru sprawiedliwości.


PAP/dad

Prestiżowa nagroda dla wystawy stworzonej m.in. przez Muzeum Auschwitz

07.05.2020 14:01
Wystawa "Auschwitz. Nie tak dawno. Nie tak daleko", przygotowana przez hiszpańską firmę Musealia oraz Muzeum Auschwitz, została nagrodzona Nagrodą Dziedzictwa Europejskiego/Nagrodą Europa Nostra 2020 – zakomunikowało w czwartek Muzeum Auschwitz. "To najbardziej prestiżowe europejskie wyróżnienie w zakresie dziedzictwa" – podkreśliła w komunikacie placówka.

Białoruś rozważa dostawy ropy z USA przez terytorium Polski

07.05.2020 15:26
Dostawy amerykańskiej ropy przez terytorium Polski są możliwe – oświadczył w czwartek wicepremier Białorusi Dmitryj Krutoj. Dodał, że Białoruś prowadzi rozmowy z Polską na ten temat na różnych szczeblach.

Dokument UE: Rosja odpowiedzialna za konflikt na Ukrainie. Wpisu domagała się Polska

07.05.2020 16:11
Polska, będąca na czele grupy kilku państw, przeforsowała zapisy dotyczące rosyjskiej odpowiedzialności za konflikt na Ukrainie, wzywające Moskwę do zmniejszenia napięcia. Brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka dowiedziała się nieoficjalnie, że te zapisy znalazły się w deklaracji na szczyt Unia Europejska-Japonia, którą uzgodnili przedstawiciele państw członkowskich. Zaakceptowali oni także zapisy dotyczące klimatu, które również wywoływały spory.